@SuperSzturmowiec prześwit jest, wyssiesz
Słomka i jedziesz.
Już opanowane
@SuperSzturmowiec Siekierą?
@vredo widelcem
@SuperSzturmowiec Widelcem to jak do piekła trafisz będziesz w kotle mieszał.
@SuperSzturmowiec To zdjęcie ma zapach
@SuperSzturmowiec Smacznego dla jego! (pomimo niefortunnego otwarcia i tu ten)
@bartlomiej_rakowski Danke
@bartlomiej_rakowski kurde przegoniło mnie
@SuperSzturmowiec Ale, że po mieloneczce tudzież konserwie?
@bartlomiej_rakowski na to wychodzi, około 15 jadłem Pilos wiejski i bułkę, wiec raczej nie po tym.
A po pierwszej bułce z konserwą już trochę bolał brzuch
@SuperSzturmowiec Może weszło w reakcję z Pilosem, no właśnie te Pilosy ostatnio podejrzane dla mnie (te wiejskie to biorąc pod uwagę ceny, aż nienaturalnie tanie - bodaj 1,42 zł w odniesieniu np. do tych z Owada). Też w tym tygodniu dwa jadłem i mi się tak zakręciło i tąpnęło w środku, aż mnie brzuch zabolał i momentalnie wzdął jak chuj i takie gazy, że asz asz, ale stolec normalny był… mam jescze jeden w lodówce, ale aż strach brać i jeść. Zazwyczaj nie miałem żadnych rewolucji po takowych, data do spożycia też była OK, przechowywane w lodówce - chyba, że w transporcie były w złych warunkach. Miałem znajomego co pracował w zakładzie przetwórstwa mlecznego i mi opowiadał o czyszczeniu brudnych linii technologicznych i znajdujących się tam larwach, które się gnieździły bo miały dobre warunki + procesy fermentacji, wilgotność, albo o właśnie przewożeniu towaru magazynowanego w nieodpowiednich warunkach, pakowali serki jakieś i wieczka, aż wydęło bo ciepła temperatura bo jakaś awaria klimatyzatorów chlodni i żeby towar nie poszedł do wywalenia to cieniutką igiełką robili dziurki w wieczkach, żeby nie były nadęte i normalnie towar leciał na dystrybucję do sklepów… także ten. Masz może opakowanie tego Pilosa z partią / serią? To możemy porównać czy mamy z tej samej łapanki. Nie będzie nas Szwab truć, bandyta jeden!
@bartlomiej_rakowski w chałupie jadełm także musiałbym w worku na śmieci szukać, wczoraj czy przedwczoraj tez jadełm Pilosa i było ok.
@SuperSzturmowiec A to przepraszam. Op chyba w kołchozie domniemywam… no takie perypetie na robocie nie są najmilsze. Może wymieszane jakie, albo inna przyczyna, może mielonka, może bułeczka, może miks wszystkiego w co wątpię akurat… czort wie. Powodzenia dla jego w jakiś sposób!
Nawiercasz z drugiej strony fi 5mm, przykładasz pistolet z kompresora i umiejętnie manewrując spustem możesz bez użycia noża posmarować kanapkę.
Albo sufit.
Zaloguj się aby komentować