@razALgul moja babcia tak mówi xD


Że musi łyknąć proszka bo ja boli głowa xD

@SuperSzturmowiec tabletki.


Kiedyś była lekomanem, waliła tabletki z krzyżykiem całymi paczkami. Później te z krzyżykiem wycofali to etopirynke łykała

No nie, proszki to nie tabletki i nikt mi nie wmówi inaczej. Proszki to leki przeciwbólowe i psychiatryczne. Tabletki z Wit D3 czy na gardło to nie są proszki.

Leki przeciwbólowe podawane dożylnie to są proszki mimo że nie są tabletkami

- dolnośląskie

@camonday daj analfabetom mówić w swoim dziwnym języku polskim, który jest błędny:)

@camonday moja babcia mówiła proszki, na wszystko co przyjmowała. Większośc życia spędziła w ZS

@razALgul No właśnie, bo to - kolejny raz - jest anachronizm, a nie regionalizm.

@Fly_agaric na czym polega wg Ciebie anachronizm tego określenia? Z ciekawości pytam. 🙂

@razALgul A czym jest anachronizm? Słowo, które wyszło z użycia, ale jeszcze jest pamiętane, albo takie, które właśnie z niego wychodzi - używane jest już bardzo szczątkowo.

Regionalizmy, to słowa unikalne dla danego regionu. 'Proszki' takie nie są.

@Fly_agaric no niby tak, ale jednak pojawiają się czarne obszary, które w przypadku innych słów, czarne nie są. Więc dzisiejsze słowo zahacza trochę o anachronizm i trochę o regionalizm.

@camonday

nie

tabletki to w większości sprasowane/kapsułkowane proszki 😉

@Half_NEET_Half_Amazing ok, ale co z proszkami które nie są tabletkami jak leki podawane dożylnie. Plus u mnie na antybiotyk nie powiesz że to jest proszek mimo że to sprasowany proszek. Tak samo rutinacea/skorbin czy nazywasz to proszkami? Albo kontynuując temat antybiotyków czy probiotyki nazwiesz proszkami? Melisę, melatoninę, biotynę?


Jeśli wszystko to nazywasz proszkami to okej, faktycznie mówisz na tabletki proszki, a ja się dowiem czegoś nowego

Zaloguj się aby komentować