Ale na szybko wrzucam kiszonki. Żeby do jakiegoś śniadania czy tam kolacji były.
#gotujzhejto #domowelepsze mój tag do obserwowania lub czarnolisto.
@Astro napiszesz jak robisz?
@lactozzi opieram się mniej więcej na tym przepisie. Zasadniczo zawsze tylko solanka zostaje taka sama. Warzywa i przyprawy są zależne od tego co jest dostępne „z ładnych warzyw” i czy chce łagodniej czy wyraźniej.
@Astro mmm gradiniera, na potęgę to jadłem za granicą. Tylko były w mętnej zalewie i były ostre. Smacznego
@vinclav tutaj jest w zalewie solankowej a nie octowej. Więc zasadniczo dwa rozne przepisy.
@Astro a czyli kiszone, a to nie jadłem, lepsze są? Jakoś ciężko wyobrazić sobie mi kiszonego brokuła, czy kalafior, nie śmierdzą?
@vinclav brokuł zaskakująco dobry. Kalafiora nie lubię więc nie robię. Nic nie śmierdzą (oczywiście jest zapach kiszonek, ale smrodem bym tego nie nazwał). Możesz sam spróbować. To naprawdę proste.
@Astro kiszony kalafior to jest czysta zajebistość
@wonsz brokuł, bluźnierco! Brokuł :)
@Astro brokuła robię obok kalafiora bo generalnie żrę kiszonki jak pies koperek, ale kalafior lepsiejszy
@wonsz ok jak smakuje kiszony kalafior? Brzmi to intrygująco
@ciszej możesz przecież jednego na szybko sobie ukisić i sprawdzić :) mi nie smakuje.
Ale podobnie jak kiszona rzepa czy rzodkiewka. Szybko tracą swoją fajną, naturalną ostrość.
Generalnie przekiszone warzywa (trzeba naprawdę o nich zapomnieć żeby przekisic) tracą sporo ze swojego smaku.
Ja np latem już po trzecim czy czwartym dniu wsuwam a zimą (wszytko kisze w szafce w kuchni) to tak ok 5-7 dni w zależności od tego co się kisi.
@ciszej ja oba lubię w smaku więc tu bardziej chodzi o fakturę - brokuł po ukiszeniu to przy jedzeniu jest taki jakbyś pędzel do golenia żuł, a kalafior wciąż chrupiący. Polecam zrobić oba i porównać, a generalnie ukisic coś więcej niż tylko ogórki i kapustę, bo to fajne i zdrowe...kiszony czosnek albo jabłka.
@wonsz coo można kisić czosnek! Omg kocham czosnek. Jakoś nigdy mi z kiszonkami nie było po drodze (poza polskimi specjałami). Trzeba spróbować!
@Astro co polecasz na początek - poza czosnkiem bo to muszę spróbować
@ciszej spójrz na przepis który wkleiłem wyżej. Generalnie kiszony czosnek jest mega! Zawsze dodaje min dwie główki :). Można też kisić go samodzielnie (robisz „szklankę” solanki i wrzucasz tyle czosnku co zostało co z innych potraw). Ostatnio postowalem tutaj malutki słoiczek z groszkiem cukrowym którego nie przejedliśmy. 5 minut pracy a jest super do wielu potraw.
Jesli ktoś lubi cebule to kiszona samodzielnie wg wychodzi słabo. Już lepiej robić pikle.
Papryka fajna. Brokuł ok. Marchewka pokrojona w słupki! Generalnie można kisić prawie wszystko :)
@wonsz "kiszone jabłka" co?!
ziom, to brokuł
chuj, zakiszone
@Half_NEET_Half_Amazing zakiszone! Jak wystarczy czasu to jeszcze piklowane będzie. A póki co zabieram się za mięso.
@Astro U mnie na święta obowiązkowo:
Jeden dopiero co włożony, a drugi gotowy
@koniecswiata ja buraki robię tylko dla różowej ale dla mnie są tak nudne że nigdy ich tu nie wrzucam. Niemniej doceniam że robisz. Btw nie widzę liści laurowych, nie dodajesz czy się nie załapały na zdjęcie?
@Astro Oczywiście, że dodaję, tylko leżą na samym dole, żeby nie wypłynęły na powierzchnię. Dodaję też dużo czosnku, bo lubię, pieprz i ziele angielskie. Jak buraki się kiszą, to w kuchni czuć taki przyjemny aromat. U mnie w domu w wigilię obowiązkowo musi być barszcz
@Astro buraki same w sobie tak, bo wciąż twarde, ale w kiszonych burakach chodzi bardziej o samą ukiszona zalewę - u mnie dzieciaki się zabijają o kwas buraczany.
A buraki idą do sałatek - mieszanka jakieś rukoli z endywią i radicchio, do tego wędzone tofu albo jakiś owczy czy kozi ser, prażone pestki dyni, winegret, buraki, sos balsamiczny...
@wonsz Ja te buraki przeciskam przez wyciskarkę i z takiego słoja 3,3l mam 2 litry zakwasu. A z pulpy robię zasmażkę z buraczków (tylko muszę je zawsze dobrze przesmażyć, bo nie lubię tego ziemistego smaku buraka). A i jak wkładam do kiszenia buraki, to nie obieram ich ze skórki - szkoda roboty, tą skórka przekiśnie tak, że nie będzie różnicy.
@Guma888 co to za guano? Do mnie nie trafia.
Rozumiem. To jakaś ekipa,która robi sobie bekę z aktualnych trendów w rapie,na dość wysokim poziomie
@Astro ale mi smaka narobiłeś. mama jak żyła to robiła. żona ma wywalone
@darkonnen To może weź i raz zrób sobie słoik SAM. Nie ma nic prostszego od zalania solanką kilku ogórków:) Polecam.
@Astro Polecam wrzucać do ogórów ostrej papryki, pepperoni czy coś mocniejszego jak ktoś lubi. Efekt jest zajebisty
@Dildorsz zawsze dodaje mocniejsza paprykę do kiszenia :) lubię ten smak. Szkoda że faktura papryki tak szybko znika ale smak (i pikantność) zostają.
Śmieszne są też np kiszone gruszki :)
Zaloguj się aby komentować