Zacznijmy od tego, że główny bohater czyli Uhtred jest we wczesnych sezonach według mnie irytujący przez swoje niezdecydowanie. Kolejna ważna postać, czyli król Alfred.. tak samo.
Nie będę spoilerować, ale raz jest lepiej, raz gorzej. Na szczęście końcówka serialu (kilka ostatnich odcinków) trzyma całkiem przyzwoity poziom oraz sensowne zakończenie. W serialu nie ma chyba znanego aktora bądź znanej aktorki, jednak wielu wciela się w swoje role naprawdę dobrze.
Czy jest to lepszy serial niż Vikings? Ciężko powiedzieć.. Gdybym miał oceniać jak się bawiłem przy obu serialach to Vikings (pomimo słabych późnych sezonów) nadal wygrywa. The Last Kingdom to przyjemna produkcja ale.. jak dla mnie niczym szczególnym się nie wyróżnia.
Ktoś z was też oglądał ten serial?
#seriale #rozkminy
@nobodys Wikingowie lepsi. W Last Kingdom historia idzie wybitnie ślamazarnie, główny wątek Babbenburga pojawia się, a potem znika, a przejście między sezonami są na tyle siermiężne, że nie jestem w stanie z marszu po skończeniu sezonu przeskoczyć na następny i zazwyczaj oglądam kolejny sezon po pół roku, albo i póżniej, kiedy zapomniałem o co tam chodzi, nie licząc wątku odzyskania ojcowizny.
Na plus fajnie wykonane bitwy bez efektów komputerowych i gigantomani, jest też kilka fajnych postaci(którzy najczęściej gryzą piach po kilku odcinkach), ale Uthred do nich nie należy i daleko mu do Ragnara, czy choćby Rollo.
Nie jest to zła seria, ale jednak dość mecząca, porówałbym ją do dwóch ostatnich sezonów Vikingów, gdzie Bjorn też był już dość irytujący.
@sawa12721 mi się podobał, ale historia faktycznie się wolno toczy. Ja się wciągnąłem, ale chyba głównie dzięki dobrym aktorom
@HolenderskiWafel no i dla nas to może nie jest super ciekawe, bo to jednak historia Anglii. Ale jakby "korona królów" była na tym samym poziomie to byłoby cudo
Zaloguj się aby komentować