Podobno konsultacje społeczne w sprawie stref czystego transportu we Wrocławiu.
Ktoś kojarzy coś więcej? Bo dziwnie cicho o całej akcji, i jak sam popieram koncept SCT (częściowo), tak wykluczenie prawa głosu to żart
#ekologia #wroclaw #samochody #afera
Tak wygląda większość konsultacji społecznych, to fikcyjne spotkania na które przychodzą zaproszeni konkretni ludzie z określonymi poglądami na daną sprawę.
@redve
popieram koncept SCT (częściowo)
A dlaczego ? Czy nie po to mamy przeglądy techniczne aby stwierdzać czy samochód nadaje się do użytkowania ? Może czas przycisnąć w końcu rządzących aby zrobili porządek z badaniami technicznymi i przyłożyli większą wagę do kontrolowania ulepów na drogach.
@WolandWspanialy No właśnie co z tego jak koncept wydaje się być słuszny skoro to zabieranie się do niego od dupy strony, i mało kto zada sobie trud żeby rozkminić jak wpłynie to pośrednio na wszystko dzięki czemu w ogóle funkcjonują duże miasta......
@WolandWspanialy chodzi mi o to, że popieram żeby do miejsc gdzie jest większa gęstość ludzi (czyli miasta, chociaż moje określenie teoretycznie jest szersze) mogły wjeżdżać tylko te pojazdy które nie smrodzą. W przypadku SCT natomiast nie wyklucza to pojazdów które palą dużo, o ile palą to poza miastem. Moglibyśmy niby zrobić to tak że osobówka musi palić powiedzmy mniej niż 5 litrów a więcej tylko na specjalne pozwolenie (jak jakieś koparki, spycharki czy inne pojazdy techniczne które po prostu muszą palić dużo), ale patrząc na reakcje na SCT to wyobraź sobie reakcje na takie rozwiązanie. No i pytanie jak zaklasyfikować auta które są szybkie ale przy dużych prędkościach palą za dużo paliwa, jeżeli przy prędkościach miejskich paliłyby mniej. Nie znam się na tym, ale widać już że to nie są proste kwestie
@dolchus w miastach nie używasz na ogół pojazdów które wymagają dużego spalania. Auta miejskie z założenia mają palić mało, bo nie potrzebują dużo mocy. Natomiast spróbuj holować pojazd takim piździkiem. Pojazdy które smrodzą są czymś czego nie unikniemy. Strefa czystego transportu po prostu im mówi: słuchaj, rób swoje ale nie tutaj
@redve "w miastach nie używasz na ogół pojazdów które wymagają dużego spalania"
No tak bo do biedronek i żabek to palety glovo dowozi xDDD
Już sobie wyobrażam te zaprzęgi hindusów ciągnących rowerami towar do sklepów xDD
@redve Wiem że to piękna romantyczna wizja ale zejdź na ziemię.
@dolchus już w cytacie który przytoczyłeś jest słowo "na ogół". Napisałem niżej że takich pojazdów nie unikniemy, i musimy z nimi jakoś żyć. Jeżeli trzeba robić uprawnienia na "dostawczaka", to można dodać do tego do czego upoważniają wjazd do takich stref dowolnym pojazdem jeżeli tego wymaga nasza praca. Totalnie źle mnie zrozumiałeś. Popieram koncept tego, że w miejscu gdzie mieszka dużo ludzi nie możesz tak po prostu sobie jeździć gruzem który spali wszystko co mu wlejesz do baku i w każdej ilości, szczególnie że w miastach przez gęstość zabudowy jest mniejszy ruch powietrza, i te spaliny sie nie mogą po prostu rozwiać, tylko sie kumulują w postaci chmury. Tak samo nie popieram spalania śmieci, czy genelnie czegokolwiek co zatruwa powietrze SZCZEGÓLNIE w otoczeniu ludzi. Fabryk które dymią też nie unikniemy, ale jeżeli już musza dymić, to niech dymią tam gdzie ludzie tego nie musza wdychać
@redve To ile Twoim zdaniem ile mam posiadać pojazdów jeżeli mam zróżnicowane potrzeby ? Niektórzy mieszkają w tych miastach a nie tylko do nich dojeżdżają.
Warszawskie centrum stoi biurowcami, skoro firmy w Covid pokazały że można pracować zdalnie to niestety ale mimo trudności jakie to powoduje w kontroli pracowników trzeba iść z duchem potrzeb i zrobić z tego standard. Całe tłumaczenie że się nie da to bullshit narzucony aby sektor biurowców nie zbankrutował.
W całym SCT nawet nie ukrywają że chcą wywalić stare auta bo są stare. Norma euro nie ma znaczenia po osiągnięciu odpowiedniego wieku, jakie uzasadnienie dla takiego rozwiązania widzisz poza przyznaniem się że Państwo nie umie efektywnie kontrolować samochodów dopuszczonych do ruchu ?
@WolandWspanialy Właśnie z tego samego powodu napisałem że popieram te strefy częściowo. Ilość samochodów też nie wiem co ma do tego, bo jak opisałem wyżej moim problemem które strefy rozwiązują jest to, że jestem zmuszony do oddychania tym samym powietrzem do którego każdy inny wyrzuca odpady których nie można wyrzucić w worku, czy wylać. Masz moje pełne błogosławieństwo na posiadanie i 15 samochodów, o ile żaden z nich nie sprawi że dostanę raka płuc w wieku 40 lat
@redve No ale w trakcie Covid jakość powietrza podobno nie poprawiła się znacząco a za to jako mieszkaniec Warszawskiego Gocławia zapewniam Cię że smród który leci z Wawra (dzielnicy pełnej starych domków) w trakcie sezonu zimowego zakrawa na kryminał. Chciałbym żeby się na tym skupili i to bardzo poważnie.
Ponadto krew mnie zalewa że urzędnicy którzy nigdy nie poniosą za to odpowiedzialności, pozwolili zabudować Warszawskie korytarze powietrzne (było ich bodajże 8 i miały zapewniać prawidłową wentylację centrum) a teraz wszyscy płaku płaku na jakość powietrza.
Dodatkowo zezwolenie na patodeweloperkę jest głównym powodem ogromnych korków w mieście. Polska jako kraj powinna stawiać na zrównoważony rozwój regionów a nie tylko głównych ośrodków miejskich. Znowu wracam do pracy zdalnej - to unikatowa szansa żeby skończyć z ciągłą migracją.
Pokładam ogromne nadzieje w silnikach opartych o wodór i mam nadzieję że w ten sposób załatwimy problem o których wspominasz. Niestety ale uważam że zjebało państwo a nie ja.
@WolandWspanialy smrodzące budynki to osobny problem, a palenie śmieciami powinno być karane jako nieumyślne (albo umyślne, bo czego oczekuje osoba która je pali) stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia, i w sumie nie miałbym nic przeciwko gdyby w ramach recydywy znalazło się dla takiego delikwenta 48h w więzieniu jeżeli dzięki temu przestanie.
Do kierowców nie mam takiego problemu, bo te dwie sytuacje są dla mnie nieporównywalne.
Przy okazji, istnienie samochodów na wodór w żaden sposób nie przeszkadza w istnieniu mało palących samochodów na benzynę, również ze strefami czystego transportu. Jeżeli większość zanieczyszczeń pochodzi z budynków, to samochody na wodór niestety niewiele poprawią.
Jest dużo czynników które skopały sytuację jaką obecnie mamy, ale lamentowanie nad nimi nic nie zmieni. Musimy szukać czegoś co je naprawi. Inna sprawa też, że nie wspomniałem nigdzie że te strefy i samochody które dużo palą to absolutny priorytet teraz, a jedynie napisałem że popieram takie rozwiązanie, przy okazji pisania tego że nie popieram odbierania wolności słowa o co chodziło pierwotnie we wpisie
@redve Rozumiem, tak, to co wkleiłeś to granda.
@redve Było już dzisiaj: https://www.hejto.pl/wpis/wroclaw-patrzcie-ciezko-pracujacy-podatnicy-kogo-utrzymujecie-na-co-ida-wasze-po?commentId=036a4566-8129-4037-b046-472eaf0cbeee
@Konto_serwisowe ominęło mnie przez tagi
Nie chce mi się odpowiadać na każdy jeden komentarz który się tu pojawi:
Nigdzie nie napisałem że chcę wam zabrać wszystkie samochody, a w ogóle to wszyscy powinni w zimie jeździć rowerem.
To co popieram w koncepcji stref czystego transportu to to, żeby ludzie nie smrodzili bez potrzeby do tego samego powietrza którym oddycham 24/7. Nie napisałem że chce zabrać stare samochody, nie napisałem że chce limitów samochodów, dosłownie jedyne czego chce to nie dostać raka przez to że Tomek Hejter jeździ z domu do biurowca starym oplem palącym 30l / 100km, czy inny Mirek Wykopek którego rura wydechowa mogłaby być bezpośrednio podłączona do komór gazowych.
Jeździjcie czym chcecie, ile chcecie, ale jeżeli chcecie to robić w pobliżu ludzkich domów to nie zostawiajcie syfu w powietrzu
@redve w lecie, jak jest ciepło, samochody nie znikają ale znika smog. nie wiem jakie z tego można wyciągnąć wnioski, ale na pewno nie że samochody są przyczyną.
@wonsz wnioski są takie że samochody nie są głównym powodem smogu, co z resztą też opisałem w dyskusji wyżej. To że nie są głównym powodem, nie znaczy że sie nie dokładają
@redve więc zajmijmy się głównym powodem a nie róbmy kurwy z logiki - jestem całorocznym wrocławskim rowerzystą, mam powiadomienia w kanarku ustawione żeby wiedzieć kiedy maskę na ryj założyć i alarmy zaczynają wyć równo ze startem sezonu grzewczego a kończą równo z jego końcem. w lecie zerkam raz na tydzień i chuja tam jest syfu z tych samochodów
@wonsz jak dobrze że o tym nie wspomniałem, 2 godziny temu
@redve @beetroot @WolandWspanialy @dolchus @redve @WolandWspanialy @Konto_serwisowe @deafone @Baltic_Vodka @beetroot
Dla zainteresowanych, jak wyglądały konsultacje społeczne w sprawie SCT w warszawie, od 9
Zaloguj się aby komentować