Powoli się do mnie przyzwyczaja, domaga się uwagi, pięknie je z miski, i bezbłędnie korzysta z kuwety. Daje się czesać ale niezbyt długo, lubi gryźć i drapać w formie zabawy ale dalej nie umie wyczuć i czasami robi to za mocno.
Cieszy się z nowego drapaka (drapak ma metr wysokości).
Ps. Drapak jest za lekki dla niej. Zamówiłem blachę do obciążenia.
#pokazkota
Mieszkał ze mną MainCoon przez 2 lata. Ilość włochów w absolutnie każdym miejscu, przeraża. Po jakimś czasie nawet klawy i myszki musiałem rozkręcać, bo przestają działać od kudłów, których pełno nawet w powietrzu. To jest naprawdę przerażające.
Na szczęście, córa się wyprowadziła na swoje, a jej kotek z nią. Została mi tylko moja szara dachowa, tradycyjnie wyglądająca kotka i tą sierść ogarnia się łatwiutko i bezproblemowo.
@Fly_agaric to prawda. Sierść jest prawie wszędzie. Dlatego staram się przywrócić rytuał czesania. Bez tego nie da się żyć!
@Fly_agaric mejkuna trzeba codziennie czesać (problemem jest też to, że jak tego nie robisz to zaczynają im się robić dredy). Gorzej jak mejkun dobija do 12-13 roku życia i zaczyna się demencja.
@DEAFCON_ONE One nawet jak są młode, to się zachowują jak dementy
Ten córy nie jest zbyt mądry.
@DEAFCON_ONE na razie jest niedotykalska i 3-4 min dziennie to max co wytrzymuje.
@Fly_agaric no to dziwne. Zazwyczaj ja się ocenia jako dość mądre. „Moja” raczej jest rozgarnięta. Już rozumie moje niektóre polecenia (oczywiście część olewa). Działanie drapakow które testuje ogarnia w mig. Z zabawa jest jescze trudno bo bardzo się boi ruchu z mojej strony.
@Astro
To i tak dobrze. Kot córy to 15 sekund, a potem ucieczka z gryzieniem.
@Fly_agaric no to u mnie nie ma miękkiej gry. Ciśnie póki wytrzyma. Później smakołyk w nagrodę.
Kurde zazdro
@HolQ nie jest łatwo. Kotka była z zamkniętej hodowli. Później trafiła do nadpobudliwej opiekunki i nie ma z nią łatwo. Ale jakoś sobie radzę. Lekko się boje pierwszej wizyty u weta ale to się okaże.
@Astro trzymam kciuki żeby wszystko było ok
@HolQ raczej będzie. Kot chce się socjalizować. Ale jeszcze nie mam dużych szans spokojnie do kontenerka jej włożyć.
W ogóle nie mam szans jej wziąć na ręce.
Oddaj mi kota
@Absu nie mogę. Czilujemy przy sobotniej rozrywce
@Astro drapak się wydaje zbyt niski
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta nie wydaje się. Na pewno jest za niski. Szukam wyższego.
@Astro
Skąd takiego kotka?
Gdzie znaleźć.
@w0jmar ja „znalazłem” przez znajomych opiekunki która nie miała „ręki” do kota. Nie szukałem sam mnie znalazł.
@Astro polecam drapaki Rufi, kosztują majątek ale jakość nie do (nomen omen) zdarcia
@ratty dzięki za wskazówkę. Zaraz zerknę.
Ale póki co skłaniam się ku opcji wykonania drapaka samodzielnie.
Zaloguj się aby komentować