@sireplama płeć podaj.
@sireplama tyle na ile cie stać
@sireplama chyba nie ma co patrzeć "ile wypada". Znasz dzieciaka, to spróbuj wybadać na co to wyda. Jak na pierdoły, to bez wyrzutów 500 wystarczy. Ja dosłownie w dzień ojca miałam 18tkę u mojej siostrzenicy i dziewczyna zbiera na kurs prawa jazdy, to juź się bardziej szarpnąłem, bo cel jest zacny. Może wybadaj tak temat, ale nie oglądaj się na to co wypada.
Mi się zawsze wydawało że sztuka dawania prezentów polega na tym żeby pokazać jak dobrze się zna (jak mocno zależy ci na) osobie obdarowywanej - i dlatego to takie trudne. A czy to będzie warte piątaka czy dużą bańkę to inna sprawa.
O szeptaniu dalszej rodziny żeś biedak bo dałeś wystrugany własnoręcznie z drewna ukochany-dawno-utracony wisiorek nie wspominam, bo szkoda nerwów na takie parchy.
hajs to się daje jak kogoś nie lubi, albo nigdy nie miało pomysłu na prezent
ale za bon na 5k w sklepie "świat alkoholi" to będzie całował w pento chrzestnego do końca życia (´・ᴗ・ ` )
Zaloguj się aby komentować