@joasch uwaga, zmieniam zdanie! Pan Joasch mnie przekonał. Przepraszam wszystkich, jednak dostęp do broni to dobry pomysł.

@Obserwator_Z_Ramiona_RIGCZ W ogóle nie zamierzałem cię do niczego przekonywać... Oceniłem tylko twój styl wypowiedzi.

@bimberman ciekawe, że takie rzeczy dzieją się głównie w krajach, w których jest bardzo łatwy dostęp do broni...

@maximilianan nie można tak generalizować w przypadku usa jest duża różnorodność etniczna i w każdym stanie jest inna sytuacja najgorzej jest tam gdzie jest mało legalnej broni a dużo nielegalnej i gangów , a najlepiej tam gdzie jest bardzo dużo legalnej wtedy bandyci się boją , a jeśli chodzi o dzieci to jest całkiem inna sprawa większość może być na lekach i zazwyczaj jest

@MikeleVonDonnerschoss i jak te zakopane pistolety mają się do faktu, że gość użył broni należącej do ojca? Jak to w ogóle ma się do łatwego dostępu do broni palnej?

@maximilianan odnosiłem się do tego co cytowałem, a nie do tego o co mnie pytasz. W Serbii nie masz szczególnie liberalnego prawa dostępu do broni w porównaniu do innych krajów europejskich.

Ale teraz zachowam się równie błyskotliwie jak Ty i również odpowiem pytaniem: a jaki to ma związek, że użył broni ojca? Gdyby ojciec nie miał broni, to by myślisz, że nie znalazłby innego sposobu do zamordowania tych ludzi?

@CoJaToNieTy ale tu nie ma porównania do samej serbii tylko do krajów z łatwym dostępem do broni

@radoslaw-m 1. Tak ale i tak najbardziej restrykcyjne prawo tam, jest znacznie bardziej pro-broniowe niż u nas. Dlatego uogólnienie USA jest jak najbardziej dozwolone w użyciu w takiej debacie. Jeżeli chodzi o miks etniczny to po pierwsze dane nie są tak oczywiste jak wydaje się zwolennikom swobodnego dostępu do broni. I przede wszystkim czarnoskórzy to tak naprawdę konstrukt społeczny. U nas patologia jest biała ale jest tak samo patologią. Nie ma żadnych genów odpowiedzialnych za przestępczość wśród czarnych. Jest to wynik ich wykluczenia społecznego, finansowanego oraz niesprawnego i rasistowskiego wymiaru sprawiedliwości. To nie "rasa" o tym decyduje a ich status społeczny.