https://dorzeczy.pl/opinie/512052/zejdz-pan-seans-nienawisci-braun-w-obronie-czarnka.html?utm_source=pushpushgo&utm_medium=push&utm_campaign=2023-12-07T14:31

PiSowskie "Od Rzeczy" rzuca inne światło na to wideo z #czarnek :
https://www.hejto.pl/wpis/co-widzimy-byly-minister-edukacji-i-nauki-w-rozmowie-z-wicemarszalkiem-co-tez-wi

Wideo Brauna: https://youtu.be/4qcLcW1Twz4

Hmmmm... Jeśli tak było,to faktycznie pisowski wieprz nie wieprz - oskarżonemu przysługuje w cywilizowanym kraju prawo do obrony (co prawda za niektóre rzeczy być może obrona powinna być przed sądem ale jest immunitet, za inne - w szczególności za kroki podjęte w sprawie Engelking należy się mu nagroda i ochrzan,że tak mało) a strona która twierdziła,że zamierza przywrócić w sejmie cywilizowane standardy niestety robi to samo co jej mało cywilizowani poprzednicy (w tym Czarnek). Niedobrze to wróży na przyszłość

#polityka #sejmowyspam
GordonLameman

@dsol17 

Domniemanie niewinności to zasada procesowa, a nie "życiowa" czy moralna. Jak chcę to mogę nawet Ciebie nazwać przestępcą (konsekwencją może być naruszenie dóbr osobistych), ale żadne domniemanie niewinności nie ma tu zastosowania.

dsol17

@GordonLameman Och owszem,ale jeżeli życiowo uniemożliwiasz mi obronę którą miałbym nawet podczas normalnego procesu sądowego nazywając mnie przestępcą to patrząc z perspektywy moralnej mam pełne prawo do obrony przed tego rodzaju NAPAŚCIĄ i tego rodzaju NAPAŚĆ NIE JEST usprawiedliwiona ani dopuszczalna moralnie.


Ba, tylko ode mnie wtedy zależy,czy użyję w odpowiedzi na napaść proporcjonalnych środków czy też eskalacji. Prawo do obrony - będące prawem również do użycia siły i przemocy w odpowiedzi na siłę i przemoc może nie jest wybitnie umocowane prawnie - ale moralnie tak. Czy ktoś jest winny czegokolwiek czy nie jest ono niepodważalne.


I dlatego właśnie jeżeli sytuacja jest taka jak ją przedstawiono - a chyba jednak jest,to jest to kompromitacja nie tylko czarnka ale i wicemarszałek niedzieli. Art 184 paragraf 1 i 2 regulaminu sejmu brzmi bowiem:


1.Marszałek Sejmu udziela głosu poza porządkiem dziennym posiedzenia lub w związku z dyskusją jedynie dla zgłoszenia wniosku formalnego lub sprostowania błędnie zrozumianego lub nieściśle przytoczonego stwierdzenia mówcy, z zastrzeżeniem ust. 7.

2.Wnioski formalne mogą dotyczyć wyłącznie spraw będących przedmiotem porządku dziennego i przebiegu posiedzenia.

Nie jest napisane przez kogo. Wydaje mi się zatem,że jednak podstawa mogła być.

GordonLameman

@dsol17 

> Och owszem,ale jeżeli życiowo uniemożliwiasz mi obronę którą miałbym nawet podczas normalnego procesu sądowego nazywając mnie przestępcą to patrząc z perspektywy moralnej mam pełne prawo do obrony przed tego rodzaju NAPAŚCIĄ i tego rodzaju NAPAŚĆ NIE JEST usprawiedliwiona ani dopuszczalna moralnie.


Ale ja ci jej nie uniemożliwiam. Przecież możesz w sądzie bronić swoich racji.

A, że Czarnek ejst przestępca to jest to wiedza notoryjna


> Ba, tylko ode mnie wtedy zależy,czy użyję w odpowiedzi na napaść proporcjonalnych środków czy też eskalacji. Prawo do obrony - będące prawem również do użycia siły i przemocy w odpowiedzi na siłę i przemoc może nie jest wybitnie umocowane prawnie - ale moralnie tak. Czy ktoś jest winny czegokolwiek czy nie jest ono niepodważalne.


Bzdura. Nazwanie cię przestępcą nie jest siłą, ani przemocą, która mogłaby uchylić ochronę nietykalności cielesnej czy uruchomić kontratyp obrony koniecznej.

dsol17

@GordonLameman Och oczywiście. Ale czarnek póki go nie podstawiono przed sądem to nie mógł się bronić przed sądem.A ma ten immunitet więc wiadomo,że to może nie być sprawa dla sądu. Ja to rozpatruję ze strony moralnej a nie prawniczej. Ze strony prawniczej to ty możesz twierdzić,że źle zrozumiałem art 184 regulaminu sejmu, otóż to i tylko to wchodzi w mojej wypowiedzi w twój zakrees kompetencji zawodowych jako prawnika.


Nazwanie cię przestępcą nie jest siłą, ani przemocą, która mogłaby uchylić ochronę nietykalności cielesnej czy uruchomić kontratyp obrony koniecznej.

W sądzie. Ale zacytuję to co pisałeś (po części błędnie):

Domniemanie niewinności to zasada procesowa, a nie "życiowa" czy moralna. Jak chcę to mogę [...]

Więc w realnym życiu jak mi niczego nie udowodnisz i policja będzie bezradna to mogę ci panie mecenasie zwyczajnie dać po gębie za przestępcę i po tym jak osoba postronna usłyszała ten bezpodstawny zarzut - to wiedząc,że jest on bezpodstawny nie będzie mieć pewnie nic przeciwko - może narzekać na to,że to za dużo ale nie na to,że nie miałem powodu. Ergo: Nawet jeśli w ten sposób faktycznie zostanę przestępcą prawnie,to moralnie za przestępcę mam prawo ci przyłożyć

GordonLameman

@dsol17 

> Och oczywiście. Ale czarnek póki go nie podstawiono przed sądem to nie mógł się bronić przed sądem.A ma ten immunitet więc wiadomo,że to może nie być sprawa dla sądu. Ja to rozpatruję ze strony moralnej a nie prawniczej. Ze strony prawniczej to ty możesz twierdzić,że źle zrozumiałem art 184 regulaminu sejmu, otóż to i tylko to wchodzi w mojej wypowiedzi w twój zakrees kompetencji zawodowych jako prawnika.


Sęk w tym, że poza zawodowymi mam też szereg innych kompetencji


> Więc w realnym życiu jak mi niczego nie udowodnisz i policja będzie bezradna to mogę ci panie mecenasie zwyczajnie dać po gębie za przestępcę i po tym jak osoba postronna usłyszała ten bezpodstawny zarzut - to wiedząc,że jest on bezpodstawny nie będzie mieć pewnie nic przeciwko - może narzekać na to,że to za dużo ale nie na to,że nie miałem powodu. Ergo: Nawet jeśli w ten sposób faktycznie zostanę przestępcą prawnie,to moralnie za przestępcę mam prawo ci przyłożyć 



To zależy od moralności. Nie ma jednej. Dla wielu osób jakiekolwiek wyzwiska nie uzasadniają agresji fizycznej. I to jest dla nich moralne, a przekroczenie granicy agresji fizycznej już nie.


Bo chyba wiesz, że nei ma jednej moralności, co?

dsol17

Bo chyba wiesz, że nei ma jednej moralności, co?

@GordonLameman może tak może nie,a może tylko udaję że uważam co do tego tak albo inaczej

Sęk w tym, że poza zawodowymi mam też szereg innych kompetencji

Może. Sęk w tym,że nie jesteś w tym koniecznie bardziej kompetentnym niż ja

GordonLameman

@dsol17 


w zakresie moralności wszyscy - poza hipokrytami jak np. Dominika chorosinska - mamy równe prawo wypowiadać się

smierdakow

Wpadł rzucać gównem, ktoś mu powiedział, że jest debilem i się obraził, że dalej gównem rzucać nie może

Zaloguj się aby komentować