@Dudleus Trzeba było powiedzieć, żeby się nie zesrała
Ja mam kierownika do którego nie warto się nawet odzywać. Bo jak już mu powiesz jak by tu robote ułatwić to i tak nie bierze tego pod uwage. U niego musi być po jego. Dopiero jak coś się nie udaje 3-4 razy to powie to spróbujmy po mojemu. Nie ma sensu czasami się odzywać...
Same, nie odzywam się nie pytany, bo jest dużo więcej "mądrzejszych" z niesamowitym parciem, przełożony i tak zrobi po swojemu
@Dudleus na dodatek niepoprawnie piszesz.
"(...)nigdy nie mam racji", a nie "(...) zawsze nie mam racji".
Co ona się tak przypierdala? Gówno ją to powinno obchodzić czy masz swoje zdanie czy nie. Ona ma wydawać polecenia a ty masz je realizować. Koniec relacji. Trochę to wyglada jak mobbing
Ale po tym jak to powiedziała, to przytaknąłeś czy nie?
@porkins tak
Powiedziała, że nie masz własnego zdania i przytakujesz, a Ty się zgodziłeś z tym i przytaknąłeś?
@Konto_serwisowe no tak bo to prawda
Zaloguj się aby komentować