Otóż, kiedyś lubiłem jeździć wraz z kumplem rowerem po naszej okolicy, zwiedzać inne wiochy itp. Któregoś dnia skończyliśmy naszą wyprawę około 22 wieczorem, i rozstaliśmy się na rozwidleniu dróg. On pojechał drogą w prawo prowadzącą do jego wiochy a ja w lewo prowadzącą do mojej wiochy. Około trzystu metrów w głąb drogi w którą wjechałem za rozwidleniem przystanąłem aby odsaptnąć wzjeżdzanie pod stromą górkę, spojrzałem wtedy nad siebie w niebo i zobaczyłem to w co nikt mi chyba nie wierzy, mianowicie widziałem światła całkiem mocne, silniejsze od gwiazd, koloru naturalnego które układają się w trójkąt równoramienny świateł było od 6 do 9. Obiekt utworzony z tych świateł był mniej więcej kilkaset metrów nade mną ale nie więcej niż 300, był całkiem duży, myśle że kiladziesiąt metrów długości, sam obiekt nie był zbyt widoczny na tle czarnego gwiezdzistego nieba, wyraźne były światła i to że zasłonił niebo tam gdzie się znajdował. W dodatku obiekt się nie poruszał, po prostu wisiał i nie wydawał żadnych dzwieków. Cała akcja od momentu zauważenia tego czegoś do spierdolenia stamtąd w popłochu zajeła mi nie więcej niż minute.
W domu oczywiście każdy mówił że mi się wydawało albo że zmyślam, tak samo koledzy i reszta znajomych, mimo tego że mógłbym przysięgnąć że to co widziałem to nie moje halucynację. Miałem wtedy 15 lat i od tamtego momentu interesuję zagadnieniami związanymi z ufo i kosmitami.
Miejsce wydarzenia to centralna Polska.
Chciałbym poznać wasze opinię i przemyślenia co to mogło być.
#ufo #paranormalne
@Tandem1 ja często widzę Déjà vu
Jak duże były te światła
@Tandem1 zmyślasz albo ci się zdawało
@MostlyRenegade albo gaz bagienny odbijający swiatło wenus xD
Nawet nie będę próbował kogokolwiek przekonywać w to co napisałem bo nie ma to sensu
@Dzban3Waza no ciężko powiedzieć, na pewno większe niż gwiazdy na niebie, bardzo wyraźne, jaśniejsze i większe niż gwiazdy
Ja ci wierzę, ale gwiazda to mała kropka, trochę większa kropka to dalej mała kropka. Jak 6 małych kropek stworzyło widoczny trojkat
I po odjechaniu ani razu się nie odwróciłes?
@Dzban3Waza nie, uciekałem w popłochu. Do domu miałem jakieś 1,5km
Dodam że okolica jak to wiocha tak normalnie zamieszkana a cała sytuacja miała miejsce jakieś 100m od najbliższych zabudowań.
Co do świateł, myśle że podobny efekt szło by uzyskać świecąc latarką taką ze szerokim szkłem, bez ukierunkowanego światła
@Tandem1 i przypadkowo nie miałeś akurat wtedy ze sobą telefonu i nie zrobiłeś zdjęcia tego niezwykłego zjawiska. Tak było.
@MostlyRenegade No przecież tobie już odpowiadałem że to gaz bagienny, a on jest nieuchwytny jak to gaz
@Tandem1 przystanąłem aby odsaptnąć wzjeżdzanie pod stromą górkę
Halucynacje z przemęczenia.
@myoniwy Możliwe, jeździliśmy sporo, całe dnie zmęczenie było czuć nie raz ogromne
@Tandem1 eh a ja nigdy nie przezylem nic paranormalnego czy nadprzyrodzonego xd
@Tandem1 a im więcej czasu minęło, tym bardziej wiarygodnie to wygląda w twojej pamięci
Zaloguj się aby komentować