Kupiłem życzenia z kopertą. W kopertę daję kasę. Na życzeniach się warto podpisać. Podpisać się sam czy za koleżankę też? Wiecie, trochę to dla mnie dziwne, bo zawsze podpisywałem się z byłą (6 lat razem), a to tylko koleżanka i to dla nich obca, to tak wygląda dziwnie jednak. Z drugiej strony - podpisać się samemu, to też dziwne, skoro idę z kimś XD
#pytanie #gownowpis #logikaniebieskichpaskow #wesele #przemyslenia
No to idziesz sam czy z nią?
Skoro idziesz z nią to ona też się podpisuje, proste.
@Lopez_ no z koleżanką się podpisz, co za pytanie :D
@Lopez_ masz jakieś plany wobec koleżanki? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@cebulaZrosolu raczej marne szanse, jestem dość ogarnięty, ona by nawet nie chciała się spotykać, jest trochę niedojrzała, ale ją bardzo lubię, bo jest spontaniczna, ma fajny humor i spoko się z nią gada.
ona to jest jak wolny, kolorowy ptak, a ja lubię mieć swoje miejsca i swoich ludzi.
@Lopez_ trochę niedojrzała, spontaniczna, wolny kolorowy ptak
Brzmi jak przygoda ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@cebulaZrosolu Juz sie spotykalismy pol roku temu i bylo fajnie, ale ona to uciela, teraz sie kontakt odnowil i diziemy na wesele, ale jako kumple niby
@cebulaZrosolu A tak naprawdę, to jak się przypadkiem odnowił kontakt to z nią kilka razy wyszedłem i zaprosiłem ją na wesele, bo mi się w kurwę podoba i sam się oszukuje, że to dla mnie tylko koleżanka XD kurwa nie powinienem tego pisać, żeby dziś z głowy nie powyrzucać na wierzch takich rzeczy po %
@Lopez_ właśnie może alkohol, jedzenie, tańce plus jej "wolność" spowoduje, że co z tego będzie dzisiaj ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@cebulaZrosolu Jestem z natury konserwatystą i nie zależy mi na przelotnych przygodach, w każdym aspekcie swojego życia szukam trwałości. Mam te same pasje przez całe życie, te same poglądy, tych samych przyjaciół od kilkunastu lat. Co nie znaczy, że jestem nudny - kocham spontan, wyzwania, nowe miejsca i rzeczy, ale tam gdzie w grę wchodzą uczucia (pasja, miłość, przyjaźń, zasady/ideały itd) - jestem konserwą
@Lopez_ wiesz sytuacja pewnie trochę inna, ale 2 lata temu byłem na ślubie u znajomych co to kilka lat wcześniej on ja zaprosił na wesele bo nie miał z kim iść :)
@cebulaZrosolu A to ciekawe, ciekawe. Lubię takie historie, wiesz dlaczego? Bo jak rozstałem się z ex, to teraz czuję taką fajną niepewność, że nie wiem czy już przypadkiem nie znam swojej życiowej wybranki xd Ogólnie z tą koleżanką co ci o niej mówię, pracowałem 5 lat temu i byliśmy na takiej koleżeńskiej relacji, ale bez większego kontaktu poza pogadaniem w pracy, a potem jak się rozstałem i przypadkiem się z nią minąłem to się okazało, że chętnie się umówi XD człowiek nigdy nie wie komu isę podobał jak był zajęty
Wartość jej podpisu będzie teraz taka sama jak podpisów Twojej ex na poprzednich kartkach. Według mnie będzie ok jak się podpisze, a zresztą możesz luźno zagadać czy się podpisze, to sama zdecyduje, a jak się będzie wahać, to nakłoń ją do podpisu.
@Piechur Akurat ex sie z nimi dobrze znala i razem na wakacje jezdzilismy, wiec to troche co innego, no i ex juz bylem sam blisko zalozenia rodziny i zwiazania sie na cale zycie, a tu tylko kumpela
@Lopez_ Niby tak, ale w perspektywie czasu ex stanie się po prostu jakąś dziewczyną, z którą nie jesteś, tak jak z tą koleżanką, a mówimy tylko o podpisie pod życzeniami, a nie angażowaniu się w kredyt ¯\_(ツ)_/¯
@Lopez_ napisz cos w stylu: "W dniu slubu ... Lopez_ z (ta chwilowa cizia/kolezanka/nowa kobieta zycia/kolejna była*).
_____
*Po latach niepotrzebne se skreśl."
Jesli idziesz do przyjaciela, to pewnie zrozumie, ja bym uderzał w ten fason;)
Zaloguj się aby komentować