Japończycy kombinują żeby zbudować długą Taśmę przenośnikową ok. 500 km żeby połączyć Tokyo z Osaka, co wymagało by stworzenie drogiej infrastruktury.
A może tak nie wiem, użyjcie pociągu.
Problem tym rozwiązaniem jest taki, że skupiacie cały nakład mechaniczny na całej długości. Taśmy będą cały czas się zużywać, każdy segment, będzie potrzebować indywidualnego zasilania. Gdzie w przypadku kolei, cały nakład mechaniczny jest w maszynie, która gdy się zepsuje może być szybko zastąpiona, a tory są tańsze w konserwacji i wytrzymałe.
#ciekawostki
https://japannews.yomiuri.co.jp/business/economy/20240623-193996/
A może tak nie wiem, użyjcie pociągu.
Problem tym rozwiązaniem jest taki, że skupiacie cały nakład mechaniczny na całej długości. Taśmy będą cały czas się zużywać, każdy segment, będzie potrzebować indywidualnego zasilania. Gdzie w przypadku kolei, cały nakład mechaniczny jest w maszynie, która gdy się zepsuje może być szybko zastąpiona, a tory są tańsze w konserwacji i wytrzymałe.
#ciekawostki
https://japannews.yomiuri.co.jp/business/economy/20240623-193996/
Nie jak wykorzystają pole magnetyczne 🙄
@PlastikowySmith
Szykuje się wał stulecia.
Po autostradzie wykładanej panelami słonecznymi następny nawiedzony pomysł.
Problemy na pierwszy rzut oka:
opłacalność i koszty,
500km taśmociągu naziemnego i podziemnego w terenie sejsmicznym,
zasilanie i mechanika układu,
sposób załadunku i wyładunku,
szybkość transportu.
żywotność konstrukcji.
Wszystko wygląda bezsensownie, chociaż z drugiej strony to Azjaci...
@PlastikowySmith <satisfactory intensifies>
to jest tak glupie ze mogl to wymyslec elon musk
Yoshi to jebnie
Zaloguj się aby komentować