@evilonep MOPS w ogóle powinno się zlikwidować i problem znika, a pasożyty społeczne zapierdalają do roboty

@Erebus nic nie wiesz o pracy urzędników mopsu.

@Erebus głupoty gadasz, bo nie wiesz czym się zajmują. Pomagają samotnym seniorom, osobom niepełnosprawnym, świadczą opiekę wytchnieniową dla rodzin, które się opiekują chorym członkiem rodziny i wiele innych. To pożyteczna praca, ale powinna też być odpowiednio wynagradzana.

@evilonep ty chyba sobie nie zdajesz sprawy jaką patologię zasilają te wszystkie MOPSy i GOPSy za nasze pieniądze poza tymi szczytnymi celami które wymieniłeś.

niech się rodzina nimi zajmuje, a jak nie mają (bo zaraz oczywiście z tym wyjedziesz) to prywatne fundacje na które składają się ludzie z własnej woli którzy już mają dużo wolnych środków o czym świadczą niezliczone zbiórki, a mieliby ich jeszcze więcej gdyby w końcu obniżyć podatki.

ps. wbrew pozorom ci tzw. niepełnosprawni też mogą wykonywać najróżniejsze prace zamiast żyć na koszt społeczeństwa i jeździć na regularne wycieczki na które nawet często pracujący nie mają czasu, a nawet chęci bo ten marny urlop wolą wykorzystać na święty kurwa spokój, a nie dodatkowe problemy.

@Erebus zajmują się różnymi ludźmi. Jakaś instytucja musi być, która pomaga tym naprawdę potrzebującym. Oczywiście wspomniana przez Ciebie patologia istnieje - wiem o tym. To jest do wyeliminowania, wiadomo. Niemniej jednak jest też sporo osób, która faktycznie tej pomocy potrzebuje, a pracownicy takich instytucji za taką robotę powinni mieć stosowne wynagrodzenie. Takie jest moje zdanie, ale dzięki za rozwinięcie poprzedniego komentarza

@evilonep a ile % jest tych "naprawdę potrzebujących"? masz takie dane? źródła? czy tylko mydlisz oczy i walisz taką demagogią jak ta senator z lewicy co startuje na prezydenta Warszawy. ciekawe w jaki sposób chcesz wyeliminować tych wszystkich cwaniaków co wyłudzają hajs zamiast zająć się robotą i dlaczego bagatelizujesz ich ilość.

zdajesz sobie sprawę jak niewydolne są takie instytucje jak MOPS w porównaniu do prywatnych fundacji?

ps. tak się składa, że mam kuzynkę co pracuje w MOPSie i mam info z pierwszej ręki co do tego jakie z wiecznych klientów MOPSu są roszczeniowe pasożyty którym ciągle mało, do tego alkoholicy i cała reszta śmietanki.

to tak a propos komentarza dzbana AdelbertVonBimberstein, którego mam na czarnej liście.

a co do zarobków to ja nie wiem ile byś chciał im zaoferować skoro to co dostają to według ciebie mało za tego typu rodzaj pracy.

@Erebus nie posiadam takich danych. Tak jak napisałem w pierwszym komentarzu, informacje o tym mam z mediów np. z artykułów jak ten.

@evilonep a ty myślisz, że reszta pracowników wykonujących dużo cięższe i bardziej potrzebne prace to ile zarabia? poza tym teraz wzrosła minimalna i dostaną podwyżkę 1000zł brutto więc ja naprawdę nie wiem ile ty byś im chciał jeszcze dać XD

@Erebus no dostaną i w porządku. Przecież nie piszę, że mają dostać miliony tylko zwróciłem w komentarzu na nich uwagę, bo właśnie niedawno o tym słyszałem. A Ty się jakoś mocno spiąłeś takie odnoszę wrażenie.

@evilonep bo mnie wkurwia robienie męczenników z nauczycieli, górników, lekarzy rezydentów czy pracowników MOPSu i sugerowanie, że nikt inny nie zasługuje na podwyżkę tak jakby niczyja inna praca nie była ciężka oraz potrzebna.

może skończmy wreszcie dzielić społeczeństwo na coraz to nowe grupy uprzywilejowanych świętych krów i po prostu obniżmy podatki dla wszystkich?

@Erebus mops działa nieefektywnie ze względu na różnego rodzaju patologie systemu ale to nie powód by zaorać mops tylko trzeba uszczelnić system. Niezależnie ile osób jest naprawdę potrzebujących tak im należy pomagać. Większość z tych osób to pewnie kombinatorzy z lewymi dochodami i nie przekraczający progów dochodowych, pseudo renciści z rentom za czasów gdy w taki sposób zmniejszano bezrobocie ale są tam na pewno też osoby że sporymi niepełnosprawnosciami którzy nie nadają się nawet na ochronę, lub ludzie którym powineła się noga/wywodzący się z cieżkiej patologii itp.

Rynek pracy dla niepełnosprawnych to praktycznie tylko ochrona i mówimy tutaj tylko o tych którzy nie mają widocznej niepełnosprawnosci. Na wolnym rynku mało kto chce zatrudniać osoby które są w jakiś sposób mniej wydajne/ ciut bardziej problematyczne pomimo dopłat z PFRON. Więc niepełnosprawni albo próbują się maskować albo pracują w ochronie albo żyją z renty która nie jest łatwo OBECNIE uzyskać.

Fundację to bardzo często zwyczajne biznesy nastawione na odpowiednią marże ze zbiórek, 1,5 procenta, różnego rodzaju dofinansowania czy wpłat. Rózni się to od zwykłych biznesów tym że ktoś inny płaci za niektóre usługi dla innych osób.

Przykładowo jako dorosły z potencjalnym aspergerem mam fundację dla osób ze spektrum które mogą mi zaoferować - diagnozę bezpłatna w terminach podobnych jak NFZ czyli kilka lat z takich diagnoz mają potencjalnych klientów na usługi, telefony wsparcia udzielające informacji - co jest sensowne i to w sumie tyle, może jeszcze jakaś część hajsu z 1,5 procent która uzbieram. Wszelkiego rodzaju szkolenia i konsultacje i inne rzeczy które mi by się przydały są płatne po cenach rynkowych, nie są dostępne w formie np bezpłatnych webinarów.

Taka fundacja nie robi nic co by mogło pomóc osobom ale mogłoby spowodować spadek popytu na jej płatne usługi. Jakby miała więcej srodków to co najwyżej oprócz diagnozy dodawałaby pierwsza konsultacje gratis, resztę po cenie rynkowej itp.

To nie jest rozwiązanie.

To na NFZ moge mieć jakąd terapię a z MOPSu np jakiś zasiłek gdy wyrzuca mnie z pracy przed rokiem - fundację nie mają i nie bedą miec mi za wiele do zaoferowania dopóki nie jestem mała chorą dziewczynką która łatwo wyciągnie pieniądze.

@Zielczan o ty

@pszemek popieram