dzisiaj make, taka zwykla 1 kg, mozemy kupic za 2-3zl. Jak kochany eurokolchoz wprowadzi zapisy ze można do zwyklej maki dodawac robali, to jezeli czlowiek nie bedzie chcial jesc takiej maki, bedzie musial kupic make weganska. Czyli dzisiejsza maka za 2zl, ktora z uwagi na to, ze jest weganska, bedzie kosztowala 5-6zl
i tak bedzie z wieloma rzeczami, nie chcesz jesc robali to szukaj produktow weganskich, weganski chleb, weganskie bulki, weganska pita, weganskie wafle za wszystko plac ekstra, plac ekstra za to ze banda debili postanowila uprzykrzyc ci zycie, bo o klimat ma walczyc proletariat, tymczasem kawiorowa lewica bedzie latac samolotami.
#takaprawda #bekazlewactwa #4konserwy
jest to całkiem prawdopodobny scenariusz, w sumie brałem to pod uwagę łącząc kropki xD
zastanawia mnie jedynie fakt, dlaczego większość ludzi patrzy na te robaki tak jakby na rynku miałby pojawić się nowy produkt i na tym się to wszystko miało skończyło
Ja tam wierzę, że jest to tylko jakiś mały kroczek we wprowadzeniu jakichś większych zmian odnośnie naszego dalszego zniewalania
@Frus oczywiscie ze gotuja zabe, na razie sa na etapie wysmiewania sie z "szurow" "plaskoziemcow" "poszukiwaczy teorii spiskowych". Przerabialismy to z covidem i jak na razie niestety im to wychodzi.
@highlander a potem znowu wpisy typu:
Osobiście wolałbym się mylić jednak to co się dzieje dalej utwierdza mnie w przekonaniu, że i w tym temacie możemy mieć rację. Stonogę też uważali za jakiegoś odklejeńca a swoją drogą dzisiaj jest uznany za swego rodzaju proroka xD
Ja mam wyjebane na ludzi co SAMI chcą jeść robactwo. Najgorsze jest to narzucanie. Teraz póki co jest soft lobbing w postaci pokazywania jedzenia robaków etc., ale już zaczyna się podszczypywanie, że kto jest przeciwny to hest ogólnie głupim szurem itp. Końcowy etap będzie taki jak dokładnie piszesz - owady będą tańsze, bo normalne jedzenie podrożeje ze względu na jakieś paszporty CO2 czy inne "ślady węglowe".
A za kilka-kilkanaście lat będzie wielkie zaskoczenie, że młodzi ludzie po żarciu tego gówna będą mieli rozwalone zdrowie, bo w takich robakach nie ma wartości odżywczych prawie w ogóle, za to ponad 80% przebadanych hodowli insektów miało pasożyty, z czego ponad 1/3 z nich zagrażała bezpośrednio zdrowiu człowieka. Przy hodowli, w której masz miliardy insektów jest to nierealne do skontrolowania.
@Kismeth "ponad 80% przebadanych hodowli insektów miało pasożyty, z czego ponad 1/3 z nich zagrażała bezpośrednio zdrowiu człowieka" podeślesz źródło tych danych?
@Frus
a potem znowu wpisy typu:
i znowu zaprzeczanie, że wcale tak nie było+ignoranckie domaganie się dowodów
@ciken007
podeślesz źródło tych danych?
Oczywiście, że tak. Proszę uprzejmie:
@highlander
"Jak kochany eurokolchoz wprowadzi zapisy ze można do zwyklej maki dodawac robali,"
zaraz, zaraz xD
Przeciez według Twojej ukochanej partii to nie potrzeba zezwolen by móc sprzedawać co się komu podoba
@Kismeth Dziękuję!
@memento_mori jest i pierwszy "porzyteczny"... ta moja jak to nazwales "ukochana" partia mowi ze jest za tym aby kazdy mogl zawierac zwiazki z kim chce: chlop z chlopem, kobieta z kobieta czy idiota z koza. Jest jeden warunek nie nazywajmy tego malzenstwem a zwiazkim, umowa etc.
Jezeli eurokraci chca maki z robakami to niech to bedzie informacja na froncie produktu "maka z robakow" a nie z tylu na etykiecie.
Jezyk trzeba chronic tak samo jak pojecia. Maka z robakami to nie "maka" tylko "maka z robakami".
@Frus Stonoga uważany za proroka? Chyba wśród debili.
@rakokuc to, że wyrucha nas pis przewidział doskonale xD
@highlander Trochę mnie śmieszy cała dyskusja, ponieważ za dzieciaka jeździłam do dziadków na wakacje na wiochę. Dziadek był prezesem GSu, więc zdarzało mi się zaglądać za kulisy produkcji rolnej. Do magazynu zboża też. Zboże leżało sobie na glebie i fajnie się przesypywało, więc wsadziłam tam rękę, nabrać garść. Garść okazała się zawierać całkiem sporo wkładki mięsnej. I jakoś nie wierzę, że zboże przed zmieleniem jest sortowane na zboże i resztę, więc mąkę z robaków IMO jemy od dawna.
@highlander myślę że to mało prawdopodobny scenariusz z uwagi na to że produkcja mąki jest tańsza niż chodowla robaków. Myślę że białko z robaków szybciej znajdziesz w pasztecie "tradycyjnym" niż w produktach tańszych od chodowli robaków. No i wątpie szczerze żeby udało się na tyle zamaskować ich smak, tak żeby tego nie zaowazyć.
@motokate możliwe, że w jakichś śladowych ilościach na pewno. Myślę jednak, że więcej tam i tak odchodów myszy i kotów niż owadów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@highlander a ja bym się doczepił ile takich robali trzeba zabić żeby zrobić kilogram mąki. Tysiące lub dziesiątki tysięcy.Dla mnie niepotrzebne okrucieństwo.
Mąka jaka jest niech taka zostanie. Tutaj nazwa jest nawet fałszywa jak burger wegański bo to nie mąka a masa białkowa z robaków.
@highlander "Jezeli eurokraci chca maki z robakami to niech to bedzie informacja na froncie produktu "maka z robakow" a nie z tylu na etykiecie."
toż to ingerencja w wolny rynek, jeśli przedsiebiorca chce sobie nazywać make z robakami, maką - to żadnemu urzędnikowi nic do tego, rynek go zweryfikuje :))
Cały temat robaków to gównoburza. Ruskim temat się spodobał, więc pociągneli go dalej.
Zaloguj się aby komentować