Mam 26 lat. Zarabiam 5000 brutto + premie. I to jest gówno warte. Chcę iść do fryzjera i ceny minimum 70 zł za proste strzyżenie xD Dopiero podpisałem umowę. Za rok mam negocjować 800 zł brutto podwyżki, żeby być 200 brutto do przodu. Dla mnie to jest netto jakieś 170 zł na plus względem tego co mam teraz (nie uwzględniając inflacyjnego 600 zł, bo to żadna podwyżka). A pracodawca musi zapłacić tysiaka więcej. Po roku pracy w firmie. Zgodzi się? Nie. Znajdę pracę z gołą podstawą 6k brutto? Wątpię, Janusze teraz chcą przycinać na B2B XD
Musiałbym zacząć zarabiać 6 tysięcy NETTO, żeby było mnie stać na życie w pakiecie "standard", czyli zaspokojenie potrzeb bez fajerwerków. Ale ilekroć będę się zbliżać do tej kwoty, tak wartość pieniądza będzie spadać. Niestety patrząc na zarobki na rynku, to pracodawcy zatrzymali się w 2015. Nie liczę zarobków dla programistów i 5 % społeczeństwa w postaci jakichś inżynierów z 7-10 letnim skillem.
Polska jest krajem, w którym powoli dochodzi do tego, że zjedzenie fast fooda na mieście to LUKSUS. Luksusem jest opierdolić gówno-produkt z McDonalds lub zjeść burgera z budy (biedackie jedzenie tak naprawdę).
Po co się kształcić w tym kraju, edukować i robić cokolwiek za biedackie 1-1.5k euro? Lepiej nauczyć się czegoś praktycznego, języka i wypierdolić. Mój kolega jest robolem w Holandii za 2k euro i żyje na wyższym poziomie niż większość korposzczurów w Polsce. Kraj w którym komuna spotyka się z dzikim kapitalizmem. Ha tfu.
Idź pod Sejm a jak nie to twój wykop jest tam.
@Lopez_ 3500 brutto + premia here. Jak zaczynałem pracę to fajna kasa, teraz mnie zaczyna podwyżka minimalnej łapać XD
A od przyszłego roku wyjeżdża pit na pełnej kurwie
@Rozpierpapierduchacz Mi wjeżdża pit na pełnej kurwie za miesiąc. Gdzie mieszkasz? Ja w dużym mieście. Jeśli ty w małym, to prawie jeden chuj XD
@Lopez_ ze starymi przede wszystkim XD
@Lopez_ To gdzie ty chodzisz do fryzjera ze bierze 70 zł za strzyzenie nxD?
@Isitiah Gdynia ceny 60-100 zł za zwykłe męskie
@Lopez_ Ty patrzysz tylko na swoje brutto. A dolicz do tego, ile pracodawca oddaje za Ciebie w podatkach. To że Tobie to wygląda biednie na pasku wynagrodzenia, to połowa Twojego nieszczęścia. Gdybyś musiał sam poodprowadzać to wszystko z super brutto to byś się zapłakał, jak jesteś co miesiąc okradany
@moll apropo, przypomniał mi się ten wpis na twitterze
@krokodil3 tak to mniej-więcej działa też w przypadku prucia się o wysokość pensji i wyzywania każdego szefa od mentalnego Janusza z epoki x lat wcześniej
Tutaj przeliczyłam koszt całkowity dla pracodawcy przy 5k netto miesięcznie, bez premii. Jeśli premia wlicza się do podstawy wymiaru urlopowego to podlega analogicznym obciążeniom
Chciałam wstawić jako obrazek, ale za długie i na jednym ekranie nie zmieszczę
@Lopez_ Niestety nie wydaje mi się, że zmienimy kierunek i dalej będzie tylko gorzej. Tak jak powiedziałeś, wąskie grono specjalistów dostanie wyrównania za inflację i podwyżki, zwykli ludzie mają już ciężko, a będzie jeszcze gorzej. Osobiście przygotowuję się do emigracji ale na razie w mojej branży wyrównują mi polski ład, inflację także mi z każdym kolejnym rokiem żyje się mimo wszystko lepiej co mnie nadal tutaj zatrzymuje. Staram się edukować osoby zaślepione propagandą rządu i udało mi się przekonać już w sumie 8 osób na przykładach, że to co się dzieje to w większości wina rządu, nepotyzmu, niekompetencji, przekrętów.
@nbzwdsdzbcps
to co się dzieje to w większości wina rządu, nepotyzmu, niekompetencji, przekrętów.
Wzrost cen jest spowodowany inflacją a inflacja to efekt bezsensownego drukowania pieniędzy przez USA, UE, Polskę itd w czasach strasznej pandemii covidowej. Gdzie dzisiaj jest ta pandemia? Gdzie mówienie o kolejnych przypominających dawkach szczepionki? Co się stało z milionami dawek szczepionki, które wszystkie rządy tak chętnie zamawiały? Covid nagle przestał nam zagrażać czy raczej nigdy nie był groźny?
Przeceniasz PiS i jego samodzielność w niszczeniu gospodarki a oni od 2020 robią to samo co inne rządy na świecie. A zatem działają w ramach jakiegoś szerszego porozumienia zachodnich elit. Covidu nie ma i nikt o niego nie pyta a pieniądze bez pokrycia drukowane przez banki centralne przez 2 lata zostały i napędzają inflację. Dla mnie zrzucanie odpowiedzialności na nasz rząd to za mało.
Chciałbym wiedzieć jacy medyczni i ekonomiczni geniusze narzucili wszystkim zachodnim rządom model w którym z epidemią walczy się miesiącami siedząc w domu a potem z zadyszką w gospodarce walczy się drukując pieniądze.
@Lopez_ teraz pomyśl o założeniu rodziny i kupnie własnego M. Wielki płacz, bo Polacy dzieci nie mają, a jak już to jedno. Jednocześnie te same osoby w innych krajach rozmnażają się jak króliki. Ten kraj jest spisany na straty i sam się zwinie z biegiem lat.
@wstreczyciel no teraz to żeś zajebał jak łysy grzywką o kant kuli XD
Wcale nie mamy pchania budżetu w socjal, 500+, emerytury, podwyżki minimalnej która łyka już kolejną porcję pracowników, nie, to nie rząd, to covid XD
To w Nl taniej Cie ostrzyga
@wstreczyciel Trochę tak, ale z drugiej strony mamy jeszcze absurdalne pompiwanie socjalu i minimalnej
@wstreczyciel Nie wierzę w takie spiski, doceniam niekompetencje rządu i ich rodzin w spółkach skarbu Państwa.
Gdyby tylko można bylo wyjechać/ protestować/ głosować inaczej
@Rozpierpapierduchacz @nbzwdsdzbcps @Lopez_
Pracuje przy branży stalowej. Zaczynaliśmy od 2,40PLN/kg w styczniu 2020. W covidzie najpierw nie dało się kupić stali (siedźmy w domu, wytrzymajmy 2 tygodnie) potem brało się bezsensowne dotacje od państwa za to siedzenie na dupie (a popyt na konstrukcje stalowe cały czas był, więc po chuj wszyscy brali jakieś dotacje z budżetu, skoro można było odrobić straty) i pod koniec 2021 mieliśmy stal za 10PLN/kg.
To jest bezprecedensowy czterokrotny wzrost cen stali podczas 2 lat covidu. Nie wytłumaczysz tego wzrostu cen programem 500+.
Edyta: z nawozami sztucznymi dla rolnictwa i z chipami do elektroniki było podobnie. Jak się zaczął covid, to nagle zaczęło ich brakować a jak wróciły, to były znacznie droższe.
To chyba Orwel pisał w "1984", że władza specjalnie pozuje na debili, nieudaczników i pospolitych cwaniaczków, żeby społeczeństwo nie domyśliło się, że władza to zorganizowana grupa przestępcza, która działa z zimną krwią i z głębokim namysłem. Dopóki nie wyjaśnimy o co chodziło z covidem, dopóty nie będziemy mieli pełnego obrazu ludzi, którzy rządzą nami, unią europejską, Stanami Zjednoczonymi itd.
@Niggauke Głosuję inaczej. Z wyjazdem sie wstrzymuje do czasu ogarnięcia PŁYNNEGO angielskiego.
@Lopez_
Polska jest krajem, w którym powoli dochodzi do tego, że zjedzenie fast fooda na mieście to LUKSUS. Luksusem jest opierdolić gówno-produkt z McDonalds lub zjeść burgera z budy (biedackie jedzenie tak naprawdę).
poprawka - wracają lata 90
@moll Ten cały "koszt pracodawcy" to bajka. To pracownik musi wytworzyć na tyle dużo dóbr lub świadczyć na tyle dużo usług żeby w rezultacie wypracować równowartość kwoty brutto + koszt pracodawcy + zysk pracodawcy. Więc to nie jest "koszt pracodawcy" tylko podwójne opodatkowanie pracy którą wykonuje pracownik. To że pracodawca i pracownik składają się po połowie na to wszystko jest tylko iluzją która wynika z tego że to pracodawca jest w tym układzie płatnikiem.
@CiezkiBroniofacet ale elegancko jest to przed pracownikiem ukryte i nazywane kosztem pracodawcy. Jest to pośrednio ukryte podwójne opodatkowanie etatu. I w teorii nie podwójne, bo część jest zapisana w ustawie jako współłożenie pracodawcy na określone fundusze. Dlatego masz to rozbicie, żeby ludzie tych złodziei co to wymyślili na widłach za to nie wynieśli.
Zaloguj się aby komentować