https://tvn24.pl/tvnmeteo/polska/jarnoltowek-ekstremalne-opady-tutaj-zostal-pobity-rekord-z-1997-roku-st8086577
Trzy tygodnie temu byłem w Jarnołtówku na urlopie. Wsi spokojna, wsi wesoła. Jeden sklep. Ludzie sympatyczni, nawet żule pod tym sklepem zagadywały ale tak po prostu, nie chcąc niczego. Przez wieś płynął strumyk i rzeczka tak płytka, że ciężko by było pójść na ryby. A dziś czytam, że ludzie muszą stamtąd uciekać. Doceniajmy to co mamy bo nigdy nie wiadomo co przyniesie następny dzień.
#powodz
Trzy tygodnie temu byłem w Jarnołtówku na urlopie. Wsi spokojna, wsi wesoła. Jeden sklep. Ludzie sympatyczni, nawet żule pod tym sklepem zagadywały ale tak po prostu, nie chcąc niczego. Przez wieś płynął strumyk i rzeczka tak płytka, że ciężko by było pójść na ryby. A dziś czytam, że ludzie muszą stamtąd uciekać. Doceniajmy to co mamy bo nigdy nie wiadomo co przyniesie następny dzień.
#powodz
Byłem w Jarnołtówku w '96. Wtedy stojąc na koronie zapory dziwiliśmy się po co taka konstrukcja na spokojnym strumyku. Zwłaszcza to górne okienko.
@cododiaska a pewnie rok później już miała co robić.
Miałem podobne przemyślenia.
@cododiaska pewnie ktos pomyslal "po co taka wielka zapora na takim strumyczku, debile"
Byłem tam półtora miesiąca temu, ten strumyk to Złoty Potok. Super klimacik
Zaloguj się aby komentować