Dla tych, którzy nie śledzą newsów. Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce uciekinierzy z Apple założyli start-up o nazwie Nuvia, który miał wypuścić CPU oparte o ARM v8.7 dla *serwerów*. Z planów nic nie wyszło, ponieważ QC kupił Nuvię w 2021 i wykorzystał ich IP żeby zbudować swojego Snapdragon Elite dla *desktopów*. To bardzo zdenerwowało ARMa, który stwierdził, że Nuvia miała licencję na serwery, nie na desktopy. A tak w ogóle nie do końca wiadomo, czy Qualcomm kupując Nuvię, kupił też tę licencję czy nie. Więc ARM zdecydował się pozwać QC. Tak, ARM pozwał swojego największego klienta. Ogólnie to jest prawnicze covfefe, ARM twierdzi że QC nie miał licencji, potem anulował licencję Nuvii, a teraz anuluje licencję QC (tą samą, której QC podobno nie miał).
Główny plot twist polega na tym, że QC zainwestował w cholerę dużo kasy w swojego Snapdragon Elite, Windows on ARM, ma exclusive agreements z kilka OEMami. A teraz może się okazać, że nie ma licencji.
Ogólnie w ARMie, od kiedy Rene Haas został CEO, dzieje się bardzo dużo. Mieszkam w Cambridge i zdarza mi się słyszeć różne plotki ( ͡º͜ʖ͡º) To wygląda mniej więcej jakby ARM wręczył jaja QC MediaTekowi na srebrnej tacy. Jako pracownika MediaTeka, to wcale mnie nie smuci. A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że MTK wcale o taki prezent nie prosił.
Jak głosi ludowe porzekadło, gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Na tej wojnie straci zarówno QC jak i ARM, a zyska MTK i pewnie RISC-V.
#programowanie #programista15k #programista25k #pracait