#gry #fallout
Raczej nie stare części bo klimat jest ale technicznie będzie straszyć. 4 zaliczyć i tyle. Nie ma co się napalać.chyba że lubisz starcie
@madhouze To oczywiste Fallout 1, Fallout 2, Fallout 3, Fallout: New Vegas, reszta taka se, im nowszy tym gorszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@gawafe1241
Poza NV, który wyszedł po F3, a jest od niego lepszy xD
@Jarem ja mówię o reszcie po NV ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@gawafe1241 tactics tez trzyma klimat (o ile ktos lubi gry taktyczne)
Albo jedziesz od jedynki albo od trójki, albo możesz w sumie czwórkę bo to oddzielna historia... W zasadzie każda gra to oddzielna historia i nie łączą się z sobą. To nie jest jak Wiedźmin w trylogii.
Równie dobrze możesz F76 zainstalować i grać w coopie czy samemu jak lubisz bardziej gry sieciowe (już od dłuższego czasu w F76 jest normalny wątek fabularny).
Nie ma to znaczenia po prostu
Najlepszy z falloutów to jest New Vegas. Ale to trochę inne klimaty niż w serialu. Serial jest bardzo marny w porównaniu do gier. Pierwsze dwie części fallouta to jest pehistoria, śmiało możesz sobie odpuścić. Gry nie są fabularnie powiązane między kolejnymi częściami, to osobne historie ludków wychodzących z krypt.
@moderacja_sie_nie_myje z żalem i bólem serca muszę się zgodzić. Stare czesci obecnie straszą. Ale jeśli faktycznie chce się poczuć fallouta to bez 1 i 2 ja tego nie widzę. Ten brud, ten syf, to podnoszenie się ludzkości i brodzenie w nieprzyjaznym świecie... te kontrasty społeczne i high-tecowy dziki zachód... new vegas na tym jedzie, ale tego nie tworzy
@madhouze Ja bym zaczął od 3, bo jest to już nowoczesna grafika (szczególnie jak na tamte czasy) i gra po prostu wciąga.
Sam miałem do gry co prawda 3. podejścia, ale za tym 3. razem 10/10 i aż szkoda było ją kończyć
@madhouze fabularnie był ostry spadek w Falloutach po drugiej części, dokąd markę Bethesda przejęła.
Ale nie będę ściemniać, gameplayowo trzeba mieć samozaparcie żeby gry przejść, bo jest siermiężnie i szału nie ma. Ale elementy RPGowe poza walką... No, klasa po prostu. Ale walki uniknac się całkiem nie da.
@DiscoKhan
Bethesda wskrzesiła Fallouta, nie przejęła iirc
@Jarem no jak nie przejęła? Prawa są ich, przejęli markę.
Wiesz, ja to miałem ostry zonk bo Fallouty ogrywalem tuż przed premierą trójki. I jak tak na świeżo widzialem o ile infantylniej i bardziej poprawnie zaczęto podchodzić do uniwersum to... No, zachwycony to nie byłem. Gdzie też sprytnie sobie wymyśli, że główny bohater będzie nastolatkiem żeby mieć wymówkę na brak pewnych spraw poruszanych w środowisku post-apo.
Żadne wskrzeszenie, bo to by sugerowało że mamy w zasadzie to samo ale F3 i dalej to już zupełnie co innego. Znajoma stylistyka ale to tyle.
Sam pretensji o przejście w tryb pierwszoosobowy żadnych nie mam ale klimat... Nawet po samej muzyce widać jak powierzchowne zrozumienie było tego czym był Fallout. Który jasne, mrugnięć miał całkiem sporo do widza ale jednak starał się być względnie poważanym postapo w swoim rdzeniu, tylko sowicie okraszonym humorem, często dosyć czarnym.
Bethesda w każdym bądź razie nic wspólnego z ubiciem oryginaego studio, Black Isle Studios. Ich wlasciel, Interplay, w zasadzie cholera wie dlaczego ich ubił, wystarczająco szybko nie robili pieniędzy i chociaż samo BIS robiło pewne pieniądze to jak tylko Fallout się zrobił popularny to chcieli szybkiego cashgraba zrobić ale ludzie nie kupili tego i w sumie ubito sprawne studio po nic.
@DiscoKhan Fallouty Bethesdy mają za to coś czego nie mają rpgi innych wydawców - gigantyczną bibliotekę książek/terminali budujących świat. W 3 jest z 20h samego czytania
@madhouze 1 i 2 to są bardzo dobre gry, jeśli lubi się turowy system rozgrywki. Czyli na spokojnie i nie spiesząc się.
Fallout od 3 w górę to jest oblivion/skyrim ze spluwami. Wszystkie zabugowane, jak to Bethesda ma w zwyczaju.
3ka ma klimat spoza kanonu. Syf, puste lokacje, zielony filtr na ekranie.
New Vegas można by określić spinoffem, bo na szczęście inni ludzie to robili. Świat w końcu jest wypełniony zawartością, są npce, nie jest tak dołująco. Przyjemne dodatki.
Niestety na FNV trzeba masę czasu, żeby zwiedzić wszystko.
Dziękuję wszystkim z udział w dyskusji. Na pierwszy ogień pójdzie Fallout 4. Zobaczymy co z tego będzie
@madhouze Fallout 4 to fajna gra, ale marny Fallout. Weź się za New Vegas lepiej. Nie pożałujesz.
@madhouze Niby się pyta, niby się radzi, a potem i tak wybiera F4... Ech...
@Mor no dokładnie, dzięki radom wybrałem co chciałem, a nie to co się tobie podoba
@madhouze Tobie też, tylko tego nie wiesz jeszcze
@madhouze Ja mam wrażenie, że film został zbudowany na Falloucie 3 - graj w to, to najwięcej zrozumiesz.
Nieźle opisane uniwersum masz też na angielskiej Wikipedii
New Vegas obiektywnie najlepszy Fallout.
@madhouze bezapelacyjnie najlepszym Falloutem jest dwójka (pod każdym względem: klimat, świat, rozgrywka, fabuła, grafika, muzyka itd.). niestety dla graczy przyzwyczajnych do współczesnych gier niegrywalna, chyba że z setką modów. wszystko co było potem już w 3D to produkt falloutopodobny, jak przypuszczam podobnie jest z serialem.
@madhouze ja jestem starcem i całym sercem za 1 i 2
Ta muzyka!! https://youtu.be/vGyB093QOIo?si=ICz88VIt0opGCz4A
@tomwolf o tak. soundtrack kultowy i do dzisiaj sobie słucham czasami
ta muza robiła taki klimat w każdej lokacji, czuć grozę i wiatr na nuklearnych pustkowiach. pomijając jedną minutę w całej grze kiedy jest troche bardziej optymistycznie, w momencie gdy odpala się Highwaymana. no i dla kontrastu jako intro w obu częściach, przebitka z utraconego świata z przed wojny.
Zaloguj się aby komentować