Chłop jest konsekwentny, nawet w Wigilię...
Także wesołego jajka i nawzajem 🙂
z grzankami
@SuperSzturmowiec nie głupie
Wychodzi na to, że z grzybiarskiej rodziny jestem, bo grzybowa jest od lat, a powiat 10%. Z prawdziwków najczęściej, albo z siwek ewentualnie.
A u nas zupa z głów karpia
@ytilibuuun Śląsk?
@razALgul
Barszcz czerwony i uszka (obowiązkowo z leśnymi grzybami) to jedno ale grzybowa? Lepiej zupa pośnik xd czyli kiszona kapusta, fasola i grzyby leśne. Bardzo gęsta zupa im częściej podgrzewana tym smaczniejsza niczym bigos.
U mnie zawsze barszcz z uszkami, i grochowa krem. Ale u mnie to chyba mieszanka z różnych części Polski xD
U mnie barszcz to jest taki bardziej do kubka żeby się napić bo lubią tylko dziadkowie i mama. Uszka u mnie się je jak pierogi, nie do barszczu tylko tak po prostu same.
No i najważniejsza potrawa to właśnie zupa grzybowa. Lubuskie, ale to by się zgadzało, bo do rodziny weszła na wigilię przez ojca, który korzenie ma w okolicach Starachowic
@Panda moja mama jest z Lubelszczyzny, u nas też grzybowa rządzi na stole 💛
#grochowkapostna
Zaloguj się aby komentować