#paryz #podroze #podrozujzhejto #francja
![ee15df18-0e3d-402c-ab9e-5905073290a4](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/9047810d876ed8c26d918657e4f21dc6.jpg)
![354f4603-2ea1-46d6-b472-0db561da454a](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/98b5bafc9574cac9cc4a904cc821e86f.jpg)
![0c859255-ac85-47c1-9916-8116ac801725](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/60cddd17c25c8230c16ca5c4245b9185.jpg)
![2e23cd52-a911-42df-b089-14996ac921cc](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/250x250/a32311ae7d33b31f83497591eab27a0c.jpg)
@tripplin polecam samemu się wybrać, poza sezonem da się trafić na bardzo tanie bilety lotnicze, hotel w takich pieniędzach idealny nie jest, ale gdy służy tylko za miejsce do spania to nie wymaga się dużo.
A po takiej podróży będziesz miał naprawdę wspaniałe wspomnienia.
@GeorgeFloyd Jest obszczane i obsrane? Szczury biegają i bezdomni?
@GeorgeFloyd mam doświadczenia z tanim podróżowaniem po Polsce i okolicach więc to niby nic wielkiego
@GeorgeFloyd te Grzegorz Floryda nie boisz się że od tych widoków zabraknie ci tchu?
@GeorgeFloyd właśnie byłem poza sezonem, polecam. Zdjęcie własne.
@SuperSzturmowiec jak zobaczyłem panoramę miasta z wieży Eiffla to faktycznie zabrakło mi tchu
@GeorgeFloyd ehhh, myślałem że to pasta będzie
@Hasti to i to spotkałem tylko tam gdzie miałem hotel czyli w Saint Ouen, tak to w centrum czasem daje szczynami ale rzecz biorąc jest w miarę czysto.
@GeorgeFloyd 800 złotych do Paryża xd Chyba muszę lepiej zacząć gospodarować pieniędzmi bo tyle potrafię rozjebac w sobotnie wyjście na miasto xd
@Tylko_Seweryn to polecam dołożyć i wydać więcej w Paryżu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam serdecznie i potwierdzam - jak macie poniżej 26 to leccie za grosze i zwiedzajcie z legitką studencką, bo jest co.
Sam Luwr to kilka dni zabawy, ale jeśli mogę polecić jedna rzecz, to byłoby to bezwzględnie i bezapelacyjnie Musee d'Orsay. Takiej ilości wybitnej sztuki, która łapie za serce i nie wypuszcza, a to wszystko w pięknym miejscu (dawny dworzec kolejowy) nie widziałem nigdzie.
Luwr pod tym względem w teorii powinien wygrywać, ale prawda jest taka, że jak próbujesz go zwiedzić w jeden dzień, to po prostu masz dość po 4h gdy dowiadujesz się, że zwiedziłeś dopiero jedną piątą. I w efekcie mijasz arcydzieło za arcydziełem, ale nie masz siły aby je docenić. Tymczasem w d'Orsay każde płótno i każda rzeźba ma swoje miejsce i czas. A jakie to są płótna, to ja nawet pisać nie będę, bo można sobie sprawdzić w google; tylko wymienię kilka nazwisk: Manet, Monet, Renoir, Van Gogh. Za każdym razem jak jestem w Paryżu tam idę, choćby to były tylko dwa dni, to jedno popołudnie tam spędzę obowiązkowo.
@Rafau szczerze nawet nie wiedziałem że jest pasta o tym xD
@GeorgeFloyd to z serduszka pisałem ale za dużo internetow przeglądam i czasami mój styl pisania jest pastowy. Pozdrawiam, niech Ci się lekko oddycha
@Rafau jak z serduszka pisane to jeszcze lepiej, mi zabrakło czasu na Orsay, ale jak na krótką wycieczkę i tak uważam, że zobaczyłem prawie wszystko co mogłem. Jeśli chodzi o obrazy w Luwrze to nie byłem nimi, aż tak zachwycony. Najbardziej podobały mi się antyki i wystawa ze świata islamskiego. Zwłaszcza, że 80% osób przyszła oglądać Mona Lise, także na innych wystawach nie było tłoku i można było podziwiać różne naprawdę ciekawe eksponaty.
Wielkość Luwru zrobiła na mnie giantyczne wrażenie, przez 6h wycieczkę zrobiłem tam około 20km.
@GeorgeFloyd no właśnie tak to jest z Luwrem. Gdyby nie to, że żona (wówczas dziewczyna) mi powiedziała, że chyba kojarzy tą rzeźbę z poprzedniego pomieszczenia, to bym przeszedł nie zauważywszy Umierającego Jeńca. Po prostu nie zauważyłem wybitnego arcydzieła Michała Anioła, bo ekspozycja dała dupy i podświadomie skupiłem sie na innych dziełach w pomieszczeniu i przez natłok wszystkiego coś takiego mogło mi umknąć. Gdy dotarłem do sali z Tratwą Meduzy i Wolnością wiodąca lud na barykady miałem już po prostu dość. Smutno mi było, że tyle pięknej sztuki jest nadziabane w jednym miejscu, gdzie ona po prostu ginie w natłoku wszystkiego. Człowiek zamiast się cieszyć to jest wymęczony fizycznie. Owszem, jakby się miało taki tydzień na sam Luwr - super. Ale lepiej taki tydzień czasu spędzić spacerując champs elysees, pijąc wino za 3 euro pod wieżą Eiffla (spożywanie wina na kocyku jest we Francji w pełni legalne), wpierdalając ślimaka z masłem czosnkowym, siedząc na stalowych krzesełkach w ogrodzie luksemburskim, albo włócząc się po studenckich knajpkach rozsianych po obu stronach Sekwany. A po sztukę - do d'Orsay i tyle, bo to jest esencja piękna i emocji.
Zaloguj się aby komentować