Kabareciarz Jan Pietrzak (lat 88) wjechał samochodem w budynek przychodni
Onet Wiadomości[edit] Dla młodszego pokolenia, które może nie wiedzieć, kto to jest: https://m.youtube.com/watch?v=NlBj7s-ZE9w
#wiadomoscipolska #wypadek
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że przyczyną wypadku było zasłabnięcie kierowcy. Jan Pietrzak najpierw wjechał pojazdem w wiatę, a później w znajdujący się nieopodal budynek przychodni
Nic fajnego i kolejny przykład, że po 60tce powinny być obowiązkowe badania na prawo jazdy.
@maximilianan Po 80-tce to już chyba co kilka miesięcy te badania by były potrzebne…
@sierzant_armii_12_malp ano. Zasłabnięcie to jedno, ale czas reakcji z 2 sekund zwiększa się do 2 tygodni...
BTW oczywiście pochwalę się - mam refleks kierowcy rajdowego i parę razy uratował mi auto xd
@maximilianan po 60-tce to trochę za wcześnie bo to brutalne ale mielibyśmy problem z kierowcami zawodowymi
@100mph właśnie zawodowi powinni być generalnie badani regularnie nawet wcześniej
@maximilianan Zawodowi kierowcy mają badania psychotechniczne, które są wykonywane wraz z badaniami medycyny pracy. Czasookres ich wykonywania to 3 lata i wcale nie jest tak bezproblemowo je przejść. W pracy moi podwładni powyżej ~55 roku życia mają duże problemy żeby je przejść. W ubiegłą środę 57 latek przyniósł mi negatywne badania ... i co miałbym z nim zrobić? Przenieść na inne stanowisko? Problem jest taki, że na wszystkich stanowiskach potrzebne są te badania, których nie przeszedł.
Mogę Ci też podać przykład mojej teściowej. Nie była w stanie przejść badań medycyny pracy. Została bezrobotną. Jednocześnie lekarz orzecznik orzekł, że nadaje się do pracy. Uzyskała 2 wykluczające się orzeczenia od 2 różnych lekarzy. Który z nich ma oddać dyplom bo ona przez to przez 4 lata była bezrobotna i żyła na moim garnuszku.
@maximilianan I żeby nie było. Rozumiem, że problem bezpieczeństwa na drogach etc. ale te badania są co 3 lata. W pewnych przypadkach lekarz medycyny pracy może nakazać co rok czy częściej. W pracy miałem takie przypadki. Pytanie tylko co zrobić z ludźmi, którzy przez 40 lat nie wykonywali innej pracy, pracodawca nie jest w stanie im zapewnić tej innej pracy, a oni za coś muszą żyć. Łatwo jest rzucić hasło o badaniach i wymaganiach ale należałoby to załatwić systemowo by tacy ludzie mieli zapewniony byt.
Aha. Po drugiej stronie mamy mudnurówkę z wesołymi emeryturami po 40 czy 45 latach xD
@maximilianan akurat badania co rok to powinny być dla każdego. I z porownaniem z 5 ostarnich lat żeby było widać trend
@100mph z ciekawości, konsultowaliscie z kimś od prawa pracy te orzeczenia lekarskie?
Dawno już nie miałem do czynienia z polskim kodeksem pracy ale pamiętam, że był przepis, który mówił o tym, że kiedy pracodawca zatrudni kogoś na stanowisku X i dopiero później LMP wyda decyzję, że ta osoba się nie nadaje do tej pracy, to nie można jej zwolnić ale trzeba przenieść na stanowisko Y.
Oczywiście nie musi się to przekładać 1:1 do sytuacji, w której byłeś ty i teściowa (Jezu 4 lata... Jeszcze powiedz, że mieszkała z wami? Ja jak musiałem zamieszkać u teściowej bo mieszkanie zdawaliśmy, a dom nie był gotowy to po 2 tygodniach zastanawiałem się nad planem jej usmiercenia 🤣).
Dodatkowo nie wiem jakie czynniki zadecydował, że teściowa była bez pracy na ww. stanowisku.
"na chłopski rozum" to dokument orzecznika powinien mieć większą moc prawną niż zaświadczenie od LMP. Niemniej cala ta sytuacja to urzędnicza patologia, a o ZUS i jego lekarzach - orzecznikach to całe tomiszcza można zapisać.
@jarezz LO ZUS stwierdza, ze nadajesz sie do pracy ale nie stwierdza do jakiej. LMP stwierdza czy nadajesz sie do konkretnej pracy. I tu sie furtka zamyka.
Komentarz usunięty przez moderatora
@100mph czemu akurat po 80 zabierane? 79 albo 81 to jakaś gorsza liczba? Takie granice są głupie
@Hejto_nie_dziala wszedzie granice sa glupie ale ulatwiaja administracyjnie
@maximilianan Obowiązkowe badanie coroczne dla kierowców 60+ to pelna zgoda
przynajmniej nie był najebany, jak krakowski aktor, który kłamał w żywe oczy -że nikogo nie potrącił, uciekł dwa razy, bo "nie zauważył" blokujaćego go motocyklisty
@100mph no to potwierdziłeś przypuszczenia moje. Siedzę w BHP ale na szczęście prawem pracy się nie zajmuję. W zasadzie nie pracuje w polskim prawnym piekielku.
Mimo wszystko, skoro LO stwierdził zdolność do pracy, to formalnie pracodawca (jak dobrze pamiętam) powinien przesunąć teściową na stanowisko pracy, które byłoby ok dla jej stanu zdrowia. W praktyce wiadomo, wypowiedzenie, a żeby było zgodne z paragrafami to standardowo - utrata zaufania i elo (to jako przykład daję).
Wracając do meritum: czy z tymi wykluczajavymi się orzeczenia mi LMP vs. LO ZUS i w konsekwencji utratą zatrudnienia, teściowa konsultowała się z prawnikiem?
@100mph W 2020 robiłem psychotesty dla kierowcy zawodowego ważne 5 lat. Nie dziwię się że sporo osób tego nie przechodzi bo to jakieś gówno, dziwny program z przesuwającymi się kulkami gdzie trzeba tak jakby przewidzieć czas ale żeby to ogarnąć to trzeba się przyzwyczaić do mechaniki tego programu jak do fizyki gry na komputer.
Kiedyś miałem inne, takie na czas reakcji oraz wciskanie pedałów w zależności od koloru światła to te badania były spoko.
@jarezz Nie napisałem wystarczająco jasno. Zakład pracy zwolnił ją z powodu L4>6msc. Nie znalazła innej pracy choć PUP ją kierował do różnych pracodawców na różne stanowiska bo po prostu się nie nadaje fizycznie. Nikt nie zatrudni kobiety, która porusza się o 2 kulach, nie może stać, nie może siedzieć, nie czuje zapachów i na dodatek z powodu powyższego cierpi na depresje. Orzecznik ZUS twierdzi jednak inaczej. Jak byłem z nią w ZUS to przed nami w kolejce był facet bez ręki bo mu się orzeczenie o niepełnosprawności skończyło tak jakby mu ta ręka mogła odrosnąć.
@maximilianan Do 60 jest co 5 lat, a po co 2 lata.
@Enzo W środę mi podwładnego uwalili bo od lekarza specjalisty przyniósł kwity na wzorze dokumentu niezgodnym z rozporządzeniem xD
@artu3131 Ja mam 36 lat i mam badania co 3 lata. Może to też kwestia pracy?
@100mph teraz sytuacja prawna teściowej jest jaśniejsza.
Co do orzeczeń ZUS to moja partnerka musi co 2 lata stawać ze swoją córką przed komisją, żeby utrzymać zasiłek za opiekę nad upośledzonym dzieckiem, które ma wadę genetyczną, na dodatek bardzo unikalną, autyzm, problemy z hormonami i niewłaściwą budowę anatomiczną organów wewnętrznych.
@100mph To jest w ogóle "zabawny temat". Rządy chcą podnosić wiek emerytalny do 67, a nawet 70 lat. Przecież już teraz pracodawcy nie chcą ludzi po 50-tce. Dodatkowo niektórzy są otepiali już po 60-tce lub niesprawni ruchowo. Jak w ogóle mozna wymyślać takie banialuki jak ciągle podnoszenie wieku emerytalnego? To po prostu nie działa i już.
@100mph Badania okulistyczne, neurologiczne, psychologiczne i laryngologiczne?
@maximilianan w Japonii samuraje mają fajny system zachęt, dla osób w podeszłym wieku, zwłaszcza dla tych którzy sami się zgłoszą żeby oddać swoje prawo jazdy, dostają dożywotni "bilet" do jazdy za darmo komunikacją miejską.
@sierzant_armii_12_malp ale kabaret.
złośliwości nie ustają
@festiwal_otwartego_parasola po przychodni widać, że na nfz się leczy
@sierzant_armii_12_malp nieźle się trzyma jak na 88 i jeszcze autem odwala MadMaxa. Alain Delon miał tyle samo.
Żeby w wieku blisko 90 lat, mając tyle kasy i mieszkając w Warszawie nie zamówić sobie taksówki tylko pchać się do prowadzenia samochodu to trzeba mieć w głowie siano. Po 65 roku życia kierowcy powinni przechodzić co roku obowiązkowe badania czy nadają się jeszcze do prowadzania samochodu. Tacy ludzie często idąc pieszo nie ogarniają co się wokół nich dzieje. A co dopiero jeśli mówimy o jeździe samochodem.
Nie rozumiem czemu po przekroczeniu pewnej bariery wiekowej nie ma żadnych dokładnych badań weryfikujących czy kierowca nadaje się do prowadzenia auta. Rozumiem, że maszynistów albo pilotów po 80-tce też będziemy dopuszczać do latania albo jazdy pociągami. Przecież zrobili licencję 60 lat temu i do tyłu przejechali/przelecieli więcej niż ty synek do przodu. Po co ich w takim razie sprawdzać? XD
@Lukato rozumiem, ze tym wszystkim emerytom na wsiach - ty bedziesz przywozil zakupy lub wozil do lekarza gdy zajdzie taka potrzeba
@Bystrygrzes Jeśli nie widzisz problemu w tym, że niedołężny człowiek siada za kółkiem to Ci gratuluję.
@100mph jeśli ten człowiek mieszka w mieście to widzę, jeśli na wsi to absolutnie nie. Wykluczenie społeczne ludzi starszych jest obrzydliwe. Oni też muszą coś jeść, dostać się do lekarza czy wyjechać do znajomych. To oni najczęściej pracowali na to abyś mógł żyć w tym kraju, więc trochę Szacunku i zrozumienia. Sam kiedyś nie będziesz domagał.
@Bystrygrzes Tak. Będę niedomagał. Jestem tego świadom. Jak jestem pijany to nie wsiadam za kółko. Jak źle się czuję też. W pełni świadomie odłożę więc prawo jazdy na półkę jak przyjdzie dzień, w którym uznam, że stanowię zagrożenie porównywalne do stanów powyżej. Pewnie będzie to około 70tki. Nie mam zamiaru ryzykować życiem innych uczestników drogi dla własnej wygody.
A ci pod miastem są bardziej niebezpieczni niż ci w mieście. W życiu widziałem 2 dziadków jadących pod prąd ekspresówką. Nie chcę widzieć 3 na moim pasie bo on pracował na to abym mógł żyć w tym kraju i musi jechać do lekarza kosztem mojego życia.
Takie argumenty sobie włóż między buty.
Mnie w tym najbardziej rozwaliło, że najpierw przyjebał w wiatę, cofnął i poprawił w przychodnię xdd jak w kapitanie bombie
@Lukato to jest prawda, z tym że po 65rz powinni być testowani co rok (a jako wymówka niech będzie że skoro w wieku emerytalnym, to bez przymusu pracy więc czas na test znajdziesz.)
Z tym że w Polsce ogóle jest problem z kierowaniem samochodem, za dużo pijaków, za dużo młodych gniewnych, za dużo sparalizowanych dziadków. Niestety, śmialiśmy się z nagrań z kacapskich kamerek a obecnie sami mamy taki właśnie syf na drodze jak oni.
Zaloguj się aby komentować