jak gierka survival?
@SuperSzturmowiec Pomyłka
@Alawar
typowo
granie w gry to hobby?
@sireplama tak jak I czytanie książek i oglądanie filmów
@plemnik_w_piwie nawet bardziej, bo granie angażuje. Czytanie i oglądanie jest pasywne.
@Acrivec
Czytanie jest pasywne? Nie powiedziałbym.
@sireplama Tak. Według słownikowej definicji to zamiłowanie do czegoś (za pwn). Ciekawsza jest natomiast etymologia tego słowa w jezyku angielskim, w którym wywodzi się to od hobbyhorse, które można było definiować jako "favorite pastime" czyli ulubiony zabijacz czasu. Jest to czynność którą robisz w czasie wolnym od pracy zarobkowej czy obowiązków wynikających ze zobowiązań społecznych (w tym rodzinnych). Wszystko co sprawia Ci radość w takim kontekście może być hobby, nawet patrzenie jak farba schnie na ścianie.
@plemnik_w_piwie oglądanie TV na kanapie też?
O, @Jarasznikos już odpowiedział. Ha! Jednak mam jakieś hobby xD
@Acrivec czytanie pobudza wyobraźnie i zwiększa zasób slów.
@Alawar cieszę się, że moja żona nie jest pierdolnięta. Pewnie gdyby jednak wyszło dlc to bg3 to sama by wzięła urlop, aby pograć na spokojnie.
Ta gierka to naprawdę mimigierka w grze małżeństwo, a w tej żona chyba wygrywa
Nie no sorry ale żeby brać wolne żeby przez 24h grać w grę to jest nie halo. Najpierw musisz się wyspać, to wstajesz o 8, śniadanko itd siadasz do gry o 9. Potem o 15 wychodzisz na spacer po jakiś obiad żeby się mózg przewietrzył. Wracasz do gry o 16 (przyjmijmy że był to krótki spacer) grasz sobie do 19 robisz drzemkę jesz kolację wracasz do gry ok 21 i grasz do 3 w nocy. To jest 15 godzin. Wciąż cały dzień poświęcony na granie, ale w miarę zdrowo z zadbaniem o sen jedzenie dotlenienie.
Zaloguj się aby komentować