Herbatki, przyprawy i zielenina.
Floraiku The Moon and I
Fantastyczna herbata! Pachnie bardzo realistycznie gorzką matchą i w ogóle trawiastą zieloną herbatą a’la sencha, tylko jeszcze nie zaparzaną a samymi liśćmi. Herbatę uzupełnia kwaśna bergamota. Przez chwilę przewija się lekki dymek i ferment przez co mam jeszcze skojarzenia z gunpowderem. Pachnie rewelacyjnie, ale w porywach wytrzymuje 2 godziny, co jest niesmacznym żartem zważywszy na cenę tego pięknego flakonu. Mimo wszystko miłośnikom herbaty polecam testy, bo jakość samego aromatu jest wybitna.
Liquides Imaginaires Phantasma
Po kolejnym przedstawicielu niebieskiej linii nie spodziewałem się wiele, ale wyszło fajnie. Zapach intensywnie bergamotkowej herbaty earl grey wzbogaconej kwiatkami klitorii ternateńskiej. Nie jest może szczytem naturalności, z bliska trochę podjeżdża chemią, ale w powietrzu dobrze to pachnie i nawet nieźle projektuje.
Les Bains Guerbois 1885 Eau de Cologne
Kardamonowa bomba na słodkiej ambrowej bazie. Bardzo ładny zapach, taki grzeczny i ułożony. Może niezbyt skomplikowany, ale trochę świeży i jednocześnie trochę słodki, dzięki czemu jest uniwersalny i przyjemnie się nosi. Mam odległe skojarzenie z jakimś dawnym mainstreamowym zapachem, tylko jakby nieco lepiej wykonanym, ale nie potrafię go wskazać palcem.
Azman Naked Forest
Zmyłka w ciul. Nie ma lasu wcale. Mnóstwo ciekawych rzeczy jest, oprócz lasu. Jest soczyste mango, potężna dawka gorzkiego zielonego galbanum, świdrujące metaliczne aldehydy, jest maślany korzeń irysa, drzewno-dymny cypriol i ogólnie sporo zieleni, ale w ogóle nie leśnej, przynajmniej nie w rozumieniu umiarkowanej czy nawet podzwrotnikowej strefy klimatycznej. Czy to źle? No nie, bardzo ładny zapach, zielono-owocowy. Trochę mi przypomina klimatem niedawną premierę Rundholz August, tylko moim zdaniem jest milszy i lepiej zbalansowany. Wybitnie mocne parametry jak na taki typ zapachu.
Ilustracja: beautinow . com
Pisałem słuchając: New Song by Omer Avital
#perfumy #recenzjeperfum #smrodysaradonina
Floraiku The Moon and I
Fantastyczna herbata! Pachnie bardzo realistycznie gorzką matchą i w ogóle trawiastą zieloną herbatą a’la sencha, tylko jeszcze nie zaparzaną a samymi liśćmi. Herbatę uzupełnia kwaśna bergamota. Przez chwilę przewija się lekki dymek i ferment przez co mam jeszcze skojarzenia z gunpowderem. Pachnie rewelacyjnie, ale w porywach wytrzymuje 2 godziny, co jest niesmacznym żartem zważywszy na cenę tego pięknego flakonu. Mimo wszystko miłośnikom herbaty polecam testy, bo jakość samego aromatu jest wybitna.
Liquides Imaginaires Phantasma
Po kolejnym przedstawicielu niebieskiej linii nie spodziewałem się wiele, ale wyszło fajnie. Zapach intensywnie bergamotkowej herbaty earl grey wzbogaconej kwiatkami klitorii ternateńskiej. Nie jest może szczytem naturalności, z bliska trochę podjeżdża chemią, ale w powietrzu dobrze to pachnie i nawet nieźle projektuje.
Les Bains Guerbois 1885 Eau de Cologne
Kardamonowa bomba na słodkiej ambrowej bazie. Bardzo ładny zapach, taki grzeczny i ułożony. Może niezbyt skomplikowany, ale trochę świeży i jednocześnie trochę słodki, dzięki czemu jest uniwersalny i przyjemnie się nosi. Mam odległe skojarzenie z jakimś dawnym mainstreamowym zapachem, tylko jakby nieco lepiej wykonanym, ale nie potrafię go wskazać palcem.
Azman Naked Forest
Zmyłka w ciul. Nie ma lasu wcale. Mnóstwo ciekawych rzeczy jest, oprócz lasu. Jest soczyste mango, potężna dawka gorzkiego zielonego galbanum, świdrujące metaliczne aldehydy, jest maślany korzeń irysa, drzewno-dymny cypriol i ogólnie sporo zieleni, ale w ogóle nie leśnej, przynajmniej nie w rozumieniu umiarkowanej czy nawet podzwrotnikowej strefy klimatycznej. Czy to źle? No nie, bardzo ładny zapach, zielono-owocowy. Trochę mi przypomina klimatem niedawną premierę Rundholz August, tylko moim zdaniem jest milszy i lepiej zbalansowany. Wybitnie mocne parametry jak na taki typ zapachu.
Ilustracja: beautinow . com
Pisałem słuchając: New Song by Omer Avital
#perfumy #recenzjeperfum #smrodysaradonina
@saradonin_redux Floraiku świetne, ale te 2h to i tak dobrze, u mnie to maks 1h czuć w powietrzu a potem to muszę jeździć nosem po skórze. Niestety jest to tak naturalne, że wciąż warto i pewnie kiedyś kupię flakon. Idealna herbatka.
@saradonin_redux Z herbacianych jeszcze mogę polecić Affinessence Gingembre Latte - pachnie jak ceremonialna moya matcha, ale parametrowo stoi dokładnie jak Floraiku. Cena też zwariowana.
@testowy_test z herbacianych to jeszcze cc matsukita i na parametry też nie można narzekać .
Zaloguj się aby komentować