Komentarze (8)

GordonLameman

@bojowonastawionaowca

pożyczanie za granicą jest zawsze problematyczne

Miedzyzdroje2005

@GordonLameman tak, bo spłacasz nie tylko dług ale również i przysługi. Ale tu mówimy o polityku, który miał solidną fuchę międzynarodową. Pewnie nie za darmo

GordonLameman

@Miedzyzdroje2005

a sprawdzałeś czy mamy inne możliwości pożyczkowe? Czy nie?

Miedzyzdroje2005

@GordonLameman obligacje na przykład. Sam oszczędzam

GordonLameman

@Miedzyzdroje2005

popyt na obligacje jest dużo mniejszy niż potrzeby pożyczkowe.


i co teraz?

sireplama

Pomijając obligacje, to da się zapożyczać inaczej?

bojowonastawionaowca

@sireplama Generalnie państwo nie ma innej możliwości pozyskania pieniędzy jak podatki i emisja obligacji, natomiast zdaniem autora i pytanych ekspertów, problemem jest skala emisji tych obligacji, która widocznie przekracza nasz wewnętrzny popyt

wstreczyciel

Pisanie że rząd zapożycza się w bankach to tak jakby napisać że woda jest mokra. Według ustawy każda emisja obligacji złotówkowych przez NBP trafia do 11 największych banków w Polsce będących dealerami obligacji. Jeśli banki nie miałyby pieniędzy na obligacje to... NBP im je pożycza.


Nie rozumie tego mechanizmu Sławomir Dudek - wychowanek Balcerowicza - który komentuje że polskie banki są załadowane w obligacje "pod korek" i dlatego trzeba się zapożyczać w dolarach i euro. Nasze banki przez ostatnie 3 lata musiały brać obligacje z NBP i stąd ich rekordowe zyski na tle europy. Gdyby były załadowane pod korek to zawsze NBP może im pożyczyć pieniędzy (z dodruku). Nie trzeba się zadłużać w zagranicznym sektorze bankowym.


No chyba że celem rządu i "ekspertów" jest druga Grecja.

Zaloguj się aby komentować