stawiam na Hondę, choć osobiście bym brał GS albo tygrysa. Gdybym miał wybierać z tej paczki

Czemu nie

BMW - czytałem relacje z testy po 100 tys. km - przy około 70 tys do wymiany poszedł wał kardana - tyle że te km nabijali ekspresowo więc na gwarancji zrobione. do tego 440 tys tych moto akcja serwisowa związana z napędem - inna przypadłość. Ogólnie w rankingach niezawodności szału nie ma

Tygrys- mało popularny - mało opinii - wielka niewiadoma

Yamaha- mało elektroniki, chyba że dla kogoś to plus. łańcuch

Honda- nie kręci mnie

HD - bo nie Lepiej mieć matkę w burdelu niż jedzić na Harleju

Czemu tak

yamaha- bo tania

bmw tygrys - wał napedowy

@SuperSzturmowiec Łał. Dzięki za ten komentarz

@LoneRider ale jakbym miał brać w zbliżonej kasie to i tak bym brał kibla TMAX Tech MAX 560. bo jestem wygodny

Tereska, moje marzenie. Dlaczego? Bo tak. Motocykla się nie kocha rozsądkiem, tylko sercem

@LoneRider mam stuletniego GS'a nie jest to miłość od pierwszego wejrzenia, musiałem go po swojemu i dla siebie dostosować, np obniżyć/zmiękczyć zawieszenie, bo karakan jestem, a to duże i ciężkie moto. Teraz jest super, polecam. Nigdy nie spodziewałem się, że będę beemiarzem, zawsze chwaliłem japończyki, ale GS jest fajny.

@LoneRider w budżecie Afryk, GSów i Tygrysów będzie jeszcze KTM 1290 Super Adventure S, wersja od 2021 była bardzo mocno zmieniona względem poprzedniej. Skoro rozważasz Tenere czyli średnią pojemność to na liście możesz też umieścić Tygrysa 900, KTM 790 lub 890 adventure, Tuarega albo nowego Transalpa. Obecnie nie ma chyba bardziej konkurencyjnego segmentu niż ADV.

Tiger 900

@LoneRider bierz Multistradę