Litwini, Polacy i Ukraińcy znowu razem. Jak za dawnych jagiellońskich czasów. Teraz nawet Tatarzy i Turczyni są po naszej stronie. Tylko brak Białorusinów doskwiera, jak dziura po wybitym zębie.
@xniorvox
>..., jak dziura po wybitym zębie.
Spokojnie, implanty już wymyślili, a kartofel nie będzie żył wiecznie.
@xniorvox z Turkami było kilka wojen, ale przeważnie mieliśmy zbieżne interesy. Że zacytuję
Imperium Osmańskie nigdy nie uznało rozbiorów Polski, a każda audiencja na dworze sułtana miała swój „polski” ceremoniał. Zawsze było gotowe miejsce dla przedstawiciela Polski, a sułtan miał zadawać pytanie „Czy nie przybył jeszcze poseł z Lechistanu?”. Wielki wezyr, czyli najważniejszy po sułtanie urzędnik w państwie, odpowiadał: „Poseł z Lechistanu jest w drodze, ale, z powodu utrudnień w podróży, spóźnia się”.
@UncleFester Jestem przekonany, że ten ząb kiedyś odrośnie i Białoruś będzie wolna. Pytanie tylko, kiedy to nastąpi i czy uda się bez rozlewu krwi. To kwestia ludzi którzy tam mieszkają, są owszem silnie zrusyfikowani, ale wartości i tradycje z czasów Rzeczpospolitej nie zaniknęły, bo nie tak łatwo zastąpić złoto gównem. Dlatego, w odróżnieniu od kacapów, wcale im się Łukaszenka ani ruska napaść na Ukrainę nie podoba.
@alaMAkota Sułtan rozsądnie kombinował, że Lechistan – chociaż niewierny i kąsający wyznawców proroka jak wściekły pies – jest potrzebny jako lewar na Moskala. Erdogan dzisiaj próbuje też grać w tę grę, ale jak wbrew ostrzeżeniom kupił S-400, to wujek Sam go wypierdolił z programu F-35. I jakoś tak wyszło, że amerykańskie Himarsy rozwalają niezniszczalne ruskie S-400, amerykańskie Patrioty rozwalają niezniszczalne ruskie Kindybały, a F-35 nawet nie jest jeszcze przymierzane do wejścia na scenę. Tymczasem nowe F-35 trafią do Polski i Grecji. W Stambule muszą skakać z radości, że tacy są kurwa imperialni, samodzielni i niezależni.
@xniorvox bo taki z Erdogana sułtan, jak z Putina car.
@alaMAkota
Turcja ma taki problem, że nie może się zdecydować czy Azja czy Europa.
Próbują siedzieć na dwóch stołkach, ale zadek jeden i nie bardzo wychodzi.
Kulturowo i historycznie bliżej im na wschód, lecz maja dużą zdolność adaptacji i widzą jakie korzyści daje zachód.
@UncleFester innymi słowami: Megalomania historycznej wielkości ich osmańskiego imperium trzyma ich na wschodzie, a gospodarcza szansa rozwoju ciągnie na zachód.
@alaMAkota Rzekłeś
@alaMAkota ta opowieść to mit, Turcja nękała południe Rzeczpospolitej i była takim samym wrogiem jak zaborcy. Została jednak pominięta w rozbiorach i to cała różnica że żal im doopę ściskał ale na pewno nie za upadłą Rzplitą. Rozbiory wzmocniły jej wrogów na Bałkanach czyli Austrię i Moskwę , ot tyle ...
@tmg dokładnie, silniejsza Rosja była dla Turków problemem, stąd wspieranie ruchu niepodległościowego Polaków. W tamtym czasie opozycja anty moskiewska zbierała się w Turcji, gdzie schronienie znaleźli polscy uchodźcy (wies adampol istnieje do dziś) i tam też np. Mickiewicz zbierał "legiony".
Wspomniana anegdota pewnie padła raz , ale jak to politycy, rozciągają ja do wielkiego mitu.
Oczywiście romantyzmem można by nazwać wzajemna sympatię Turków i Polaków, ale mieliśmy po prostu zbieżne interesy.
Ps. Turkom nic by nie dał kawałek Rzeczpospolitej. I to jeszcze poludniowy
Zaloguj się aby komentować