Znam je, ale i tak zawsze jakoś potrafią ścisnąć za gardło...
#psy #przemijanie
@razALgul nie moge czytac tych komiksow od tej dziewczyny, bo po drugiej-trzeciej stronie wszystko jest rozmazane, dwa psy pozegnalem i chociaż w zaświaty nie wierzę, to Bąbla i Dżagę chciałbym jeszcze raz spotkać
@Zielczan Też miałem Bąbla
@chwastyodkuchni @Zielczan ech. Ja mam znowu tak, że moja pierwsza owczarkowa dostała rozsianego nowotworu płuc. Głównie przez to, że intensywnie przy niej paliłem papierosy, za gnoja. Do dzisiaj sobie nie mogę tego wybaczyć.
@razALgul Ech, to Bąbel miał nie raz nie dwa hasz komorę w aucie. Tylko w tamtych czasach to nie wiem, czy nie bardziej czym w piecach się paliło nie miało większego znaczenia.
@chwastyodkuchni nie no u mnie ewidentnie fajki. Dlatego się staram, żeby chociaż te co mam miały dostatnie życie.
Masakra…ja też mam psa emeryta i nie potrafię pogodzić się z myślą, że odejdzie…
Szkurwa
Co wtedy w sumie zrobić z ciałem psa? Jak sobie radzicie w takiej beznadziejnej sytuacji?
@AndrzejZupa Ja trzy zakopałem, ostatniego owczarka zostawiłem wetowi do utylizacji. Tak, niestety poszła do spalenia, jako odpady biologiczne.
Myślę, że więcej tak nie zrobię, bo źle nawet o tym mi się teraz myśli. Wrócę do klasycznego zakopania.
@razALgul
Majne Boże. Już mi smutno.
@razALgul ponad półtora roku minęło, od kiedy zostałem z jednym psem zamiast dwoma. I to, że takie komiksy szczypią w oczy to żadna niespodzianka, ale zaskoczeniem są drobne rzeczy które potrafią złapać.
Tu przechodzisz i ogon nie tłucze
Tu rolka na IG gdzie pies biegnie do przodu i ryk, bo "poszła przodem"
Tu zakładasz psu obrożę i się wierci, a ona się nadstawiała do wymiany chustek
Psy są wredne, bo potem bolą XD
Zaloguj się aby komentować