Jakiś typ w internecie zauważył, że napisałem "noone" zamiast "no one" w komentarzu i uruchomił moją kartę pułapkę. Odpisałem mu:
"when I make mistake in english don't correct me, I have zero respect for this language".

Ciekawe czy zrozumie.

#jezyki #angielski
6

Komentarze (6)

@maximilianan kiedyś podobnie odszczeknąłem się jednemu burgerowi, jak z rozpędu zrobiłem faktyczną literówkę, a on odpalił wyjątkowo chamskiego paliwodę. To mu odpisałem, że w przeciwieństwie do niego, angielski to nie jest mój język ojczysty, a i tak w całej dyskusji popełniłem mniej błędów niż on w dowolnym jednym zdaniu, bo mu się nawet nie chce pierdolonych apostrofów stawiać, nie mówiąc już o gramatyce jak ze śmietnika.

@maximilianan purystów językowych j⁎⁎ać prądem.


A purystów językowych, którzy jako native siedzą na swoim kolonialnym high horse - podwójnym.

@Iknifeburncat ta. Jeszcze kurna jakbym nie słyszał naitivow jak mówią to może bym się tym przejmował, ale ich angielski jest jak nasz polski z żabki

@maximilianan i to jest w tym wszystkim najlepsze- skrajna większość jak jedziesz do nich to co najwyżej ci powiedzą, że dobrze mówisz po ichniemu, bo sami mają w dupie miodkowanie- możecie się dogadać? Możecie. Wiecie o co drugiemu chodzi? Wiecie. Łer problem? Jeszcze flegmatyczni Brytyjczycy jak cię mogę, ale Amerykanie mają na to wyjebane, a Szkoci/Irlandczycy to już w ogóle jak trafisz na kogoś kto ostro zapodaje gwarą.

Zaloguj się aby komentować