No właśnie, ludzie często narzekają bo takie wygadanie się daje im ulgę, a ludzie, którzy słuchają myślą, że ktoś prosi ich o pomoc w rozwiązaniu swojego problemu. I koło frustracji się nakręca. U jednych, że dają nieproszone rady, a u drugich, że nie słuchają rad. Umiejętność słuchania to "niełatwa" i nieintuicyjna umiejętność.
@koniecswiata ja tylko opierdalam narzekaczy, to mój guilty pleasure :3
@koniecswiata ja daję radę raz, jak ktoś kompletnie ją zignorował to wiadomo, że nie ma sensu dalej męczyć.
Inna rzecz, że narzekańctwa bezpodstawnego nie lubię także jak ktoś zrobi inaczej to z uśmiechem powiem "a nie mówiłem?" xD
@DiscoKhan to mój drugi guilty pleasure, jak mój chłopak coś zrobił nie tak jak mu poradziłam to mu jeszcze dojebywałam "a nie mówiłam?" xD mega toksyczne i wstyd mi za siebie, ale mógł mnie słuchać, a nie słuchał
Mam takiego jednego kolegę co dzwoni do mnie tylko ponarzekać i tak narzeka każdorazowo jebaną godzinę. Ja już nawet nic nie mówię w tej rozmowie tylko siedzę cicho przez np. 30 minut. Już się niestety zczaił i zaczął żartować, że nic nie mówię, ale chyba zaczyna to trochę chamować jego zapędy ekshibicjonistyczne. Będę testować dalej. ^^
@GtotheG dwa razy w życiu dłużej niż przez godzinę rozmawiałem ale to się z przyjacielem ze dwa miesiące nie słyszałem.
Ten kolega to nie jest jakiś transdżender, że jak baba biadoli? xD
@DiscoKhan Ja daję radę tylko na wyraźną prośbę narzekającego. Z mojego doświadczenia wygląda to tak, że ci ludzie doskonale wiedzą co chcą zrobić i właśnie tak postępują (nawet, jeżeli to największy błąd na świecie, ale tak to już jest, że jeżeli się nie poparzy, to się nie nauczy). Nieproszona rada raczej nigdy nie zostaje wcielona w życie
Też nie lubię narzekania, ale są dwie sytuacje: pierwsza gdy ktoś ma taki styl bycia - ciągle narzeka na wszystko i wszystkich - od takich ludzi się izoluję, unikam jak ognia, bo mnie irytują. Druga sytuacja: ktoś na co dzień ma normalne podejście, ale czasem zdarza jej/mu się gorszy nastrój - to spoko, nie mam problemu ze słuchaniem kogoś takiego.
@DiscoKhan no zgadłeś, gej
@koniecswiata nie no, ktoś na mnie przelewa swoją negatywność to ja się pięknym za nadobne owdzięczam po prostu. Wiadomo, że to nie są jakieś twarde zasady ale ja siebie nie izoluję za mocno. Ja to widzę jako zachętę żeby ktoś inny się ode mnie odizolował zwłaszcza, że po bandzie od razu nie jadę i naprawdę jasno daję znać, że takiego pieprzenia nie lubię.
Narzekać to można na pogodę albo między przyjaciółmi ale jak ledwie znajomy nieproszony zaczyna stękać to się pytam czy nie mógłby postękać na kiblu raczej a nie innym powietrze psuje.
@GtotheG powiem szczerze, że nie wiem co dokładnie ta emotka oznacza w tym kontekście ale jeżeli zgadłem to podobnie myślę o lesbijskich xD
Pomarzyć zawsze można xd
@DiscoKhan nie zrozumialam xD emotka miala byc z jezykiem, ale mi nie wyskakuja na kompie to wzielam te takie dziwne
@GtotheG no własnie emotka to był taki rozmarzony uśmieszek z językiem wystawionym także mi wyobraźnia tylko taką interpretację podsuwała, dosyć sprośną xD
@DiscoKhan nie nie, miala byc zaczepno-ironiczna
@GtotheG zaczepna część wyszła aż za dobrze w takim razie xd
Z ironii to możliwe, że twoja wina, możliwe że ja w nazbyt sugestywnym nastroju jestem, zależy którego rabina pytać xd
Moja dziewczyna 100%. Co gorsza na każdą sugestie ma wymówkę w 0,5 sekundy. Mija trochę czasu i gada. No POMYŚLAŁAM O TYM CO ZROBIĘ. Jakby to był jej K#rwa oryginalny pomysł i zrobi tak jak gadałem. Bez dodania, miałeś dobrą sugestię czy coś lol.
Teatr życia najwyższych lotów. Doświadczyć tego to naprawdę coś niesamowitego.
@VanQuish xD to jej wyślij memika, niech się pośmieje xD
@GtotheG Taka porada po złości. XD
@VanQuish byczku bo kobiety chcą ponarzekać i dostać wsparcie emocjonalne, a nie radę xd
@pszemek Skoro z niej korzysta to chce radę. derp.
Bo ludzie nie chca rozwiazywac swoje problemy,tylko chca byc glaskani po glowie.
W zdecydowanej większości kiedy ktoś się na coś skarży chce się tylko wygadać lub dostać wsparcie w trudnej sytuacji, zrozumienie tego bardzo poprawia kontakty z ludźmi.
Zresztą te 'dobre rady' często są znane przez drugą stronę. Jeśli ktoś prosi cię o radę to raczej taką prośbę sformułuje #psychologia
@Shivaa zgadzam się
Zaloguj się aby komentować