

Komentarze (34)
W Polsce łowisz?
@kkdawid To różnie, zależy gdzie aktualnie przebywam.
@golden-skull a dzisiaj? I na jaką rybę?
@kkdawid Na godzinkę wyskoczyłem, za trocią rzucałem.
Ja ogólnie jak o tym pomyślę to aż mnie trzęsie myśląc o hipokryzji takich ludzi, bo jakbym z wiatrówką do gołębi strzelał, hehe mierzył, kto wpakował większemu grubaskowi śrut w skrzydło a potem je hehe wypuszczał na rynku we Wrocławiu, czy innym Gdańsku to nawet wędkarze popukaliby sie w głowe. Sadysta i debil. No ja właśnie myślę tak o wędkarzach, którzy łowią ponad to, co potrzebują (nic nie mam do łowienia ryb na własny użytek, do jedzenia).
Hehe, relaksik mordo, piwko, cisza, pszeciesz to ryba hehe.
@SuperSzturmowiec Ugryzłeś się kiedykolwiek w język?
@winiucho nie raz xD nie polecam
@SuperSzturmowiec wędkarstwo to krwawy sport
@PlatynowyBazant20 jeńców nie biorą
@SuperSzturmowiec Ugryzłeś się kedykolwiek w polik wewnątrz jamy ustnej?
@winiucho a też sie zdarzyło ale rzadko
@SuperSzturmowiec domyślasz się do czego zmierzam tymi zapytaniami?
@winiucho mniej więcej
@PlatynowyBazant20 jeśli masz na mysli krew, to zastanów się nad myśliswstwem, tam to się leje krew, wędkarstwo to do pięt nie dorasta myśliwstwu.
@SuperSzturmowiec Ani mi nie godej.. jestem jeszcze z tych co na religię chodzili na salkę, a że miałem bociana pod opieką na zimę to polowałem na cukrówki, sznojder i do plecaka. Pingwin sprawdzał zeszyty a moj zeszyt cały we krwi i piórach Xd inba była straszna wtedy...
@winiucho raz byłem w dzieciństwie na rybach i dostałem w mordę od wujka bo byłem głośny, dlatego zapamiętałem ze to krwawy sport. A myśliwi to inna bajka :)
@SuperSzturmowiec wszystkie zwierzęta odczuwają ból i jakoś walczą o przetrwanie. Ale nie inaczej jest z roślinami. Jeśli zetniesz tulipana to będzie on wytwarzał kortyzol tak samo jak ryba złapana na haczyk i Ty przy otwieraniu listu ze skarbówki. Rośliny potrafią unikać szkodliwych czynników poprzez kierunkowy rozrost, a nawet zmianę kształtu łodygi. Stres może powodować wcześniejsze kwitnienie, lub jego całkowity brak. Niektóre potrafią nawet ostrzegać sąsiadów wydzielając hormony do gleby.
Czemu więc mówić o okrucieństwie wobec ryb, a wobec roślin już nie?
Lubisz zjeść rybkę?
Ja lubię.
Chyba muszę nauczyć się wędkować, by złowić sobie rybę na obiad, ale nie umiem. Co mam zrobić?
@PlatynowyBazant20 to zapraszam na połowy ze mną, można rozmawiać, można się wypluskać we wodzie obok łowiska (obok, żeby nie poplątać żyłek) i dyskutować o dupie maryny.
@lurker_z_internetu "Czemu więc mówić o okrucieństwie wobec ryb, a wobec roślin już nie?
'
no właśni nikt o tym nie gada.
@SuperSzturmowiec a co z mrówkami, komarami, myszami?
@wiatraczeg komary jebać
co żeś narobił tym postem?
Karasie jedzo gówno
@golden-skull czyli dzbanem jesteś nie tylko w godzinach shitpostowania na Hejto, ale także w czasie wolnym?
@FoxtrotLima eee.... no... kuffaa..... eeee....
Zaloguj się aby komentować