Wiem, że Leroy Merlin ma na pewno tabliczkę z informacją że można wejść z pieskiem i pojawia się ostatnio coraz więcej takich miejsc, choć na pewno nie wszędzie gdzie zwierzaki widziałam są one dozwolone. Ale do rzeczy. Zawsze są to psy góra średnie, zwykle szczuropodobne
Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Jak wy byście się zachowali widząc ratlerka w sklepie a jak owczarka niemieckiego? Zakładając że pies typu 'mały/średni' nie siedziałby w torbie tylko szedł normalnie na smyczy.
#pies #psy #owczarekniemiecki #rozkminy
@Shivaa w Decathlonie widziałem duże psy i było bez problemu.
Szczuropodobne nie wywołują paniki wśród ludzi. Większego psa bombelek się wystraszy i madka zrobi jazdę. Pomimo tego, że te mniejsze bardziej pajacują i są zazwyczaj bardziej wyszczekane
@Shivaa
czy nagle nie pojawiłyby się podwójne standardy
Jakie? Przecież ten pies jak chce wejść, to nie może stanowić zagrożenia dla innych. To wspólny standard.
A to, że wielkie psisko samym rozmiarami powoduje lęk u niektórych, to po prostu fakt
Jak ma kaganiec to spoko. Byle by nie skakal na spodnie bo wkurza mnie jak pies tak robi, potem do prania ida od razu. Mowie o dużych i malych psach, chociaz zazwyczaj te duze sa dobrze wytresowane, to te szczury maja zwykle wlascicieli bezmózgów.
@yeebhany a kaganiec to już osobna kwestia, bo nie widziałam aby psy w sklepie miały go zakładany i się zastanawiam czy to jest wymagane, bo w leryou chyba nie było na plakietce info o obowiązku kagańca
@rafal155 myślę że to najważniejszy standard! niestety cieciowi przed sklepem ciężko będzie ocenić czy pies może być zagrożeniem i być może oceni psa po wielkości
@Shivaa to sie czeba dowiedziec w sklepie konkretnym. Nienawidze jak psy szczekaja, nieprzyjemny glosny dzwiek, ktory mozna uniknac nakladajac na paszcze kaganiec. No i pies na spacerze na otwartej przestrzeni, czesto na jakiejs lace czy wybiegu vs pies w sklepie w alejkach, ktore nie musza byc wcale szerokie, gdzie chodzą ludzie starsi czy matki z dziecmi. No kaganiec wydaje mi sie czyms, co powinno byc obowiazkowe (ale znowu, dla mnie, co nie znacza o obowiazku wg przepisow prawa).
@yeebhany to co wkleiłeś tyczy się psa 'na zewnątrz', bo już np w mpk (przynajmniej wrocławskim) kaganiec jest obowiązkowy, ale przepisy dopuszczają też nie dopuszczenie do wejścia psa do pojazdu jeśli przeszkadza pasażerom w co zapewne wlicza się szczekanie, brzydki zapach, brudną sierść i to wydaje mi się rozsądne, ciekawe tylko czy pies mógłby przeszkadzać tylko dlatego że jest duży
@Shivaa Zamiast rozmyślać, weź pieseła na spacer i sprawdź to. Piesio bedzie miał trochę rozrywki.
@Shivaa git ze znasz przepisy, ja nie mam psa i nie zamierzam, wiec weszlam w pierwszy lepszy link w guglach. Wg mnie, na logike, wiekszy pies zajmuje więcej miejsca i jak jest duzo ludzi w sklepie, to takiego malego yorka czy innego szczurka to wezmiesz na rece i sialawno, a taki duzy bez kaganca moze zostac niechcacy nadepniety na lape i ugryzc za lydke. Juz nie lepiej go przywiazac przed wejsciem, niz ciagac przez alejki? I jeszcze weźmie taki i pogryzie produkty na nizszych polkach, potem kupisz i beda przegryzione/oslinione, bo nie oszukujmy sie, nie kazdy psiarz tresuje swoje bestie. "Moj fafik chce się tylko pobawic" ale w modelu sklepowym. No i jest tez mozliwosc, ze niewyprowadzony wczesniej po prostu narobi na srodku alejki.
@Shivaa super i hipermarkety, to raczej za ciasne są na psa, ale mi się zdarza wziąć moją 20+ kilową suczkę do castoramy, tam jest sporo miejsca, zwykle nie tak dużo ludzi (i dzieci), wpadam po jakieś pierdoły, wiec zakupy są krótkie, a suczka jest z rasy myśliwskiej i uwielbia wąchać worki z nawozem naturalnym xP
@Shivaa Dlatego zapytałem: gdzie tu podwójne standardy?
@rafal155 właśnie staram się ustalić czy takie są :)
@yeebhany oczywiście mam na myśli wyłącznie sytuację gdzie pies idzie grzecznie przy nodze, niczego nie ślini i nie przeciska się ciasnymi alejkami, bo wiadomo że są to sytuacje niedopuszczalne
@Shivaa nie ma podwójnych standardów, ze swoim owczarkiem na luzie byliśmy w galerii handlowej i bez problemu. Jak pies może, to może, w knajpach też widuję wieksze bestie
@kiri miło słyszeć że pieski nie są dyskryminowane 🙂
@Shivaa eee.. No proszę Cię, naprawdę nie wiesz? trzymaj pod ręką po prostu zawsze czarne okulary i w trudnej sytuacji załóż je, a człowiekowi co się Ciebie czepia powiedz, że Twój owczarek to jest pies przewodnik!
Zaloguj się aby komentować