Przeglądam sobie Yamaszki MT-03 i widzę, że ktoś zarejestrował motocykl o pojemności 300 ccm.. jako 125 ccm.
Czy przy zakupie takie motocykla nie będzie problemów?
Bo to przecież wałek jest, jak z kontrolą policji itd? Mówię o sytuacji nawet z posiadaniem prawka czy jest szansa narazić się na problemy?
Link do aukcji (nie jestem sprzedający nie jest to reklama)
#motocykle
@Solar
Mówię o sytuacji nawet z posiadaniem prawka czy jest szansa narazić się na problemy?
Tak, podczas wypadku, jak Ci biegły wykryje, że nie jezdzisz na tym, na czym powinienes to mozesz dostac regres ubezpieczenia. Natomiast nei wiem, czy to byłoby aż tak drastyczne jeśli masz kat A - zasadniczo masz uprawnienia, tylko dowód poświadcza stan nieprawdziwy. Na pewno taka lipa byłaby jeśli ktoś z katB by to zrobił - wtedy nie ma uprawnień do poruszania się pojazdem, którym spowodował wypadek.
Nie mam pojęcia, czy są problemy z rejestracją/przeglądem natomiast. Podejrzewam, że SKPowiec mógłby nie podbić papierów, gdyby chciał.
@Solar Po pierwsze to oszustwo ubezpieczeniowe tak bym to nazwał bo płacisz inna stawkę dla 125 a dla 300 - oczywiście to policja musi ustalić kto doprowadził do tego oszustwa - także nowy właściciel nie koniecznie .
Jak masz A i podczas kontroli wyjdzie że coś nie tak jest z pojemnością względem papierów to dowód zabrany.
Jak wypadek to ciężko stwierdzić bo nikt kto ma coś oleju w głowie posiadając A nie kupuje takiego wynalazku
Trzeba być debilem przez duże D by pisać w ogłoszeniu o takim wałku.
Widzę że ten sprzedawca specjalizuje się w takich ogłoszeniach.
jak dla mnie to co najmniej oferta wprowadzająca w błąd - ponieważ informuje że można jeździć tym na kat B.
@Zielczan powinien nie podbić ale znając życie wiadomo jak jest
Robić taki wałek na olx i podpisywać się pod tym swoim nipem. Tu nawet by się nie wybronił że ktoś to źle zarejestrował bo sam reklamuje to jako wałek. Szkoda tylko jak ktoś sobie kupi taki motor z zepsutymi papierami i będzie miał problemy z odkręcaniem. Można by to było gdzieś zgłosić w sumie?
@Solar policji to zupełnie nie obchodzi, ludzie robią dużo większe wałki przy rejestracji i zupełnie się z tym nie kryją.
Np busa z miejscami dla 40 osób rejestrują na 200 miejsc. Widać z daleka, że nie ma tylu miejsc. Nawet jak konkurencja podkabluje że wozi za dużo pasażerów to policja nic nie zrobi (bo oni mogą tylko sprawdzić czy ilość pasażerów zgadza się ze wpisem w dowodzie a do liczenia miejsc w środku nie mają uprawnień).
10-tonowe ciężarówki rejestrują jako samochód osobowy do 3,5 tony (tu jest trochę ryzyko że ITD się przyczepi że ta „osobówka” jedzie 3 krotnie przeładowana).
Zresztą jak masz niewłaściwy silnik to policja niewiele może nawet jak by chciała - jeśli połapią się że coś nie gra z silnikiem (jest nie taki jak w dowodzie) to mogą najwyżej dowód zatrzymać do wyjaśnienia - masz wtedy 14 dni aby jechać na badanie do stacji diagnostycznej.
Oczywiście przed badaniem możesz sobie zamienić silnik na taki jak być powinien i wtedy diagnosta nakazuje oddać dowód - a potem znowu możesz zamienić sobie silnik na ten mocniejszy.
Nawet mandatu nie zapłacisz - tyle że będziesz miał trochę roboty z zamianą silników.
Niestety motocykl co 2 lata musi przechodzić badania okresowe nawet jak go policja nie złapie i z tym będzie najwięcej zachodu - jak nie podmieniasz silnika na właściwy to nie dostaniesz pieczątki.
Ale proszę nie prowokować z tymi „mireczkami”
Jak nie masz prawka, to może być problem przy dzwonie. Myślisz, że ubezpieczalnia z radością nie stwierdzi, że w sumie to sobie sam spłacaj swoją winę?
Zaloguj się aby komentować