Lepiej być gównem niż średniakiem - chociaż zapamiętają

Ostatnio przeglądając mala coraz częściej łapię się na tym, że czegoś nie pamiętam. Jakiś czas temu postanowiłem dodać do listy do obejrzenia Mayo Chiki!, a okazało się, że ono jest już w obejrzanych. Widząc to, spojrzałem na plakat raz jeszcze i faktycznie, ja znam tę owcę! (bez żartu, faktycznie była owca).

To był pierwszy raz, kiedy zorientowałem się, że czegoś nie pamiętam. Zawsze pamiętałem praktycznie wszystko, włącznie z tytułami, ale tego nie pamiętałem wcale. Był to dla mnie ogromy szok i ciężko mi z tym do tej pory, bo było to dla mnie jak plask w pysk, że coś widziałem i nie pamiętam. Niestety przeglądając dzisiaj mala i zastanawiając się, o czym mam ochotę skrobnąć tekst, przewinąłem się przez kilka tytułów, które wiem, że widziałem. Wiem, pamiętam, znam urywki. Ale o czym były? Co tam się działo? Ni wim.

Ni wim, bo działo się pewnie niewiele, albo działo się sztampowo. Nie wiem, bo nie były wystarczająco porywające, śmieszne, ambitne, dynamiczne, albo wręcz odwrotnie - złe, nieprzemyślane, głupie, proste, ch⁎⁎⁎we.

Po prostu były. I ja po prostu je obejrzałem.
I teraz po prostu ich nie pamiętam
#anime #animedyskusja
d346b20e-dd88-45b1-80f3-af4bf4f148f4
12

Komentarze (12)

Też czasem tak mam - najczęściej z książkami. Nieprzyjemne, ale co zrobić. I jest dokładnie jak u ciebie: książki złe pamiętam, książki wyjątkowe też. Średniaki skrojone wg. najpopularniejszego schematu wypadają mi z pamięci.

@matips to są te emocje. Jak się zachwycisz to zapamiętasz, jak się wkurwisz to na pewno zapamiętasz, ale jak się przetoczysz... cóż. Karawana jedzie dalej XD

@Rozpierpapierduchacz wymazałeś jakieś gunwo z pamięci bo mało miejsca było, mordo.

Nie znam tej mangi ale tam z tyłu widzę klona Sakury

@Alawar musiała być mniej wkurwiająca, bo jej nie pamiętam XDD

Spokojna twoja rozczochrana. Ja tytułów już nie pamiętam zazwyczaj po zaczęciu oglądania XD

@PanW najdłuższy tytuł jaki zapamiętałem to był Mondaiji-tachi ga Isekai kara Kuru Sou desu yo?

Ale od tamtej pory już zapomniałem XD

@Rozpierpapierduchacz Ja mam podobnie z większością tego co obejrzę, przeczytam lub przejdę xD Niby tytuł znam, ale fabułę to w najlepszym przypadku tylko mniej-więcej kojarzę. Plus jest taki, że jak wracam do tych lepszych tytułów po jakimś czasie, to prawie tak, jakbym oglądała je pierwszy raz

@Jakly do tych, których ja nie pamiętam zdecydowanie nie warto wracać niestety, pozostałe są wyryte na stałe XD

@Rozpierpapierduchacz Moja pamięć nie jest tak wybredna. Zapomina wszystko po kolei

@Jakly zazdroszczę, One Piece bym oglądał w pętli XD

Zanim bym doszedł do Wano to byłbym gotowy na rewatch XDD

Zaloguj się aby komentować