@AM0k_music powodzenia

@AM0k_music powodzenia

@AM0k_music powodzenia

@AM0k_music Powodzonka!

@HalBregg @gacek @Pan_Wiesio @yourgrandma dziękuję Hejciaki

oooa Ciebie @yourgrandma to z wypoka kojarzę, wykopywałeś moją muzyczkę <3

o cię pierdołę 6 miesięcy szukania roboty. ja kilka tygodni szukałem i już dostawałem pierdolca

@SuperSzturmowiec ja jestem już lekko załamany, nigdzie mnie nie chcą

zawsze testy wychodza super, zapraszają dalej a potem lipa

kiedyś rekrutowałem to widziałem jak to wygląda od strony pracodawcy. Loteria, nie ma czasu nawet porządnie przejrzeć tych CV, a dyskwalifikuje każda pierdoła, nawet długi dojazd do firmy, bo wiadomo, że pracownik dłużej wytrzyma jak ma blisko. Ale to nie wina tego, że byłem leniwy, tylko ludzie chodzą na rozmowy dla sportu i marnują czas, trzeba było ograniczać liczbę kandydatów do minimum. Głowa do góry i życzę powodzenia.

jaki sektor wariacie

@AM0k_music a konkretnie jaka działalność? może coś specyficznego(dziwnego) gadasz?(a nie jesteś tego świadom a tamci ciebie nie uświadomią) że pomimo testów coś im nie pasuje

@mike-litoris startuje na entry level do placówki finansowej, wczesniej mialem epizody jako project manager głównie

@SuperSzturmowiec cięzko powiedzieć, do rozmowy przygotoywalem sie z biznes couchem i znajomą rekreuterką, wg nich mam super przygotowane odpowiedzi wg klucza STAR, itd...

@AM0k_music jak entry level to przede wszystkim nie dygaj _:P i uwierz trochę w siebie, skoro masz doświadczenie jako PM to może ten skillset wartoby wyeksponować i spróbować się zahaczyć równolegle w czymkolwiek pracującym zgodnie z ITIL/ PRINCE?

ja wiem że dowód anegdotyczny ale jakbym nie uwierzył w siebie (dokładnie: jakby nie uwierzono we mnie ;d) że kilkugodzinne klikanie w kąkuter to coś o co mogę oprzeć swoją zawodową przyszłość to pewnie teraz zbierałbym się do fabryki smrodu na drugą zmianę jak to robiłem przez sześć lat pod rząd.

Jeśli mogę coś jeszcze doradzić to nie idż z nastawieniem "czym mogę ich ująć" a "co mają mi do zaoferowania", nieważne jak chujowo byś się nie czuł w roli na którą aplikujesz xD. Rekruterzy jak widzą takiego frajera co przemyka tylko bokiem to też inaczej traktują niż gita który sprawia wrażenie że wie o czym mówi.

@AM0k_music może klasycznie, jesteś dla nich overqualified i boją się że będziesz miał za duże wymagania albo że nie zostaniesz na długo?

@mike-litoris tak, przygotowuje sie bardzo mocno ogólnie, wszystko o czy wspomniałeś już wcześniej mi zakomunikowano i wiem jak pod konrektne stanowisko eksponować swoje doświadczenie i umiejętności. Ale już tyle porażek mialem przez ostatni czas że po prostu tracę nadzieję. No ale nie poddaje się jeszcze. Troche dygam też rozmowy po angielsku ale zaraz mam korepetycje (bo strasznie zardzewialem). Ogolnie przygotowalem odpowiedzi w dokumencie tekstowym po angielsku ale nie wiem czy da rade tak perfidnie czytać XD

@AM0k_music a no właśnie, @Opornik ważny aspekt poruszył. Niby heheszki z tym dowcipem "zmień granicę całkowania" ale patrząc z perspektywy rekrutera były inżynier nasa szybko spierdzieli ze stanowiska starszego operatora łopaty.

@mike-litoris z tym, że stanowiska na które aplikowałem to wlasnie porject manager, na rozne szczeble od juniora po mida i nawet entry byl, nigdzie sie nie udalo XD

teraz pierwszy raz do instytucji finansowej uderzam, coś innego, zobaczymy

kciuk trzymany, powtarzam kciuk trzymany, zero potrzeb ;d

@AM0k_music dzień dobry szukam pracy jako junior programista. Język nie ma znaczenia bo na studiach wszystkie mi się podobały, oprócz swift

@AM0k_music jak muzyka dobra to wykopywałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@AM0k_music Ja jutro też interwju. Próbuję zmienić pracę na lepiej płatną, więc troszkę stresik jest.

@AM0k_music O stary, to samo mialem doslownie rok temu, w lubuskim staralem sie w wielu firmach, wszyscy chetnie dzwonili, pierwszy etap, drugi etap, trzeci etap czasami, fajne reakcje a na koncu "przepraszamy, wybralismy kogos innego" od pazdziernika do lutego takie bujanie sie i nerwy... Az sie wkurwilem, w dupie mialem te wojewodzctwo, zaczalem wysylac do Wroclawia, Poznania, Gdanska i nagle, okazywalo sie ze dostawalem oferty i moglem wybierac.

Przez miesiac jezdzilem pociagiem codziennie ponad godzine do Poznania, za pierwsza wyplate ogarnalem sobie wynajem i dzis, za kazdym razem jak patrze na lubuskie, to ciarki mnie przechodza. Problem byl z miejscem, nei ze mna.

Zanim zaczalem szukac po za rodzinnym wojewodzctwem, chcialem jakos przebiedowac w amazonie, jak juz czekalem na skierowanie do medycyny pracy, zawiesili pobor parobasow do rzucania paczkami xD Mialem pod koniec stycznia zaczac prace a pod koniec lutego do mnie dzwonia ze przepraszaja ze sie nie odzywali xD

Rozumiem Twoj bol, ale nie lam sie, wez na przeczekanie albo duzy skok w miare mozliwosci (jezeli Cie nie stac na przeprowadzke a znajdziesz prace tak, zeby dojezdzac pociagiem, nawet z przesiadka jak w moim przypadku) i nie opuszczaj gardy.

Z farszem bilku!

@myrkur zatem powodzenia również

@AM0k_music Nie wiem czy czytasz i jak tam z tobą jest ale się trzymaj. Co za działalność,że nie wypaliła tak z ciekawości ?

Niby heheszki z tym dowcipem "zmień granicę całkowania" ale patrząc z perspektywy rekrutera były inżynier nasa szybko spierdzieli ze stanowiska starszego operatora łopaty.

@mike-litoris: No tak ale jest też możliwe,że okolica to taki cholerny gnój że "inżynier" po studiach i z półrocznym doświadczeniem w sprzątaniu gnoju po inżynierach procesu nie może dostać roboty inżyniera i w końcu po kilku latach prób i epizodzie depresyjnym idzie na tą produkcję czy gdzieś. Bo co kurwa ma zrobić ?

@SuperSzturmowiec : Pocieszające. @Pelit : to też pocieszające.W sumie może powinienem się cieszyć,że nic sobie nie zrobiłem ? A to że jestem w gównianym miejscu - w sumie do takiego doszedłem wniosku ale jestem na etapie zdobywania funduszy. Jak się nie pojebie to przestać wreszcie słuchać przemądrzałych "rad" moich starych i nie dać się złamać i albo inne województwo albo zagranica na początek. Bo obecnie lokalne korpo kompletnie nie zwiazane z moim wykształceniem, na stażu na razie (na normalna umowę się nie załapałem to dobra i niewolnicza) i papiurkowa robota (też wymiatanie gnoju którego narobili). Gdyby zatrudnili nie byłoby niby źle,ale wątpię że będą trzymać dłużej niż będą musieli.

@AM0k_music powodzenia. Ale szukaj zdalnie.

@dsol17 jezeli jest taka opcja by zarobic to idz z mysla "przejsciowej" pracy, pracujesz, zyjesz jak mnich przez 3 miesiace i fru w swiat, bo za horyzontem jest dobre zycie, nowi ludzie, nowe przygody i mozliwosci