https://www.money.pl/gospodarka/mieszkanie-prawem-a-nie-towarem-tusk-ma-pomysl-dla-mlodych-kredyt-0-proc-6871105591536256a.html
Komentarz: Kolejna partia udowadnia, że nie ogarnia źródła problemów na polskim rynku nieruchomości albo świadomie uprawia populizm. Problemem nie jest to, że mieszkania leżą odłogiem i ludzie nie mają na nie pieniędzy. Problemem jest, że wciąż buduje się w PL za mało mieszkań w największych miastach (co nie znaczy, że mało!). Dopłaty do najmu czy kredyty jeszcze tańsze, niż były sprawią, że wzrośnie popyt na mieszkania, ale podaż magicznie nie wzrośnie. Oznacza to, że czeka nas wzrost cen, ew. wolniejszy ich spadek, gdyby nie było dopłat. Smutne.
#wiadomoscipolska #polityka #gospodarka #ekonomia #polska
jebani komuniści...
Powiedzcie tym debilom, że dyskryminacja ze względu na wiek jest niezgodna z prawem.
@JamesOwens prawo xD dobre, znasz jeszcze jakieś żarty o polsce?
Całkowicie trafna "mini analiza" rynku mieszkaniowego w Polsce. Szkoda, że widzą to "mali ekonomiści", a nie widzą tego decydenci,. Cóż, ale wybory za pasem, trzeba coś obiecać tłuszczy...
@Kulturozofiapl o, widzę, ze licytacja na obietnice przedwyborcze trwa w najlepsze. Zapinajcie pasy, bo do października można dużo obiecać.
@Kulturozofiapl "mieszkanie PRAWEM nie TOWAREM" to jest tak idiotyczny slogan, że głowa boli.
Normalnie poziom "ROZKUŁACZYĆ TYCH BOGOLI!" xD
Proszę bardzo - mieszkanie prawem?
KONTENER MIESZKALNY: https://mobilbox.pl/wynajem-kontenerow/wynajem-kontenerow-mieszkalnych-2/
AH, BO TY MŁODZIACZKU POLACZKU ROBACZKU BYŚ CHCIAŁ WWA-ŚRÓDMIEŚCIE, NO MINIMUM WILANÓW WYSOKI, A Z TWOIMI ZAROBKAMI TO STAĆ CIĘ LEDWO NA TRANSPORT TEGO KONTENERA.
Ja tam mówię - chcesz mieszkać? Zapracuj sobie na to- mieszkanie w dużym mieście to nie obowiązek.
@JamesOwens Taką dyskryminacją jest też zerowy podatek dla młodych, a dyskryminacją ze względu na płeć inny wiek emerytalny ale jakąkolwiek równość to już dawno wszyscy mają w dupie i chodzi tylko o to by wydymać innych i samemu się nachapać.
@Kulturozofiapl ale tak plakaliscie ze Polska ma za mało ludzi i niż demograficzny, a mieszkań ciagle niby nie ma pomimo niżu demograficznego i największej ilości oddanych mieszkań w Europie? XD
@JanNipanimajski jak masz urojenia to lepiej siedź w poczekalni u lekarza, a nie na hejto.
@Kulturozofiapl Po co w ogóle komentować tak propozycje Tuska. I tak ich nie zrealizuje bo nie wygra wyborów, jakby wygrał to też niezrealizuje bo ten typ tak ma (sprawdzone), a w takie socjalne pomysły sam nie wierzy, to zawsze był libek, tylko teraz sobie wymyślił co ma mówić żeby przegonić w sondażach PiS.
Zero autentyczności, zero wiarygodności. 100% kłamliwego politycznego populizmu.
Z resztą, ta jego wersja "mieszkanie prawem a nie towarem" i tak jest libkowa i mieszkanie jest nadal towarem, tylko że dofinansowanym. Tak żeby deweloperzy, lanlordzi i bankierzy podnieśli marże (czyli swoje zyski) w skutek zwiększonego popytu (przez państwowe dopłaty). Czyli dopłacamy do burżujków. Libek nic innego nie wymyśli. I jeszcze ubiera ten program w możliwie najbardziej prospołeczne slogany.
@Kulturozofiapl dlaczego mnie obrażasz fajnopolaku?
@John_the_Revelator mały ekonomista? wypraszam sobie, nie mam poniżej 180cm ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@JanNipanimajski witaj #czarnolisto
@Matkojebca_Jones typowy cebulak ma albo pamięć ameby (po 2 tygodniach zapomina o wszystkim) albo wcale jej nie ma (bo co z rządów ryżego chujka mogą pamiętać obecni 20sto latkowie) albo jest idiotą który wie że ryży kłamie jak zawsze ale "wygrajom nasi". Niestety pora chyba myśleć o emigracji, bo w tym kraju nic się nie zmieni.
@zielonkanazawsze99 Czyli najpierw Tusk zawiódł elektorat liberalny, a teraz mamy mu dać drugą szansę żeby mógł też zawieść elektorat lewicowy.
Przy czym on libkiem przynajmniej był (i nadal jest) a średnio bym powiedział się wywiązał. Bo wygrał z PiS porulatami obniżki VAT. A koniec końców VAT chyba nawet podwyższył, potem przyszedł PiS i PiS VAT obniżył. Co ciekawe Donald tłumaczył że nie mógł zrealizować obniżki bo był kryzys, a PiS obniża VAT właśnie wtedy kiedy jest postpandemicnzy kryzys xD
Co jak co, z tych dwóch partii, PiS raczej się wywiązuje z obietnic to raz.
Dwa że hasło "mieszkanie prawem a nie towarem" w ustach liberała to absurd. Tusk żadnych poglądów nie zmienił. Po prostu chce wygrać wybory. Tak jak stwierdził że podwyższenie wieku emerytalnego przez PO było błędem. On serio tak uważa, ale tylko dlatego że przejebał przez top wybory i teraz ciężko mu pokonać PiS. Jakby to od Tuska zależało to by nam zrobił wiek emerytalny na 70 lat, a potem by zaczął rozważać czy aby nie lepiej żeby w ogóle wyjebać system emerytalny, powiedzieć że ZUS zbankrutował, zwalić na poprzednie rządy i zamknąć temat emerytur. Tak by zrobił Tusk, gdyby nie musiał ubiegać się o głosy wyborców.
Problemem jest, że wciąż buduje się w PL za mało mieszkań w największych miastach
@Kulturozofiapl budowa w największych miastach to tworzenie nowego problemu. Lepiej byłoby budować w małych miejscowościach (które teraz wymierają) i program wspierający firmy tworzące dobre miejsca pracy w takich miejscowościach. Nie każdy musi mieszkać na Mokotowie, do jasnej karbidówki.
@Kulturozofiapl no i się zaczyna. Fakt, żeby wygrać z pisem trzeba bawić się w obietnice i rozdawnictwo, ale i tak wkurza takie coś niemiłosiernie, bo nie dość, że sam nic dodatkowego z moich podatków nie dostałem, to przez takie rozdawnictwo zabierane jest mi coraz więcej. Rzygam już tym...
@Matkojebca_Jones przypomnij mi proszę kiedy PiS VAT obniżył?
Zaczyna się festiwal kiełbachy. Wart Pac pałaca, jedni i drudzy unurzani po czubek. Znów będzie: dobra teraz wy kradniecie, o pardon, rządzicie 8 lat, ale wy nie ruszacie naszych, my nie ruszamy waszych, później się zobaczy.
Najgorsze, że nie ma alternatywy, chociaż na Islandii dali sobie radę z tą hołotą.
@eswemenasja A ty kurwa masz bana na google?
Rok temu.
Jak mi ktoś takie durne pytanie zadaje zamiast zajrzeć w google, to obstawiam kuca zamkniętego w konfiarskiej bańce informacyjnej, gdzie się o obniżkach podatków nie mówi, a wyłącznie podwyżkach.
PO i PiS licytuje się na socjal.. kto wygra ? nie wiem, choć się domyślam...
A jak to się odbije na gospodarce? Tak jak w tym kawale o Jasiu:
-
Mamo mamo, Piotruś wypadł przez okno!
-
Co wy robiliście !?
-
Bawiliśmy się, kto się bardziej wychyli i Piotruś wygrał...
@Matkojebca_Jones i cyk czarnolista.
Śmiem wątpić w ogóle w brak mieszkań. Mieszkam w bloku w w średnim mieście i np w mojej klatce na 10 mieszkań 4 są niezamieszkałe. Właściciele nie chcą sprzedawać (bo trzymają dla dzieci albo jako lokata kapitału na starość) ale nie chcą wynajmować bo nie chcą problemu.
Sam mam po dziadkach dom na wsi, kiedyś wynajmowałem ale sparzyłem się mocno: najemcy narobili długów i zniszczyli dom. Jako, że lokalizacja i standard domu kiepskie to nawet mi się nie chciało tego remontować i dom popadł w ruinę.
Gdyby zliberalizować najem to pojawiłoby się na rynku wynajmu sporo tych aktualnie pustych mieszkań.
To spowodowałoby spadek cen najmu.
To spowodowałoby z kolei spadek zainteresowania inwestowaniem w nieruchomości pod wynajem.
To z kolei obniżyłoby ceny nieruchomości.
Co skutkowałoby zwiększeniem dostępności mieszkań.
Gdzieś popełniam błąd w rozumowaniu?
@Matkojebca_Jones a wymyslil ktokolwiek sposob by rozwiazac problem niedostepnosci mieszkan i zeby dewelopersy i bankierzy sie nie nachapali? Przejrzalem propozycje wszystkich polskich partii i zadna nie prezentuje takiego rozwiazania.
@logic pytanie co to za miasto. Ja mówię o największych miastach typu Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław itd. To też nie jest tak, że nie ma w ogóle wolnych mieszkań, tylko jest ich za mało, by sprostać popytowi. Z tego co pamiętam to wg spisu powszechnego pustostanów jest bardzo mało i to głównie zasoby państwowe (nie pamiętam czy samorządy, czy jakieś agencje rządowe itp.).
@Kulturozofiapl w końcu coś dla młodych, ciekawe jakie będą szczegóły programu
@Chanelzeg Razemki. Podatek katastralny, ponadto (nie wiem czy jeszcze i na ile mają w programie) budownictwo socjalne.
@Sulik Tego typu programów było już w Polsce wiele. MDM, Rodzina na swoim itd.
W jakimś minimalnym stopniu pewnie nawet pomaga.
Tyle że jak była wysoka średnia wieku wyprowadzki od rodziców tak jest nadal. Po prostu stale przerabiamy libkowe nadzieje że wolny rynek rozwiąże problem, że jak będzie popyt do będzie podaż, że jak będą zyski z deweloperki to zachęci to deweloperów na więcej budowania poprzez chęć dalszego zarabiania i tak rynek ostatecznie da ludziom te mieszkania. A co zrobić jak ta teoria nie działa w praktyce? Dosypać w ten rynek hajsu, zastrzyk gotówki albo deweloperam (politycznie taki pomysł chujowo wygląda) albo tym co kupują mieszkania (na jedno i tak wychodzi ostatecznie, ale lepiej wygląda przy wyborach).
I dalej jest po staremu.
Po prostu ten system to lipa, mechanizm działania jest błędny.
Ale prawie nikt nie mówi czemu ten mechanizm nie działa. Mówi lewica, ale jej tam i tak nikt nie słucha.
Te, panie @logic chciałbyś samemu mieszkać w tym domu po dziadkach na wsi, dodatkowo wiedząc że właściciel (którym ty nie jesteś) może cię w każdej chwili wypierdolić jeśli będzie miał taki kaprys?
Kontrole co porabiasz to oczywiste - ma klucze i może sprawdzać.
Co ty pożytecznego w ogóle zrobiłeś jak narazie z tym domem? Sprzedałeś?
@Matkojebca_Jones
chciałbyś samemu mieszkać w tym domu po dziadkach na wsi, dodatkowo wiedząc że właściciel (którym ty nie jesteś) może cię w każdej chwili wypierdolić jeśli będzie miał taki kaprys?
Nie, nie może. Od tego jest ustalenie okresu wypowiedzenia umowy/ustalenie czasu obowiązywania umowy.
Kontrole co porabiasz to oczywiste - ma klucze i może sprawdzać.
Nie, nie może. To jest naruszenie miru domowego wg prawa.
@Kulturozofiapl Ale on mówi o "zliberalizowaniu prawa najmu" i w tym kontekście pytam.
@Matkojebca_Jones
Tego typu programów było już w Polsce wiele. MDM, Rodzina na swoim itd.
W jakimś minimalnym stopniu pewnie nawet pomaga.
Tyle że jak była wysoka średnia wieku wyprowadzki od rodziców tak jest nadal. Po prostu stale przerabiamy libkowe nadzieje że wolny rynek rozwiąże problem, że jak będzie popyt do będzie podaż, że jak będą zyski z deweloperki to zachęci to deweloperów na więcej budowania poprzez chęć dalszego zarabiania i tak rynek ostatecznie da ludziom te mieszkania.
Przecież te programy działają tak, jak to, co teraz proponuje PO czy PiS - stymulowanie popytu.
I podaż rośnie (patrz: grafiki załączone), ale:
-
popyt rośnie za szybko i podaż nie jest w stanie nadążyć;
-
mamy ogromne braki w mieszkalnictwie po PRL;
-
podaż jest ograniczana przez przepisy.
A co zrobić jak ta teoria nie działa w praktyce?
Teoria działa. To ty nie masz wystarczającej wiedzy, by móc to ocenić, co widać powyżej.
Po prostu ten system to lipa, mechanizm działania jest błędny.
Tak.
Ale prawie nikt nie mówi czemu ten mechanizm nie działa. Mówi lewica, ale jej tam i tak nikt nie słucha.
Lewica, która mówi o podatku kastralnym (czyli uderzenie w podaż), walce z najmem instytucjonalnym (czyli walka z chochołem i podażą) czy może mówiąca o budowie państwowych mieszkań (czyli zastąpienie podaży dostarczanej przez rynek podażą dostarczaną przez państwo - potężna zmiana)?
@Matkojebca_Jones co to za chochoł, że po liberalizacji prawa najmu nie byłoby w umowie określonego okresu wypowiedzenia albo jej czasu trwania? Albo że nie byłoby czegoś takiego jak naruszenie miru domowego?
@Matkojebca_Jones co ta lewica mówi, bo chciałbym się od jeść, ale chce mieć pełny obraz
@Kulturozofiapl no ręce opadają.
Właściciele pustostanów boją się nieuczciwych lokatorów i woła by mieszkania leżały odłogiem niż się narażać na jeszcze większe straty...
... tego powodu zmiejsza się dostępność mieszkań na rynku ...
.... Co powoduje W wynajem staje się droższy, a mieszkania jeszcze mniej dostępne.
Koło się zamyka. A najbardziej winne temu są zjebane i niestety ale lewackie (nie lubię tego określenia) przepisy.
Ale nie, lepiej tworzyć kolejne programy z dupy dopłacają w hajs i zapewne zwiększające dziurę budżetową. Śmiechu warte
@Matkojebca_Jones W kwestii "zliberalizowaniu prawa najmu" chodzi o to, by właściciel mieszkania mógł bezproblemowo usunąć takiego człowieka, który przestał opłacać czynsz i którego nie da się w legalny sposób szybko usunąć z jego własności.
@Kulturozofiapl Myślę, że problem jest inny - dążenie do mieszkania w dużych miastach i wymieranie prowincji, co powoduje wzrost cen w tych dużych miastach. Trzeba by się zastanowić co można zrobić, by młodzi zostawali w miastach powiatowych i mniejszych a nie emigrowali do wojewódzkich.
@Kulturozofiapl
Co do twojego "działania systemu" patrząc na wykres to i tak i nie. Owszem, mieszkania są oddawane... tylko nie kurwa tym którzy ich potrzebują xD
Z resztą to nadal za mało.
"mamy ogromne braki w mieszkalnictwie po PRL"
xD
Toś dojebał. PRL budował więcej niż IIIRP. A mówimy o gospodarce przestarzałej sprzed kilkudziesięciu lat.
"podaż jest ograniczana przez przepisy"
xD
"popyt rośnie za szybko i podaż nie jest w stanie nadążyć;"
Popyt burżujków. To na pewno. Nie nadążamy budować im wille.
"Lewica, która mówi o podatku kastralnym (czyli uderzenie w podaż)"
Z dupy wzięty twierdzenie.
Podatek nie jest od sprzedaży, czy od wybudowania, tylko właśnie od każdego mieszkania (progresywnie). Nie nawiązuje do podaży, gdyż nie jest zależny od dokonania sprzedaży. Przeciwnie niż w przypadku tamtych programów, gdzie dostajesz dofinansowanie tylko gdy kupujesz.
Właściwie wprowadzenie katastralnego to na początek gwałtowny wzrost podaży, bo spora część ludzi z pustymi mieszkaniami zdecyduje się je sprzedać. Więc na pewno nie uderzenie w podaż, tylko stymulacja podaży (w krótkim okresie czasu). W dłuższym po prostu inne dystrybuowanie nowych mieszkań.
"walce z najmem instytucjonalnym (czyli walka z chochołem i podażą"
Z chochołem to ty walczeysz. Oni popierają żeby państwo budowało mieszkania na wynajem.
"czy może mówiąca o budowie państwowych mieszkań (czyli zastąpienie podaży dostarczanej przez rynek podażą dostarczaną przez państwo - potężna zmiana)?"
Tak, o tym mówi lewica.
@Mario_Puzon
"Właściciele pustostanów boją się nieuczciwych lokatorów i woła by mieszkania leżały odłogiem niż się narażać na jeszcze większe straty..."
Oni w chuju mają uczciwość lokatora, byleby hajs płacił. A hajs to może nawet kraść byleby dobrze płacił.
Oni się boją że przestanie płacić. Np. starci pracę i nie będzie miał hajsu i nie może płacić. Taki nie oszukuje, to nie oszust, tylko człowiek bez pieniędzy. I to już boli landlorda bo nie można od niego hajsu ściągnąć, a wyjebać z mieszkania też nie bardzo może.
Nie chodzi o żadną uczciwość. Chodzi po prostu o pieniądze.
Z resztą pod pojęciem "liberalizacja" jest danie właścicielowi uprawnień jakie ma sąd. Po prostu to nie sąd uzna kto tutaj oszukuje, tylko właściciel i chuj. I to jest ten "strach przed nieuczciwym lokatorem". w którym to właściciel uzna kiedy lokator jest nieuczciwy, a nie sąd, bo jeszcze by sąd nie uznał racji właściciela i co wtedy. Nieuczciwy wyrok jak wiadomo. Uczciwy jest wtedy kiedy jest po myśli właściciela, więc najlepiej żeby to właściciel decydował od razu o wszystkim.
@Kulturozofiapl Miasteczko ~50k mieszkańców. Zarabia się połowę tego co wawa/krk ale i mieszkania kosztują 1/3 tego co wawa/krk.
@Matkojebca_Jones Trzymam. Oprócz zdemolowanego domu mam tam też kilka ha pola dookoła a że nie potrzebuję pieniędzy, zarabiam bardzo dobrze, jakbym chciał taką działkę kupić to bym nie mógł (bo tylko rolnik może kupić większą działkę) - to trzymam i może kiedyś jeszcze się przyda.
@logic I po to jest podatek katastralny. Po to żeby ci co nie potrzebują pieniędzy mogli zapłacić podatki od nieużywanych nieruchomości.
@mrozny Wiem. Między innymi o to co napisałeś. Właściwie przede wszystkim o to.
@Matkojebca_Jones krecioła to ty? OMG jakie durne wysrywy
@Mario_Puzon Durny to ty jesteś. Krecioła to kuc. Kompletnie inna bajka.
@Matkojebca_Jones
Co do twojego "działania systemu" patrząc na wykres to i tak i nie. Owszem, mieszkania są oddawane... tylko nie kurwa tym którzy ich potrzebują xD
Co...?
Z resztą to nadal za mało.
Oczywiście, że za mało. Tylko życie to nie jest gra, że możesz ot tak sobie zacząć budować więcej mieszkań.
Toś dojebał. PRL budował więcej niż IIIRP. A mówimy o gospodarce przestarzałej sprzed kilkudziesięciu lat.
No, budowała. Szkoda, że mniejsze, niż buduje się dzisiaj. Zapraszam do wykresów poniżej.
"podaż jest ograniczana przez przepisy"
xD
Po raz kolejny pokazujesz wyłącznie swą niewiedzę. Tak, podaż jest ograniczana przez przepisy (choć lepiej byłoby użyć słowa "administrację publiczną"), np. przez absurdalnie długie okresy oczekiwania na wydanie decyzji o warunkach zabudowy.
Nie chcesz dyskutować na argumenty? Zapraszam na #czarnolisto.
Popyt burżujków. To na pewno. Nie nadążamy budować im wille.
A coś więcej, poza twoimi wyobrażeniami?
Z dupy wzięty twierdzenie.
Podatek nie jest od sprzedaży, czy od wybudowania, tylko właśnie od każdego mieszkania (progresywnie). Nie nawiązuje do podaży, gdyż nie jest zależny od dokonania sprzedaży. Przeciwnie niż w przypadku tamtych programów, gdzie dostajesz dofinansowanie tylko gdy kupujesz.
No to udowodnij, jak podatek kastralny sprawi, że dostęp do mieszkań będzie większy. Przypomnę tylko, że kupno mieszkania to jedno z dwóch rozwiązań.
Z chochołem to ty walczeysz.
Gdzie tu chochoł? Proszę bardzo, Zandberg mówiący o złych funduszach inwestycyjnych: https://www.money.pl/gospodarka/gminy-zostana-pracodawca-zandberg-chcemy-aby-panstwo-i-samorzady-gwarantowaly-prace-6701820298238624a.html?amp=1
Oni popierają żeby państwo budowało mieszkania na wynajem.
Przecież to napisałem...
@Matkojebca_Jones
I po to jest podatek katastralny. Po to żeby ci co nie potrzebują pieniędzy mogli zapłacić podatki od nieużywanych nieruchomości.
A teraz idź sobie sprawdź, ile pustostanów to nieruchomości prywatne (i w jakich miejscach), a ile państwowe. Tylko nie dostań zawału.
@Matkojebca_Jones co to za głupoty jak się umawiasz na zapłatę to jakie to ma znaczenie dlaczego nie płacisz. Może jeszcze wprowadźmy prawo, że jak nie zapłacisz za telefon to telekom ma dalej Ci usługi świadczyć bo to sąd powinien zdecydować czy telekom ma prawo Ci odłączyć sieć. Albo sąd ma zdecydować czy piekarz ma prawo Ci nie dać bułek jak nie masz czym zapłacić. I tak jeżeli coś wypożyczasz i nie jest Twoje to wlasciel powinien decydować o wszystkim.
@Matkojebca_Jones Jak rozpoznać pierdolenie Razemka który się nie przedstawia. PRL budował w szczycie budownictwa na kredyt za Gierka mniejszą powierzchnię mieszkaniową niż teraz. Do tego jakiekolwiek sensowne ilości mieszkań budowano tylko przez parę lat całego 45 letniego okresu PRL. W 1990 byliśmy na samym dnie ilości mieszkań w Europie mając ich prawie 2 razy mniej niż kraje zachodu. Od zmiany ustroju cały czas nadganiamy zachód i udało się już podwoić powierzchnię mieszkań na mieszkańca. Cały czas mamy jednak braki bo:
-
Jak pisałem byliśmy w totalnej dupie w 1990
-
Zmienia się struktura rodzinna i jak kiedyś w mieszkaniu mieszkali rodzice + kilkoro dzieci + często dziadkowie tak teraz mieszkania często zajmują single i bezdzietne pary (ewentualnie z 1 dzieckiem) więc potrzeba znacznie więcej mieszkań niż kiedyś
-
Zmienia się struktura zamieszkania i zgodnie z zachodnimi trendami urbanizacja w dużych miastach zwiększa popyt na mieszkania w nich gdy jednocześnie zostaje kupa pustostanów na wsiach/prowincjach.
Ogólnie to problem jest wielowymiarowy i ciężko znaleźć jedno rozwiązanie. Moim zdaniem najważniejsze aspekty to:
- Za mało mieszkań w dużych miastach tylko trzeba zadać sobie pytanie gdzie powinno się budować w tych dużych miastach. Na przykładzie takiego Krakowa który znam najlepiej to prawie wszystko co można było w centrum zabudować już zabudowano, wszędzie jest straszna betonoza. I owszem możemy zbudować miasto rodem z Gwiezdnych Wojen bez jednego drzewa, ale czy ludziom będzie się dobrze żyło w takim mieście? Czy na prawdę chcemy robić chów Polaka klatkowego? Centra dużych miast się nie rozciągną. Tutaj chciałbym zauważyć, że w tych dużych miastach buduje się ogromne ilości przestrzeni biurowych oczywiście w samym centrum. Niestety, ale transformacja gospodarki z produkcji na usługi powoduje zabieranie tej przestrzeni pod biurowce bo o ile fabryki zawsze stawiano w szczerym polu o tyle biurowca nikt w polu nie stawia. A może powinien?
- Druga sprawa to takie ustawienie gospodarki i systemu bankowego, a szczególnie niskie oprocentowanie lokat względem inflacji, że ludzie zamiast inwestować i spekulować na instrumentach do tego przeznaczonych robią w Polsce z mieszkań bezpieczną inwestycję. Część z nich owszem wynajmie jednocześnie podwyższając ceny najmu w okolicy, ale cześć będzie trzymała puste mieszkanie bojąc się nieuczciwych lokatorów. I tutaj mam wrażenie, że można by zastosować metodę marchewki i kija. Redukując ilość pieniądza na rynku zredukować nadpłynność finansową banków i zmusić je tym samym do znacznego podniesienia oprocentowania lokat. Jednocześnie wprowadzić progresywny podatek katastralny. Masz pieniądze na 5 mieszkań i nie wiesz co z nią zrobić to inwestuj na giełdzie, albo załóż firmę, ewentualnie zainwestuj w jakąś małą firmę w charakterze anioła biznesu. Mieszkania nie mogą być używane do spekulacji bo są zbyt ważnym elementem życia społecznego.
- Liberalizacja prawa najmu, obecnie prawo najmu jest tak restrykcyjne, że prawie nie ma możliwości żeby pozbyć się nieuczciwego lokatora. Było już wiele programów i artykułów na ten temat, jest nawet grupa na FB czarna lista najemców czy jakoś tak. Jeżeli ktoś uważa, że właściciel nie ma prawa wyrzucić na pysk niepłacących lokatorów (bez względu na powód niepłacenia), albo wyrzucić ludzi, którzy niszczą jego własność to albo wspiera patologie, albo po prostu sam kompletnie nic nie posiada dlatego usprawiedliwia np. niszczenie cudzej własności.
- Ciekawym pomysłem moim zdaniem byłoby zachęcanie firm do zwiększenia ilości pracowników zdalnych. Pozwoliłoby to na pewną decentralizację i zmniejszyło wyludnianie mniejszych miast, w których w przeciwieństwie do wojewódzkich jest jeszcze gdzie budować.
Paradoksalnie podejście do temu, że mieszkanie jest towarem i trzeba zwiększyć podaż jest odpowiedzią na problem. Ale nie oczekujcie wiele po politykach - oni poinwestowali w nieruchomości. Zwiększenie podaży obniży wartość istniejących mieszkań.
Żeby coś zmienić trzeba najpierw typowym januszkom i grażynkom, brajankom i dzesikom to wyjaśnić. Powodzenia. Mission Impossible.
@Kulturozofiapl "Oczywiście, że za mało. Tylko życie to nie jest gra, że możesz ot tak sobie zacząć budować więcej mieszkań."
Niektórzy od tak mogą to sobie kupić jacht albo 1000 metrowe mieszkanie, ale zwykłej klitki to nie można rozumiem, bo "życie to nie gra". Rozumiem dla większość, dla niektórych to może być koncert życzeń i tak ma być.
"No, budowała. Szkoda, że mniejsze, niż buduje się dzisiaj. Zapraszam do wykresów poniżej"
Właśnie większe. Mikroapartamenty po 10m2 to wynalazek kapitalizmu. A w średniej ci wychodzi że większe bo wille burżujów zawyżają. Gówno z tego a nie korzyść.
To co, akurat na tych największych najbardziej użytecznych zadupiach chcą ci deweloperzy budować tylko nie mogą?
"Po raz kolejny pokazujesz wyłącznie swą niewiedzę. Tak, podaż jest ograniczana przez przepisy (choć lepiej byłoby użyć słowa "administrację publiczną"), np. przez absurdalnie długie okresy oczekiwania na wydanie decyzji o warunkach zabudowy"
Przecież w Polsce przekwalifikowano w przeciągo kilkunastu ostatnich lat olbrzymią ilość terenu na budowlane. Działek budowlanych jest w pizdu.
Myślenie libka: "Zrobiliśmy pół Polski terenami budowlanymi, na portalach jest więcej ogłoszeń z działkami budowlanymi niż rolnymi. Nadal się nie buduje. Gdzie popełniliśmy błąd? Za mało działek budowlanych!
"No to udowodnij, jak podatek kastralny sprawi, że dostęp do mieszkań będzie większy. Przypomnę tylko, że kupno mieszkania to jedno z dwóch rozwiązań."
Nie jestem ci w stanie udowodnić że 2+2=4. Pewne minimum logiki musisz wykazywać. Jeśli musisz płacić podatek od drugiego mieszkania to to jest zachęta żeby to mieszkanie sprzedać, albo co najmniej wynająć. No nie wiem, mam ci udowodnić że ludzie starają się płacić jak najmniej podatków czy jak?
"Gdzie tu chochoł? Proszę bardzo, Zandberg mówiący o złych funduszach inwestycyjnych...
I gdzie tam niby pisze że nie chce żeby mieszkania były wynajmowane?
"Oni popierają żeby państwo budowało mieszkania na wynajem."
"Przecież to napisałem..."
Nie, napisałeś że walczą z najmem:
"Lewica, która mówi o podatku kastralnym (czyli uderzenie w podaż), walce z najmem instytucjonalnym "
"co to za głupoty jak się umawiasz na zapłatę to jakie to ma znaczenie dlaczego nie płacisz. "
Takie że jeśli nie płacisz bo nie masz pieniędzy to nie dlatego że jesteś oszystem. Tutaj ktoś pisał o oszustwie i w tym kontekście odpowiadałem, że jeśli ktoś nie płaci bo nie ma hajsu to nie jest od razu oszustem.
"Jak rozpoznać pierdolenie Razemka który się nie przedstawia. PRL budował w szczycie budownictwa na kredyt za Gierka mniejszą powierzchnię mieszkaniową niż teraz. "
Mówiłem że budowanie willli dla burżujów zawyża a ja mam to gdzieś. Średnia uwzględniająca nielicznych burżujów gówno znaczy.
Rozumiem że dziś żadnych kredytów nie ma. W szczególności branży mieszkaniowej. Tam dziś nikt nie słyszał o kredycie, ani o kryzysie gospodarczym w 2008.
Człowieku, PRL po prostu stawiał budowanie mieszkań wyżej na liście priorytetów. Jeśli weźmiesz PKB to się okaże że większy procent PKB tam na to szło niż dziś. I pod tym względem PRL był lepszy. I nadal IIIRP mogłaby budować więcej, problem w tym że nie chce. Wyjebane i tyle.
"Do tego jakiekolwiek sensowne ilości mieszkań budowano tylko przez parę lat całego 45 letniego okresu PRL. W 1990 byliśmy na samym dnie ilości mieszkań w Europie mając ich prawie 2 razy mniej niż kraje zachodu"
A ile mieliśmy w 1945 xD
A, i rozumiem że po tym zajebanym PRL przyszła wreszcie IIIRP i zaczęła nadrabiać to budownictywo... Tyle że kurwa właśnie nie. W czasach gdy mamy telefony bezprzewodowe, internet itd. budujmey porównywalną ilość, właściwie to mniejszą. Nie jest tak tragicznie tylko dlatego że ludzie przez właśnie problemy mieszkaniowe nie decydują się na dzieci i spierdalają z Polski. Właśnie dlatego że nie ma mieszkań i nie chce się mieć dzieci żyjąc w cudzym wynajmowanym mieszkaniu pracując na umowie śmieciowej.
Z resztą libki jeszcze takich gnoją jeśliby tylko taki biedny się zdecydował na dzieci "byłeś taki nieodpowiedzialny!"
"co to za głupoty jak się umawiasz na zapłatę to jakie to ma znaczenie dlaczego nie płacisz. "
Taki że jeśli nie płacisz bo nie masz pieniędzy to nie nie płacisz bo nie masz pieniędzy a nie dlatego że jesteś oszustem. Ile razy wam to kuce trzeba powtarzać?
@Matkojebca_Jones Razemki? Przecież oni chcą swoje prgramy finansować głównie z długu (chyba nie myślisz, że nagle wyczarują około 300 mld złotych na samą budowę mieszkań) więc będa pchac kasę do międzynarodowej finansjery. Podatek katastralny podroży najem więc dodatkowo dostępność mieszkań spadnie.
@Chanelzeg Jakieś źródło?
"Paradoksalnie podejście do temu, że mieszkanie jest towarem i trzeba zwiększyć podaż jest odpowiedzią na problem. Ale nie oczekujcie wiele po politykach "
@keborgan Czyli kontynuowanie dalej tego co zawodzi.
A co do podaży się zgadzam, tylko nie podaży will bo te są niepotrzebne i zbyt drogie.
Tylko nie zwiększanie podaży poprzez zwiększanie zysków z deweloperki. Problem w tym że one i tak są duże a problem nie jest rozwiązywany. To droga do nikąd, chyba że ktoś jest pożytecznym pajacem burżujków deweloperskich (czyli kucem).
@Matkojebca_Jones Źródło do? Do tego, że jezeli chcesz istotnie zwiększyć podaż mieszkań musisz ich budowac około 300 000 rocznie i to w dużych aglomeracjach. To koszt idący w setki mld zł. A to tylko 1 z programów socjalnych partii Razem. Nie wierzę, że uda im się podnieśc wszytskie podatki 2 krotnie by móc to sfinansować, a to oznacza, że finansowac to chcą z długu.
Teraz nie mogę znaleźć tego wywiadu, ale kilka lat temu w jednym z nich Zandberg miał mocno swobodne podejście do deficytu. Mówił coś w rodzaju, że to tylko cyferki, które nie mają wpływu na życie przeciętnego Polaka i że możemy zadłużyć się dużo mocniej. Sam bym zagłosował na niepopulistyczną lewicę stylu szwedzkiego, która z jednej strony pomaga osobom mniej zaradnym, ale z drugiej dba o bilansowanie budżetu i nie boi się podejmować niepopularnych decyzji jak podniesienie wieku emerytalnego. Razemki niestety taką lewicą nie są.
@Chanelzeg Aha, czyli nie masz żadnego źródła poza swoimi dywagacjami.
Wg ciebie to która partia w Polsce jest bardziej podobna do tych typu Szweckiego od Razemków?
Która inna lewicowa partia w Polsce ci odpowiada i dlaczego?
Rozumiem szukamy tej najbardziej podobnej do "Szweckiej SOCJALDemokratycznej Partii ROBOTNICZEJ".
Masz może jakiś typ?
TYLKO KONFEDERACJA
"Jak rozpoznać pierdolenie Razemka który się nie przedstawia"
@Herubin Scherlocku, ja wymieniłem Razemków w tym wątku, jako pozytywny przykład, jeszcze zanim wysrałeś te swoje pseudoodkrywcze mądrości.
@Matkojebca_Jones
Niektórzy od tak mogą to sobie kupić jacht albo 1000 metrowe mieszkanie, ale zwykłej klitki to nie można rozumiem, bo "życie to nie gra". Rozumiem dla większość, dla niektórych to może być koncert życzeń i tak ma być.
Co...?
Właśnie większe. Mikroapartamenty po 10m2 to wynalazek kapitalizmu. A w średniej ci wychodzi że większe bo wille burżujów zawyżają. Gówno z tego a nie korzyść.
Znowu - chłopski rozum 100%, dowody i fakty 0%. Zastanów się - bo wątpię, że jesteś w stanie sobie to policzyć - ile musiałoby powstać tych willi, by ukryć fakt budowy masy mikroapartamentów.
Co do 10m^2 - akurat znam ludzi, którzy mieli/mają mieszkania o pow. poniżej 20m^2 właśnie z PRL.
To co, akurat na tych największych najbardziej użytecznych zadupiach chcą ci deweloperzy budować tylko nie mogą?
Co?
Przecież w Polsce przekwalifikowano w przeciągo kilkunastu ostatnich lat olbrzymią ilość terenu na budowlane. Działek budowlanych jest w pizdu.
Kto mówił o przekwalifikowaniu działek...
Myślenie libka: "Zrobiliśmy pół Polski terenami budowlanymi, na portalach jest więcej ogłoszeń z działkami budowlanymi niż rolnymi. Nadal się nie buduje. Gdzie popełniliśmy błąd? Za mało działek budowlanych!
Widzę, że jak zwykle podajesz swoje źródła danych. Nie wiem kto mówił o liczbie działek budowlanych. Znowu walczysz z chochołem.
Nie jestem ci w stanie udowodnić że 2+2=4. Pewne minimum logiki musisz wykazywać. Jeśli musisz płacić podatek od drugiego mieszkania to to jest zachęta żeby to mieszkanie sprzedać, albo co najmniej wynająć.
Panie Bosak, to pan? Jak najbardziej da się udowodnić, że 2+2 to 4. Zwyczajnie nie masz wiedzy ani danych, tylko rzucasz tezami i liczbami, a jak odpowiadasz to głównie na chochoły.
No nie wiem, mam ci udowodnić że ludzie starają się płacić jak najmniej podatków czy jak?
Znowu chochoł. Nie. Udowodnij, że podatek kastralny oznacza zwiększenie dostępności mieszkań. Skoro to takie proste i oczywiste to powinno ci to zająć mało czasu, na pewno mniej niż pisanie swoich kłamstw i manipulacji. Przypominam, że sam postawiłeś jako pierwszy tezę i brzmiała ona - w uproszczeniu - "podatek kastralny zwiększy dostępność mieszkań". Zasady dyskusji mówią, że powinieneś dowieść jej prawdziwości, choć wiem, że nie masz zbytniego pojęcia o tym, jak dyskutować.
A jakby unikanie opodatkowania działało tak, jak mówisz (tj. mam coś, co jest opodatkowane? pozbywam się tego) to ciekawe jak się to ma do np. opodatkowania pracy czy kapitału... Hmm...
I gdzie tam niby pisze że nie chce żeby mieszkania były wynajmowane?
A kto powiedział, że Zandberg nie chce, by mieszkania były wynajmowane?
Nie, napisałeś że walczą z najmem:
Nie "z najmem", a z "najmem instytucjonalnym". Najem instytucjonalny to, w uproszczeniu, najem prowadzony przez przedsiębiorstwo. Państwo nie jest przedsiębiorstwem. Zwłaszcza, że po przecinku wymieniłem osobno budowę mieszkań przez państwo. Ech...
Dalej nie odpowiadam, bo nie dotyczy to mnie, tylko nie potrafisz prawidłowo oznaczyć swych adwersarzy. Ale generalnie nie kłopocz się, bo za to, co zaprezentowałeś tutaj i poprzednio lądujesz na #czarnolisto. Nie potrafisz przedstawić dowodów na swoje tezy, manipulujesz i przekręcasz cudze słowa, a na dodatek wyzywasz innych. Chamstwa tolerować nie będę.
@Matkojebca_Jones z tymi obniżkami VAT to na piszesz na serio? Mówisz o tymczasowych obniżkach inflacyjnych na żywności i paliwie, które się skończyły podbiciem marży orlenu, czy innych? A może o tych od musztardy z poprzedniej kampanii wyborczej?
Ja tylko przypomnę o podwyżce VAT na 23% która była wprowadzona przez ryżego z racji kryzysu, a której zniesienie było postulatem PiSu bodajże w 2015 roku. W tym roku mija 8 lat od wygranej Kaczyńskiego i jakoś do tej pory nie widzę tej obniżki. Nawet jak były spełnione kryteria do tej obniżki to się z niej wycofali.
A fakty są takie że w takich Niemczech najwyższa stawka VAT to 19%, więc nawet pierwotne 22% które mamy to dużo. A VAT rypie każdego konsumenta.
Hmm... Dałem Jonesa na czarną listę i ciekawe czy może komentować dalej pod moim wpisem, skoro nie widzę jego komentarzy. Kurde, wcześniejsza (nie działająca) czarna lista była lepsza
@Matkojebca_Jones
Wystarczy umieć liczyć by wiedzieć, że tak ogromnych programów socjalnych nie da się zrobić bez zadłużania u międzynarodowej finansjery i bankierów. Tylko 1 ich obietnica to setki mld złotych, a tych obietnic mają tyle, że hoho.
Żadna partia lewicowa w Polsce nie jest podobna do szwedzkiej lewicy. Wiosna może początkowo była taką partią, teraz już nie. Razemki są bardzo podobne programowo do Podemos z Hiszpanii. A jak Podemos idzie rządzenie w Hiszpanii możesz sprawdzić sam. Najgorsze popandemiczne odbicie gospodarcze w całej UE i to mimo tego, że kraj dostał najwięcej pieniędzy z KPO z całej UE.
@Matkojebca_Jones
Czyli kontynuowanie dalej tego co zawodzi.
Nie wiem co masz na myśli. Chcesz przestać budować czy co? Bo tym jest podaż - sprawić żeby było więcej mieszkań. Jak nie będziesz miał więcej mieszkań to ceny nie spadną.
A dlaczego to jest mało realne już napisałem. Nie mówiłem nic o konkretnym rozwiązaniu zwiększenia podaży - bo to jest wtórny problem.
Pisdy miały program budowania mieszkań socjalnych - i co? I chuj. Ale nie dlatego, że deweloperzy, tylko nikomu w partii na tym nie zależy - bo uderzaliby w swoje interesy. Politycy mają nieruchomości i nie chcą by ich wartość spadła o kilkanaście procent.
A wiesz co jest zabawne? Że żadna inna partia nie będzie robiła nic innego...CHYBA że ludzie zrozumieją problem i zaczną się domagać realnych działań.
@Kulturozofiapl kurwa przez ten PIS to każda następna partia będzie kraść jak obecna władza. Zobaczyli że można doić obywateli, a wszystko uchodzi płazem i nie będą gorsi.
Już w Polsce nie ma rozsądnych polityków. Straszne
@Matkojebca_Jones coś się tak chłopie przyjebał do tego oszusta, to jest na prawdę drugorzędna sprawa jak się taką osobę nazwie. Meritum jest to, że ktoś nie płaci, a chce mieszkać skoro nie płaci to mieszka na koszt innej osoby i ta osoba powinna mieć prawo z marszu go na pysk wyrzucić bez względu na to czy najemca stracił pracę czy umarł mu kot. Nikt nikogo nie powinien do dobroczynności zmuszać, podobno naczelnym hasłem lewaków jest wybór nie zakaz i moje <tu wstaw co chcesz> moja sprawa.
Zaloguj się aby komentować