Wsparłbym chętnie polskich producentów zamiast korpo/arabów
Też jestem ciekawy opinii naszych ekspertów :-)
Nikt nic nie pisze, to wspomnę, że testowałem kiedyś wszystkie. Nie urwały mi dupy, a głównym problemem było to, że były skrajnie do mnie niedopasowane. Nie pamiętam czy wszystkie takie były, ale w pamięci marka mi zapadła jako celująca w starszych, nudnych, klasycznie ubierających się panów. Może niesłusznie, ale na pewno nie będę powtarzał testów
@grymas-tysiaclecia Jakoś tak późną jesienią w drogerii psikałem na bloter, ale jeden strzał mi poszedł w rękaw. Nie pamiętam już który to był numer opusika. Potem przez parę godzin zalatywało mi całkiem fajnym, męskim i wyrazistym zapachem. Raczej dla dorosłego faceta. Bez kitu, nie było wiochy, mógłbym go nosić na codzień.
@tango @Pirat200 eksperci jak widać nie są zgodni, ale za każdą opinię dziękuję
Testowałem 25 i 9. Numer 25 to znakomity klon Loewe 7 i mowi to fanboy Loewe. Numer 9 chyba jeszcze lepszy, nie jest chyba klonem jednego, konkretnego zapachu, ale łączy w sobie kilka fajnych elementów, wg mojego nosa to taki mix Chanel Egoiste i CK Obsession. Bardzo fajne zapachy i cenowo chyba w drogerii Natura wychodzą bardzo spoko
Zaloguj się aby komentować