.

@SirkkaAurinko ja miałem astrę z mater1 przez 2 lata na wynajem (w kótrym miałem zapisaną opcję wykupu końcowego), jako tymczasowe zastępstwo drugiego samochodu, jak nie miałem służbowego.

Miała 2 lata i 60k przebiegu jak ją brałem. Ogólnie nie lubie kupować samochodów i chciałem mieć święty spokój i dokładnie to dostałem, za przyzwoitą cenę (stała 'rata'). Wszystkie pierdoły w stylu serwis, opony były załatwiane na telefon, wystarczyło podjechać we wskazane miejsce. Zdecydowanie rozważałbym ponownie, gdybym potrzebował zwykłego auta w okolicach 100k.

Przez te dwa lata ceny aut poszły do góry o tyle, że wykupiłem tą astrę, bo była z 15k tańsza niż wartość rynkowa.

Z plusów to na pewno beztroskie korzystanie, firma miała motywację do utrzymania auta (bo w końcu to ich samochód). Z minusów to pewnie fakt, że najczęściej nie masz opcji wykupu i płacisz za coś, co nie jest Twoje.

Finansowo to musisz pewnie przeliczyć, bo każda sytuacja jest inna. Na pewno jeżeli alternatywą jest auto kupione za rozsądną gotówkę, które nigdy się nie psuje, to wynajem wyjdzie drożej