Kamperem do Turcji. Listopad w Albanii cz. 1.

Kamperem do Turcji. Listopad w Albanii cz. 1.

hejto.pl
Do Albanii chciałem przyjechać od dawna. Czytałem, że to taka Chorwacja, tylko jeszcze nie zadeptana przez turystów. Co jakiś czas wpadała mi w ręce informacja o tym kraju i obiecywałem sobie, że w końcu tam pojadę.
Wiedziałem, że drogi mają w kiepskim stanie, na ulicach jest brudno, więc nie nastawiałem się na luksusy.
Pierwszy postój zaplanowałem w okolicach Szkodry (Shkodër), niedaleko granicy z Czarnogórą. Napotkani wcześniej Niemcy wracający z tego miejsca polecili mi kemping Lake Resort. Okazał się to strzał w dziesiątkę - kemping położony nad jeziorem, z dala od drogi, ale jednocześnie w miarę blisko miasta. Kemping wyposażony we wszystko czego kamperowicz potrzebuje, sanitariaty czyściuteńkie, w recepcji można zamówić chleb na rano, rewelacja. U nas taki kemping to rzadkość.


Na drogach w mieście panował lekki chaos, ale taki uroczy, wszyscy jakoś się przemieszczali bez problemów. Masa rowerzystów, motocyklistów, samochody zaparkowanie gdzie popadnie, np. na rondzie Opinie na temat syfu na ulicach potwierdziły się w 100%. Nikogo zdaje się nie razić widok poprzewracanych kontenerów na śmieci, które przeszukane przez psy są rozrzucone po całej ulicy. Przy głównej ulicy pełno kawiarenek, restauracji, przeróżnych sklepików, warsztatów samochodowych. Robert Makłowicz wizytując Albanię zwrócił uwagę na niebywałą ilość myjni samochodowych i faktycznie jest to zaskakujące, szczególnie biorąc pod uwagę, że 1 litr ON kosztuje ok. 8-9 zł (mają tam chyba własny orlen).

W okolicy Szkodry jest pełno gór (jak w całej Albanii) więc trzeba było odpalić #rower i podjąć wyzwanie. Trudno było wytyczyć pętlę więc większość tras to był podjazd pod górę i powrót tą samą drogą. Widoki rewelacyjne.



Przyszedł również czas na mechanika. Jednego dnia, bez wcześniejszego umawiania, zdołali wymienić klocki hamulcowe i wycięli uszkodzoną osłonę, o której wspominałem w poprzednim wpisie. 100 euro - dużo?
Bardzo miło wspominam ten czas. Albania jak na razie spełniła moje oczekiwania.
#podroze #kamper #albania #gory

Komentarze (10)

Kubek

Albania to syf, bylem motocyklem. Gangusy, ppdejrzane typy, jakies karki, wszedzie smieci, typy jezdzace nocami bez swiatel, ogniska na drodze itp przypadki. Nie polecam

sharqi

@Kubek Poważnie? Ja z kolei bardzo polecam. byłem busem, poza sezonem, zero kempingów wszystko na dzikusa. Ludzie w opór mili i serdeczni. Dla mnie często aż za bardzo - oschła serdeczność Skandynawii odpowiada mi najbardziej.


Że syf jest to fakt - trzeba sobie plażę po zaparkowaniu posprzątać. Ale 10 minut z reklamówką i już jest jako tako. Całe południe ma ten sam problem niezależnie czy to Hiszpania czy Albania czy Turcja - generalnie tam gdzie są plaże przypisane do hoteli, czy barów i te są czynne to jest wysprzątane - dzikie miejscówki to bajzel.


Żadnych gangusów nie spotkałem, miałem ze trzy kontrole policji. Ceny atrakcyjne - dojazd spoko szczególnie od strony Macedonii.


Nocowałem zawsze na plaży jak np na załączonym obrazku.

e0ba8664-3cc6-4ccf-8466-2b13fc3c3613
czesiektorpeda

Też tam byłem kamperkiem. Nawet na tym samym kempingu - tak jak mówisz jest naprawdę zajebisty, a przy tym podejrzanie tani jak jakaś pralnia pieniędzy. Nagrałem nawet "prześmiewczy poradnik" jak jeździć po tamtejszych drogach i mam parę ujęć z tego co oni potrafią odwalić. (https://youtu.be/6LO9NuvEA2I)


Jednak dużo bardziej podobało nam się w Czarnogórze, bliżej cywilizacji. Jeśli jesteś ciąvle gdzieś w pobliżu to polecam odwiedzić fort gorazda w Czarnogórze, raczej mało znane miejsce, a można też tam kimnąć z widokiem na lotnisko.

nieinteresujsie

@Kubek Podobnie jak @sharqi miałem kontakt raczej z miłymi ludźmi, chętnymi do pomocy. Jak wszędzie, pewnie są miejsca gdzie nie warto się pałętać po nocy.

nieinteresujsie

@czesiektorpeda Jestem już w Turcji, ale następnym razem skorzystam, tym bardziej że kolejna osoba poleca Czarnogórę. Fajny filmik, dzięki.

Kubek

@nieinteresujsie O tak, czarnogora jest super

stary-czlowiek

Dzięki za fajny materiał. Pisz więcej!

offca

byłem dwa razy, polecam wszystkim, szczególnie tym, którzy lubią trekking górski

nieinteresujsie

@offca w kolejnych wpisach będzie trochę o górskich wycieczkach

Gnojokok

@sharqi Żadnych nie spotkałeś bo większość albańskich gangusów uciekła na zachód Europy podszywając się pod uchodźców z Kosowa. Albania to największe dzikusy w Europie

Zaloguj się aby komentować