Gdzieś wyczytałem, że Hitler wspominał jakoby gdyby nie kariera polityczna to skończyłby jako filozof. W sumie nie jestem zdziwiony. Wiemy, że wykazywał zainteresowanie Nietzschem, ale i Schopenhauerem. Przyznał się też, że czytał Marksa i choć nie zgadzał się z jego ogólnymi wnioskami to zaczerpnął od niego parę pomysłów. Ludzie tworzący i propagujący ideologie zwykle wykazują właśnie filozoficzną ciekawość. Pytanie więc jakim byłby filozofem gdyby obrał inną drogę życia. Osobiście stawiam na egzystencjalizm mocno bazowany na nietzscheanizmie. Możliwe też żeby poszedł w stronę jakiegoś ezoteryzmu jak Evola bo miał zainteresowania również w tej dziedzinie. Końcowo mógłby nieco zainspirować postmodernizm jak i inni egzystencjaliści. Ciekawi mnie jednak wasze zdanie.
#filozofia #przemyslenia #hitler #historia
#filozofia #przemyslenia #hitler #historia
![ca0cd6a1-3b35-4bdb-bcff-3c2ef58e372c](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/a06b85eef0da6737a04bf3365a593a27.jpg)