@Okrupnik ile ja nieprzespałem nocy przez takie myślenie xD
Na szczęście już tak nie mam, po 1 dużo mi dal trening jacobsona, leżysz i zamiast myśleć o dupie Maryny to idziesz myślami od palców stóp w górę, tak jakbyś chciał ruszyć poszczególne partie ciała ale ich nie ruszasz xD
Drugie to wizualizacja pływania w oceanie, nie wiem dlaczego ale strasznie mnie to uspokaja, wizualizuje sobie jak wskakuje na bańkę do oceanu, i nurkuje sobie wśród rafy koralowej, świeci słońce, jest kolorowo, fajnie miło, czujesz jakbyś był leciutki, jakbyś latał :D
A jak już serio nic mi nie pomaga a jednak muszę spać (teraz to już tak nie mam na szczęście) to atarax w syropku