#gownowpis
Macie jakieś wspomnienia, o których jak tylko myślicie to oblewa was wstyd? ( jeśli tak to jest mi niezmiernie miło, że przypomniałem Ci o tym)
Moja to jak w szkolnych latach na lekcji nauczycielka omawiała temat, a kolega obok w ławce coś do mnie mówił i nie mogłem się skupić na żadnym z nich. Powiedziałem "zamknij się" do kolegi i nastała cisza w całej klasie. Jeszcze nie świadomy o co chodzi patrzę na nauczycielkę, ona osłupiała wgapiona we mnie, podobnie jak reszta klasy. Zacząłem się tłumaczyć że to do kolegi, oczywiście już cały czerwony ze wstydu. Niby głupota i nic wielkiego, ale jak tylko to sobie przypomnę to czuję zażenowanie (ten wpis powstał tylko dlatego, że chwilę temu sobie o tym przypomniałem i chciałem zająć głowę nie rozpamiętując)
Macie jakieś wspomnienia, o których jak tylko myślicie to oblewa was wstyd? ( jeśli tak to jest mi niezmiernie miło, że przypomniałem Ci o tym)
Moja to jak w szkolnych latach na lekcji nauczycielka omawiała temat, a kolega obok w ławce coś do mnie mówił i nie mogłem się skupić na żadnym z nich. Powiedziałem "zamknij się" do kolegi i nastała cisza w całej klasie. Jeszcze nie świadomy o co chodzi patrzę na nauczycielkę, ona osłupiała wgapiona we mnie, podobnie jak reszta klasy. Zacząłem się tłumaczyć że to do kolegi, oczywiście już cały czerwony ze wstydu. Niby głupota i nic wielkiego, ale jak tylko to sobie przypomnę to czuję zażenowanie (ten wpis powstał tylko dlatego, że chwilę temu sobie o tym przypomniałem i chciałem zająć głowę nie rozpamiętując)
@MaurycyK nikt o zdrowych zmysłach by nie pomyślał że to do facetki
Dobrze suce powiedziałeś.
Jakbym miał sobie wszystko przypomnieć to nawet grubą książkę mógłbym napisać
@MaurycyK Trochę tego było, ale na błędach człowiek się uczy
Zaloguj się aby komentować