Komentarze (34)

Właściwe pytanie brzmi: czy ktoś z Nas rozpoczął leczenie ADHD po 30+ roku życia? <komentarz taktyczny>

da się i należy to niezłocznie sprawdzić. leczenie nie boli, acz wymaga wysiłku.

@dradrian_zwierachs leki czy terapia+ćwiczenia?

@Kaligula_Minus ziomek napewno leki i terapia. dużo się nie wypytywałem, bo to ktoś z dolotu w pracy. po 30tce zaczął i chwalił sobie. nigdy nie jest za późno.

@dradrian_zwierachs ziomka. Ja się zastanawiam, ale NFZ mnie nie przekonuje a prywatnie 700 zł...

@Kaligula_Minus idź chociaż na nfz. będzie do kitu, ale może nauczysz się w jaki sposób próbować autoterapii. do tego literatura i jak trzeba -leki.

@Kaligula_Minus @dradrian_zwierachs poszedłem do psychologa z NFZ. Na start mi powiedziała, że jak nie miałem objawów od samego początku, to nie mam ADHD, do widzenia.


Zapisałem się na test w Luxmed za niecałe 600 zł, ale boję się że powie mi na dzień dobry to samo, a zapłacić muszę z góry. Nawet jak mi powie, że mogę mieć, to będę jeszcze musiał dopłacić za 2 wizyty u psychiatry kilkaset złotych.

@Chrabonszcz NFZAP.

znamy to. mam ziomka, depresywny, 4 rok wychodzi z przegrywu, trochę mu pomagam, bo go wkręciłem do firmy jako mojego parobka (teraz awansował na gównodowodzącego) i nasz wspólny ziomek zaproponował- psychiatra byłby mu się nadał. no to psychiatra, po 2mc oczekiwania psychiatra go zapytał czy zielskiem się wspomaga. tak. dla pana leków nie wypiszę, następny! dziś już nie pali z jakiś miesiąc, muszę mu podsunąć jeszcze raz tego psychiatrę. reasumując już 4 lata tego mojego zioma leczę ja - dr Zwierachs. i nie gandą, a dobrym słowem.

Ja jestem w trakcie diagnozy, lvl 29. Daje to m.in

Połaczenie klocków, wiedzą jakie zachowanie i skąd się bierze

Zrozumienie jak funkcjonuje i jak kreować sobie środowisko wokół aby życie było znośne.

Leki - ja już po odkryciu kofeiny w tabletkach o wiele lepiej w pracy funkcjonuje, wkoncu jak coś robię to robię, zamiast myśleć w międzyczasie o czymś innym i próbować uciekać od zadań.


Generalnie dopóki miałem pracę która dawała mi stres i dopaminę to całkiem dobrze funkcjonowałem, ale do czasu aż stres mnie nie zezarl, potem gdy zmieniłem na nudna, spokojna i monotonna pracę to zaczęło mi odpierdalac, stąd poszukiwanie przyczyn dlaczego chcę spokojnego życia a gdy takie dostaje to zaczyna mi odpierdalac

@pokeminatour Zabrakło dopaminy, od której ADHD-owcy, zdaje się, są uzależnieni?

Ale kto nie lubi dopaminy? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Czarmiel Jesteś dupkiem i ignorantem 🖕 - odpowiedziałby @pokeminatour gdyby nad sobą nie pracował.

@Czarmiel każdy jest w jakiś sposób uzależniony od dopaminy, to hormon niezbędny do funkcjonowania, różnica polega na tym kto jak funkcjonuje w danym poziomie bazowym.


Każdy problem psychiczny można skwitować do "mam tak samo tylko mniej i sobie z tym jakos radze". Tylko jest chociażby różnica pomiędzy tym że ktoś dostarcza dopaminę bo ja lubi, a tym że gdy ktoś nie będzie jej dostarczał to będzie miał np problemy z bezsennością bo jego mózg o pierwszej w nocy nie da mu zasnąć bo będzie mu puszczał chałupy welcome to w pętli jako źródło brakującej dopaminy.

@pokeminatour mogę się jedynie pod tym podpisać. Ja jeszcze dodatkowo poczułem ulgę, jak zrozumiałem, dlaczego moje życie wygląda, jak wygląda.

@pokeminatour jestem na etapie zmieniania na spokojna :D widzę co będzie następne

@pokeminatour odebrałeś mój wpis na spokojnie i bardzo dobrze, bo był "z przymrużeniem oka". Nie było tam grama złośliwości. Jeśli tak to wybrzmiało, to przepraszam.

@Opornik moją ciekawość zaspokoiłeś, dziękuję.

@Kaligula_Minus Oprócz tego powyżej, czyli świadomości i otwarcia nowych dróg nazwijmo to, no to możliwość leczenia, bo bez diagnozy nie dostaniesz go. Trzeba pamiętać, że jednak jest to droga zabawa (na początku 1.5-2k z leczeniem), terapia też nie jest tania jeśli będziesz chciał się na nią zdecydować, no ale jeśli jesteś w stanie sobie na to pozwolić to warto. Ja sam zacząłbym od materiałów dostępnych w sieci i książki "Z tego się nie wyrasta" dr Jóźwiaka, a później ocenił czy warto wydać tyle pieniędzy już z tą wiedzą. Sama diagnoza spora wyjaśnia przeszłość, swoje niektóre zachowania, myśli... Moim zdaniem jeśli masz podejrzenia to czym szybciej tym lepiej, tym bardziej, że pewnie masz jakieś problemy z tym związane skoro pytasz.

@pingWIN jakkolwiek głupio to nie zabrzmi, często przewijają mi się rolki albo dorosłych z ADHD albo specjalistów zajmujących się problemem. I jak słucham czy czytam co w nich jest to sporo rzeczy jest zbieżnych. Zaczęłam dumać, że to co uważałam za lenistwo, jakąś formę słabości czy po prostu - ludzie tak mają - to może być "objaw" ADHD.

@Kaligula_Minus No tak, u mnie zaczęło się od prokrastynacji, a raczej próby znalezienia rozwiązania jako największego problemu/ objawu. Wysłuchałem sporo podcastów, trochę filmików na yt, itd. i trafiłem kilka razy na rozmowy z dr hab Markiem Wypychem, który wspominał w którymś wywiadzie, że są badania/ podejrzenia, że ADHD jest dość powiązane z tym, choć bardziej o tym napomknął - jest on specjalistą od prokrastynacji i prowadzi różne badania z tym związane, a nie od ADHD, więc z ciekawości zacząłem sprawdzać ten kierunek, choć nigdy nie byłem tym niegrzecznym chłopcem, wręcz przeciwnie. No i kurczę, ludzie zaczęli opowiadać o moim życiu prawie w każdym materiale - czekaj, to nie każdy tak ma? To są objawy ADHD? Wszystko zaczęło już wtedy nabierać sens, ale diagnoza też była pewnym przełomem, no i przy okazji zmusza do refleksji, analizy przeszłości, itd. i przy okazji takiej trochę ulgi - mimo że to początek.

@pingWIN prokrastynacja to główny problem. Odkładam coś ile tylko można. Często okazuje się, że pod presją czasu rzeczy wychodzą mi najlepiej. Choć mam jeden kurs, którego nie skończyłam bo autorka nie dała terminu, więc można go skończyć i za 10 lat xD

@Kaligula_Minus no to witaj w moim świecie xD Mi na tyle to przeszkadzało + inne rzeczy, że zainwestowałem w diagnozę, zrobisz co uważasz za słuszne dla siebie. Pozostaje mi tylko Ci życzyć dobrej i nieodłożonej za długo w czasie decyzji! XD

@pingWIN ciekawostka - w mojej pipidówie jest poradnia Alma, zajmująca się również ADHD u dorosłych, założona przez dr Jóźwiaka. Ceny są zaporowe

@Kaligula_Minus Dr Jóźwiaka czasem słucham, no i książkę kupiłem i polecam, bo fajna, ale domyślam się właśnie, że skoro ją reklamuje, jest właścicielem tych klinik no to ceny będą bardzo wysokie. Raz z ciekawości chciałem sprawdzić ile kosztuje psychoedukacja (czyli 12 spotkań tam jest) i w sumie nie da się tego dowiedzieć ze strony za bardzo xD Najlepsze jest to, że musisz najpierw przejść kwalifikację na nią, czyli wydać 200zł, żeby się dowiedzieć kto do Ciebie pasuje i Cię poprowadzi, ale w sumie nie wiadomo ile będzie kosztowało w momencie zapisu. Znając życie conajmniej 12 x 200zł, czyli realniej patrząc pewnie ponad 3000zł

@pingWIN nie wiem czy tak drogo wyceniam swoje zdrowie psychiczne xD

@Kaligula_Minus xD no u mnie się również nie zapowiada na to, już na diagnozę z leczeniem poszło za dużo, wystarczy xD

@Kaligula_Minus warto pamiętać, że ADHD to całe spektrum cech, które mogą, ale nie muszą ze sobą współwystępować oraz ma cechy wspólne z autyzmem.

bf456e6f-dc25-4897-a7cd-6dbcbec65da4

Dostajesz proszki na ADHD bez problemu a tak na poważnie diagnoza otwiera drzwi do rozwiązania wielu innych problemów, również psychiatrycznych, które były wcześniej nieskutecznie leczone latami - np depresja.

@drzewiasty leczę się aktualnie na zburzenia depresyjne i lękowe mieszane, ale mam wrażenie że lagodzę objawy a nie leczę przyczyny

@Kaligula_Minus ja podobnie, a po metylofenidacie prawie jak "ręką odjął ".

@drzewiasty sympramol dostalam, większa dawka uśmierza natłok myśli, ale powoduje senność.

Zaloguj się aby komentować