Ale czasem czytam, że ludzie sami na siebie wydają 1500z ł a ja trochę mniej ale na parę. Co wy żrecie?
2 osoby:
normalne lidlowe zakupy za 300-400 złotych raz na tydzień/1,5 tygodnia
0-200 złotych miesięcznie na zamawiane żarcie
więc wychodzi około 1000-1500 miesięcznie. Dla porównania 5 lat temu to tak 800-1000.
na zakupach bierzemy co chcemy bez względu na cenę. To nie znaczy że kupujemy same drogie rzeczy.
na pewno ostatnio rezygnacja z picia Pepsi MAX zmniejszyła moje wydatki o ok 300 złotych miesięcznie.
Lidlowa aplikacja pomaga ogarniać takie wydatki.
jedyne aspekty to w 95% dietę mamy wegetariańską więc praktycznie mięsa nie kupujemy (poza czasem jakiegoś pasztetu czy parówki nie kupie albo gotowego kebaba)
@Lopez_ za pazdziernik - ok 1,100zl za produkty spozywcze...duzo slodyczy i slodkich trunkow pilem ( mialem gorsze dni) dlatego tak duzo
ok 270 zl na jedzenie na miescie
W listopadzie bedzie mniej bo trzymam wydatki na wodzy i jak narazie nie kupilem nic syfiastego + chce zrzucic kilka kg bo troche sie zapuscilem przed pandemie
My ok. 2k/para/mc z przebłyskami do 2500. Jem w sumie to co lubię. Jak się kończy sezon na pomidory to kupuje te lepsze. Chleb też kukurydziany, a nie pszenny.
@Lopez_ paragon za żarcie bardzo podnoszą produkty wysokoprzetworzone, takeout, a także wiele warzyw i owoców (tu były spore podwyżki). Ale i tak jeśli się pilnuje promocji, to można nieźle redukować wydatki.
W sumie to na dwie osoby nie przekraczamy 1200, ale nie kupujemy alko bo sporo dostaje i leży. Czasem kupię jakieś chipsy czy orzeszki, a tak to raczej normalne jedzenie, sporo owoców i warzyw ale mniej mięsa, i z raz w miesiącu coś na mieście, bo nie bardzo jest gdzie jeść xD
Zaloguj się aby komentować