Bardzo miło mi się zrobiło, widząc pozytywną reakcję na moje zdjęcie i poczułem że naprawdę nie jestem kompetentny, żeby udzielać komukolwiek rad w temacie, w którym sam raczkuję xD No ale słowo się rzekło, obiecałem. Podzielę się najpierw swoimi pierwszymi zdjęciami ever i co z perspektywy czasu widzę, że bym poprawił - zachęcam was tym samym do spróbowania własnoręcznej fotografii Drogi Mlecznej! A przy okazji może uchronię kogoś od popełniania tych samych błędów
Autorzy to profesjonaliści i jest to naprawdę skarbnica wiedzy z której sam obecnie czerpię. Szkoda, że nie ukazał się tak z rok wcześniej
***
Jak już wspomniałem, swoją przygodę z astrofotografią rozpocząłem w momencie, kiedy nabyłem Xiaomi Redmi Note 10 pro, okolice sierpnia 2021. Nie ukrywam, że przy wyborze kierowałem się jakością aparatu, i ta jak na moje oko jest przyzwoita. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z jakąkolwiek formą fotografii bardziej zaawansowanej niż telefon. Mieszkam na wsi 15km w linii prostej od miasta wojewódzkiego, więc niebo też mam całkiem spoko, coś pomiędzy 3 i 4 w skali Bortle'a https://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Bortle%E2%80%99a
Inną opcją niż wikipedia do sprawdzenia, jakie niebo jest w waszej okolicy, jest skorzystanie z light pollution map - niestety jeżeli dobrze się orientuję, opierają się one na danych z 2015 roku, co czyni je trochę nieaktualnymi w okolicach silnie rozbudowujących się.
***
Tak więc skrótowo od czego zaczynałem
- Smartfon z:
-
możliwością nastawienia długiego czasu naświetlania;
-
ręcznym ustawianiem ostrości;
-
zapisem zdjęć do formatu RAW;
-
Darmową aplikacją Star Tracker - pokazuje w czasie rzeczywistym niebo i ciekawsze obiekty, z czasem przesiadłem się na Star Chart ale po aktualizacji miui przestało mi działać, obecnie używam Stellarium+ (Wersja darmowa też bardzo spoko);
-
Darmowym mobilnym adobe lightroom do obróbki zdjęć;
Tak więc wiedziałem, że bezpośrednio nade mną będzie widoczna droga mleczna w konstelacji Łabędzia - położyłem telefon na murku, ustawiłem samowyzwalacz, najdalszą możliwą ostrość, iso też na maxa, 6400 (im większe tym jaśniej, ale też ziarnistość obrazu się zwiększa) i czas naświetlania także maksymalny możliwy, 30 sekund. Czym to poskutkowało, widzicie w załączonym zdjęciu
Inne zapisane zdjęcie, które jeszcze na tamtym etapie uznałem za warte zachowania, wykonałem prawie równo rok temu, 8.10.21 o godzinie 21:03
Było to zdjęcie z plenerem i widoczną delikatnie galatyką Andromedy oraz Plejadami, pierwszy raz kiedy sfotografowałem jakikolwiek DSO (Deep Sky Object, obiekt głębokiego nieba, czyli struktura spoza naszego układu słonecznego) niebędący gwiazdą. Załapało się też kilka innych obiektów, w tym gromady kuliste, ale wtedy nawet nie wiedziałem zbytnio co to XD Generalnie byłem pod mega wrażeniem, że telefonem udało mi się zobaczyć coś takiego. Próbowałałem to "obrabiać" na przeróżne sposoby, żeby jak najbardziej uwidoczność tą Andromedę, jednak wciąż było to jedno 20-sekundowe zdjęcie, a z ... bicza nie ukręcisz.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Galaktyka_Andromedy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Plejady
I ostatnie którym jako tako mogę się "pochwalić", wykonałem 1.11 z użyciem pobliskiego wiejskiego cmentarza. Tutaj siłą rzeczy musiałem skrócić czas naświetlania do 15 sekund (duża ilość światła), ale gwiazdy dalej rozmazane. Nad cmentarzem wschodziła akurat moja ulubiona konstelacja jesienno-zimowego nieba, Orion i widoczna w nim mgławica Messier 42, którą nawet udało się uchwycić.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_Mg%C5%82awica_w_Orionie
***
Co już wiem że zrobiłem źle i mogłem zrobić dużo lepiej?
-
zmniejszyłbym iso (pewnie do 3200 albo niżej ) żeby było mniej szumu
-
skróciłbym czas naświetlania metodą prób i błędów, żeby zachować optymalną ostrość gwiazd. Generalnie do ustawienia max czasu naświetlania w aparacie, warto się posłużyć regułą 600 https://www.lightstalking.com/600-rule/ jednak w przypadku smartfona jest to trudniejsze, bo nie znam wszystkich parametrów aparatu.
-
zrobiłbym stackowanie, de facto podstawowy proces w astrofotografii - wiele takich samych zdjęć, te same parametry, najlepiej jak najmniej ruszony telefon żeby zachować najszerszy kadr (z czasem robiąc zdjęcia telefonem ustawiałem sobie samowyzwalacz pod przyciskiem głośności, dzięki czemu minimalnie poruszałem telefonem przy robieniu kolejnego zdjęcia i obraz mógł się ustabilizować przez te kilka sekund sekund). Do stackowania za chwilę wrócę.
-
a skoro stackowanie, to i klatki kalibracyjne! Nawet na telefonie robią ogromną robotę.
-
poprawiłbym obróbkę, zaczynając od gimpa zamiast ligtrooma. Nie chciałem jeszcze wydawać kasy na lepsze oprogramowaie, a jak się okazało GIMP póki co całkowicie zaspokaja moje oczekiwania.
Stackowanie
Do stackowania używam programu DeepSkyStacker. Potężne narzędzie pozwalające nałożyć na siebie nasze zdjęcia i co za tym idzie, wydobyć z nich więcej światła, a z klatkami kalibracyjnymi także pomaga pozbyć się sporej ilości szumów i mankamentów obiektywu typu ciemniejsze rogi itp. Generalnie złożenie 3 zdjęć po 10 sekund dałoby efekt taki jak jedno zdjęcie 30 sekund, ale bez ruchomego statywu pozwoliłoby zachować większą ostrość gwiazd.
https://astrobackyard.com/deep-sky-stacker-settings/
***
Klatki kalibracyjne
Coś o czym dowiedziałem się stosunkowo późno, a także jest podstawą do tworzenia dobrej astrofotografi. Klatki kalibracyjne to w skrócie "wzorce" jak aparat reaguje w danej sytuacji, czyli pozwalają wyłapać jaśniejsze/ciemniejsze plamy na matrycy czy szum aparatu. W efekcie oczyszczają zdjęcie i bardzo poprawiają jego jakość, pozwalając przy tym na lepszą obróbkę.
https://www.youtube.com/watch?v=hz7ryk4qDrg
Ja osobiście robiłem takie klatki:
-
darki - te same parametry co do normalnych zdjęć, z tym że kładłem telefon ekranem do ziemi i nakrywałem bluzą, żeby żadne światło się tam nie dostało. Istotne, żeby klatki były robione tuż po albo w trakcie normalnej sesji zdjęciowej - aparat szumi różnie w różnych temperaturach i na różnych ustawieniach
Darki wykonane w innych warunkach przysporzą nam tylko problemów, tworząc ciemne plamy na zdjęciu finalnym. Powinno ich być tak z minimum 20.
-
flaty - wszystkie parametry oprócz czasu naświetlania te same, a czas naświetlania w telefonie ustawiałem minimalny (na aparacie ustawiam tryb AV). Flaty robiłem poprzed świecenie latarką bezpośrednio w aparat. Około 50 zdjęć.
-
Bias - parametry jak przy normalnym zdjęciu, ale czas naświetlania minimalny i aparat zakryty jak przy darkach. Też robiłęm tak ze 40-50.
***
Obróbka
Tak jak wspomniałem, moimi podstawowymi narzędziami są GIMP i mobilny Adobe Lightroom (pozwala też na korzystanie na pc z wersji webowej, ale nie wiem czy to nie jest wyłącznie usługa premium, bo dość szybko zakupiłem subskrypcję). Początkowo używałem tylko Lightrooma i sam próbowałem różnych rzeczy, sprawdzajć co wpływa korzystniej, a co mniej. Z GIMPa nauczyłem się korzystać przy okazji przygotowywania się do obróbki Andromedy
https://www.youtube.com/watch?v=hz7ryk4qDrg
https://www.youtube.com/watch?v=K5b9PVwSB6Q
Chodzi głównie o rozciąganie kolorów i krzywych. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z obróbką graficzną, więc była to dla mnie istotna lekcja
Jest to ogromne pole do popisu i praktycznie nieskończona możliwość poprawiania swoich umiejętności. No ale wiadomo, nikt się mistrzem nie rodzi.
***
To chyba wszystko, czym chciałbym się podzelić na początek - i tak masa tekstu, a zdjęcia wątpliwej jakości
Pozdrawiam!
Widzę, że obrazki trochę przycina i ucięło podpisy pod nimi - polecam otwierać zdjęcia w nowej karcie
Inna sprawa, że jakość zdjęć też chyba trochę przycięta - jak siądę do kompa to wrzucę linki na jakiś serwer
@ellisha_231 prosiłaś żeby wołać
@Oczk jakość zdjęć jest dużo przycięta, rozmiar też.
Przy takich fotkach to najlepiej by było tutaj wrzucać, plus gdzieś indziej w oryginalnej rozdzielczości, jak by ktoś chciał sobie ustawić np na tapetę.
@zero tutaj masz sporą kompresję jakości. Aby takowej nie tracić najlepiej gdyby @Oczk miał konto osobne na Google (tam można ustawić, że wrzucamy zdjęcia bez kompresji, a nowe, darmowe konto to 15 GB miejsca). I potem link do udostępnionego albumu, co więcej każdy może taki album sobie zasubskrybować
@zero @Nebthtet i tak właśnie planowałem zrobić, że utworzę katalog na dysku google i tam będę dorzucał zdjęcia, ale to najwcześniej wieczorem;)
@Nebthtet @zero to jeszcze raz zawołam, zdjęcia w lepszej rozdzielczości (takie mam zapisane w lightroomie) https://drive.google.com/drive/folders/1AJrp2728PJJaKPhNOitPU9YXsCa6tFNE?usp=sharing
@Oczk zerknij w PM
Zaloguj się aby komentować