#psychologia
@evilonep tak, mam po dwie pary obcinaczek do kabli z wihy. Dobrze że kupiłem na zapas, bo gnoje przestały produkować.
Ja tak kiedyś miałem z ciuchami ale wierz mi, lepiej jest mieć stylistkę w postaci dziewczyny/żony. Przekona Cię, że to jej jest potrzebna 78. torebka a nie tobie druga ta sama para spodni.
@evilonep Ja tak mam z żonami. Obecnie myślę nad kolejną.
@evilonep Mam tak już z 20 lat.
Prawie wszystkie ubrania, buty, ale także plecak, okulary, materac kempingowy, śpiwór, kije do nordic walking, parasol, ale ostatnio także samochód :D
No i wszystko, co się zużywa w domu, muszę mieć też zapas, żeby nigdy nie było tak, że kiedy potrzebuję, to się skończyło i trzeba przerwać czynność i iść do sklepu: chemia do czyszczenia, płyn do prania, papier toaletowy, mydło, szampon, żel pod prysznic, szczoteczka do zębów, pastą do zębów, antyperspirant, ręcznik papierowy, przyprawy, noże.
Kable, przewody, ładowarki, akumulatorki tak, ale sama elektronika czy zegarki - nie.
No i nie nudzi mi się to, wielokrotnie takie podejście ratuje dupę, a także oszczędza czas na kolejny research.
Czasem się zdarzy. Jakiś czas temu kupiłem sobie bluzę, która podeszła mi pod każdym względem - kolor, krój, wygoda, a do tego jest bardzo ciepła. Po tygodniu zamówiłem identyczną i skitrałem w folii na dnie szafy.
@evilonep Słuchawki, bo psują się często i buty, bo zostać z odklejoną podeszwą, a z niczym na zmianę słabo.
@evilonep Ja mam tak z ciuchami, przez co mam wszystkie takie same xD
Zaloguj się aby komentować