Czyli najpierw płacisz różnego rodzaju podatki, opłaty i daniny na szczeblu krajowym i lokalnym. Później płacisz ekstra podatek w postaci akcyzy na paliwo. Następnie płacisz za budowę dróg w cenie mieszkania. A za kilka lat przyjdzie ktoś i powie, że w sumie to i tak nie możesz tam jeździć samochodem.
Jedyną grupa, która w sumie może być z tego zadowolona, to okoliczni mieszkańcy, którzy dostaną za darmo nową drogę xd
#nieruchomosci