#revoltagainstmodernworld #sztucznainteligencja #ai #przemyslenia #filozofia
@Al-3_x O nie, rozwijamy AI czat do szukania w Google. Jesteśmy zgubieni
@Thereforee
@Al-3_x Mógłbym zapostować ten sam obrazek. W tym momencie AI jest tak samo wielkim zagrożeniem jak wyszukiwarka Google albo generator memów. Post nie określa, o jakim zagrożeniu ze strony AI mowa więc zakładam, że mówisz o obecnej technologii, która nie jest nawet blisko bycia zagrożeniem dla kogokolwiek.
@Thereforee Mówiłem o rozwoju Ai, a nie jej aktualnym stanie. Aczkolwiek Ai już teraz generuje pewne problemy. Zresztą wyszukiwarka google też jest problematyczna.
Ludzie robią bardzo dużo dziwnych rzeczy, o których doskonale wiedzą, że doprowadzą do ich zagłady i nie trzeba szukać tak wielkich rzeczy jak klimat czy bomba atomowa a wystarczy zajrzeć do sklepu spożywczego, gdzie półki uginają się od alkoholu, o którym wszyscy wiemy, że jest trucizną a i tak pijemy alkohol w gigantycznych ilościach. O narkotykach to już nawet nie wspomnę.
@Lubiepatrzec Też prawda.
Wynika to z efektywności kapitalizmu i tego, że wygrywają procesy i schematy, które zarabiają pieniądze. A na podstawowym poziomie z ograniczonej ilości zasobów. To, że jesteśmy inteligentni i mamy rozwiniętą kulturę ochraniającą życie jest jedynym ograniczeniem puszczenia tego w totalną anihilację :)
@AureliaNova W kontekscie np. konstrukcji broni atomowej, to nie sadze, zeby bylo to specjalnie zwiazane z kapitalizmem
A skąd przekonanie, że AI to zagłada, zniszczenie i wgl koniec świata?
Głównie ludzie zwracają uwagę bardziej na pozytywny, a negatywne skutki wyjdą w praniu.
A ja odkąd zainteresowałem się ekologią wiem, że każde inne zawierzę na świecie ma tak samo destrukcyjną naturę - lisy wyłapują króliki aż populacja królików zmniejszy się na tyle że lisy wymrą z głodu - taka to mądrość życiowa natury, że nie ma ani stabilności ekosystemu ani szacunku zwierząt do natury czy zasobów a najzwyczajniej ciągła zmiana, walka
@Parezywek Cóż.
Duże drapieżniki, takie jak lwy, wilki, pumy czy niedźwiedzie od zawsze budzą w ludziach przemożny lęk. Zasługują jednak na szczególną ochronę, gdyż stabilizują ekosystemy. Świadczy o tym przegląd wyników wielu wcześniejszych badań, opublikowany w "Science".
William Ripple z Oregon State University w USA wraz z zespołem analizowali wyniki wielu wcześniejszych badań chcąc określić status, zagrożenia i znaczenie ekologiczne aż 31 dużych ssaków-drapieżników: wilków, dingo, tygrysów, dużych drapieżnych kotów, niedźwiedzi, hien, a nawet wydr.
Praktycznie za każdym razem naukowcy znajdowali dowody na to, że duże drapieżniki pomagają ekosystemom zachować równowagę. Dzięki istnieniu rozmaitych mechanizmów zwierzęta te (w sposób pośredni i bezpośredni) pomagają zachować bioróżnorodność, zapobiegają szerzeniu się różnych chorób albo stanowią bufor dla skutków zmian klimatu.
Korzystny wpływ na równowagę ekosystemu wywierają np. wilki. Naukowcy zebrali jednak dość dowodów na to, by dostrzec, że bardzo skutecznie utrzymują one w ryzach populacje zwierząt roślinożernych, pozwalając przetrwać i rozmnażać się roślinom, wiążącym dwutlenek węgla. W ten sposób obecność wilków ma pośredni wpływ na klimat, zmniejszając skalę emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. I przeciwnie, ich wybicie może uruchomić serię efektów kaskadowych, prowadzących do zakłóceń w łańcuchach pokarmowych i zależnościach pomiędzy gatunkami.
Zaloguj się aby komentować