Kamperem do Turcji. Październik w Chorwacji.
hejto.plChorwację przemierzałem wzdłuż wybrzeża, ale nie przepadam za plażingiem i bardziej interesowały mnie góry, pieszo lub rowerem. Znalazłem na mapy.cz kilka miejsc z wytyczonymi szlakami i postanowiłem sprawdzić. Niestety szlaki w większości są słabo oznakowane i zarośnięte. Schronisk górskich nie ma co szukać więc trzeba się zaopatrzyć na całą wędrówkę. Widoki z góry są jednak warte wysiłku i jak ktoś spędza czas tylko na plaży to sporo traci.
Jeśli miałbym polecić jedno miejsce to chyba wybrałbym Omiš - fajne tereny na rower, sporty wodne, skałki, ale również plaża.
Jeśli szukasz dobrego wyzwania rowerowego lub pieszego to polecam Sveti Jure.
Informacje praktyczne:
- pieszo bez mapy ofline na telefonie z wytyczonym szlakiem nie ma co ruszać.
- szlaki piesze często prowadzą po skałach, bez ułożonej ścieżki jak u nas, co wydłuża czas przejścia.
- rowerem trzeba uważać na drogi z luźnych kamieni, które bywają bardzo ostre i potrafią przeciąć oponę rowerową (warto mieć zestaw naprawczy, mi uratował życie)
- jadąc rowerem (szczególnie szosowym) warto mieć zapasowe dętki i łatki. Ja przebiłem tam rekordową ilość dętek i od tamtej pory jeżdżę z dwoma zapasowymi i porządnymi łatkami, a na przyszły sezon chyba zainwestuję w koła bezdętkowe.