Jak wy to robicie, że jestescie tak obrzydliwie szczęśliwi?
@Tau_Y udajemy
Nie przejmujemy się przeciwnościami losu.
@Tau_Y skąd wniosek, że jesteśmy?
-
Jak mam na coś wpływ, to go wywieram.
-
Jak nie mam, to szkoda się przejmować bo to nic nie zmienia.
-
Wybieram kogo wpuszczam w moje otoczenie. Żadnych toksycznych ludzi.
-
Nie oglądam tv i wypisałem się z wypoku daaaawno temu
@Tau_Y dużo seksu, czasami nawet z kimś
Wkurwiamy innych
@Tau_Y dobrze udaje xD
Jesteśmy na tyle głupi że nie rozumiemy że mamy być smutni
CZŁOWIEK SKURWIEL
„Podstawą szczęścia jest wdzięczność” - usłyszałem kiedyś od pewnego Guru Hare Krishna, gdy miałem okazje z nim porozmawiać. Trudno mi było to zaakceptować w tamtym czasie, natomiast 6 lat później mogę to potwierdzić.
Normalnie. Trzeba być trochę egoistą i myśleć o sobie.
Bierzemy testosteron
Ludzie nie chcą wierzyć w proste prawdy. Sen, sport, zdrowe jedzenie, spotkanie towarzyskie. Ludzie odpuszczają któraś z tych zmiennych i zastanawiają się czemu są nieszczęśliwi.
@Tau_Y mam (już) wyjebane.
W sensie serio, nawet nie wiem czy jestem szczęśliwy czy nieszczęśliwy, bywało znacznie gorzej, bywało nieco lepiej, robota jest to trzeba zrobić, nie ma czasu się zamartwiać, YOLO xD. Najważniejsze to chyba pogodzić się ze sobą, i nie stawiać innych ponad nami - w naszej bajce to my gramy główne skrzypce.
A tak to wyjebane! Szczególnie w rzeczy, na które nie mamy wpływu.
Zaloguj się aby komentować